Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

detoks


Rekomendowane odpowiedzi

pozwalałeś kochać siebie
nie umiałam przerwać błądzenia
za tobą po własnych śladach
nawet smycz była niepotrzebna

potęgowało gdy zapominałeś
spóźniałeś z rozwagą
żeby nie za dużo
ale aż tak nadto

nie pojęłam w porę
zmiany wykładnika
myślałam już nie kocham
już nienawidziłam

nieprzespanych wspomnień
puzzli z fotografii nie dam - do naprawy
jestem sama

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Mine, miło Cię gościć
"ciężko się odnieść do takich detoksów"- słuszne stwierdzenie, zwłaszcza w przeniesieniu na życie, bo w poezji, to raczej "lekko" jest;)
dziękuję za zaglądnięcie i wpis
pozdrawiam ciepło
Grażyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


otóż to Judytko i w zasadzie nie ważne czy to miłość czy niemiłość;)
dzięki za zajrzenie
pozdrawiam ciepło
:)
Grazyna
powtórzę: ale raczej chcemy być kochani
J. (; wzajemnie
chcemy... jak pragnę być kochana! masz rację!
a ja pomyślałam, że Ty w pierwszym wpisie o zmianach...
ale jeśli połączyć Twoją myśl z moją, to mamy ciekawy wniosek, że czasem coś wystarczy zmienić (się), żeby być kochanym
dziękuję Judytko za ponowną wizytę, miło
pozdrawiam serdecznie
Grażyna
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ja właśnie to "już" tak celowo- szokowo:) taka terapia uzależnień od "kochania za bardzo"
przebiegająca trochę złym torem: kochasz za bardzo to się odkochaj, atu bum! zamiast niekochania nienawiść;) stereotypowe i na tyle chore, by leczyć

zadziałałam cosik w puencie
co dalej z tym zaczynem, nie mam pomyślunku, pewnie tak ostanie
dziękuję Babo za zaglądniecie i rady
pozdrawiam serdecznie
Grażyna
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


powtórzę: ale raczej chcemy być kochani
J. (; wzajemnie
chcemy... jak pragnę być kochana! masz rację!
a ja pomyślałam, że Ty w pierwszym wpisie o zmianach...
ale jeśli połączyć Twoją myśl z moją, to mamy ciekawy wniosek, że czasem coś wystarczy zmienić (się), żeby być kochanym
dziękuję Judytko za ponowną wizytę, miło
pozdrawiam serdecznie
Grażyna
:)
ta Miłość jest ogólnodostępna tylko
nie zawsze chcemy ją brać pełnymi
otwartymi sercami
i tyle J. serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...