Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1.
No właśnie zaraz zasnę
i światło zgaszę
a potem będę już sama
z tym czasem
nazwanym przez głuchych nocną ciszą
bo tylko głusi nie słyszą
dźwięków dyskretnych
w których przecięte
wszechświata drogi
gdy wszystko wokół
i w środku tej nocy
zamknięte jak gardło zmarłego
noc jest wielkim świętem
i pachnie wilgotno jak morze słone
wlane w mą głowę
i piasek stalowy wsypany do tejże
głowy
no właśnie…

2.
Jak pięknie i pada już
i dzień otwarty na ognie burz
jak pięknie i przedsmak wiosenny
i świat rozpoczęty na nowo
i wdycham ptasią gonitwę
i posoloną w tym deszczu ziemię
a słońce tak na zachętę
szybuje lotem spóźnionym
w ten błędny koniec świata
gdzie potwór ogon swój zjada
słyszę tę zieleń bujną
napierającą w skorupę brudną
która za chwilę pęknie
i da nam nowe
posłanie do snów letnich
nocy letnich
żyć letnich.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Teksty raczej powtórkowe ?     uskrzydlij kamień by fruwać umiał wnet poszybuje gdzie czas zakręca a słowo punktu wszechświatem powie tak szczerze mówiąc nic nie pamiętam   po cóż rozdrabniać to co scalone gdzie supernowa karłem się staje lecz w dziwnej strunie świat zawinięty i świadomości wielkie choć małe   tu w ciągłym ruchu wszystko wiruje czas każdy inny szybkością zmiany człowiek się wierci w pajęczej sieci chociaż pająka nie wciąż kochamy     tam na rozdrożu przeszłości przyszłej płoną przeróżne plany człowiecze a królik biegnie w chichocie losu za chwilę może nie być na świecie     zapytaj skałę co górę tworzy poza horyzont wszelakich pytań tam odpowiedzi śnią kołysane sensem nieznanym co wciąż rozkwita              *~*~*     na ciszy pięciolinii we wnętrzach wiolinowych trumien wyśpiewane martwe     raniły nuty fałszując sens krzyżyków      teraz zimne obojętne w bezgłośne zaklęte brzmienie     mówisz że w naszej piosence umarły słowa      a może jeszcze nam warto choć nucić melodię próbować          *~*~*     wspomnienia całunem szarość skryły   barwy przeminą tam gdzie skowronek swoim śpiewem przytula ciszę pod niebem   czy z filiżanki pełnej brzasku przyjdzie nam sączyć od nowa spijać nektar smakować
    • @KOBIETA   to chociaż swoje majtki  albo jakiś ......   sama wiesz w czym mi do twarzy :)   Dominiko, naprawdę :)  
    • @Wiesław J.K.–Dzięki:)–Żeby mieć do kogoś pretensje, to najpierw ten ktoś musi istnieć. No chyba, że jest halucynacją, z którą rozmawiamy:)–Pozdrawiam:)
    • @Migrena Tak był, bardzo klimatyczny… i nie bez przyczyny wokół tej samej skały chodzę.   @KOBIETA Bardzo dziękuję za miłe słowa pochwały:)
    • @Migrena   Przecież ja nie sypiam w koszuli …

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      nie mam czego przesłać …niestety
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...