Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z zasady brak zasad
jedynie przekonania
i wieczna im wiara
tak tworzę ruiny i gwałcę objawienia
pustki
na skórze wycinam totemy rozpasania
projekcje złudzenia były
dziś nie ma
barierki wyobraźni emocji krawężniki
usuwam czyniąc przestrzeń

za i przed abstrakcją
tylko ta chwila
czarny płyn kłamstwa
złudzenia w żyłach
cicha modlitwa krzyk skurwiałych marzeń
wciąż drążę tunel pod wieżą Babel

Opublikowano

Jakże bezkompromisowy wiersz, ale wcale nie jest posunięciem się za daleko, bo to by miało znaczyć, że powiedzenie tego, co się myśli i czuje, to jest be, bądź nie na miejscu. Chociaż jest wiele miejsc i zgromadzeń w Polsce, gdzie powiedzenie tego, co się myśli i czuje jest nie na miejscu, przynajmniej dla tych najwyżej tam postawionych, którzy z góry wiadomo, co chcą usłyszeć. I słyszą to, co chcą, bo ludzie mają wobec nich zobowiązania vel dług wdzięczności. I to są dopiero megalomani, do których nie umywa się megalomania bohatera tego wiersza. Można rzec, że od początku do końca bohater wiersza odsłania się i odsłania to, co go otacza. By w końcu, jak nie cichą modlitwą, to krzykiem skurwiałych marzeń, okazało się, że to jest drążenie tunelu porozumienia, pod wieżą Babel czyli wieżą nieporozumień. Mam więc nadzieję, że to właśnie jest szukanie porozumienia z inaczej myślącymi i mówiącymi; bo czuć, to wszyscy chyba odczuwają tak samo, nawet jeżeli nie wszyscy poczuwają się do pokazania, a co dopiero, żeby do uwypuklenia prawdy o sobie i tego, co (kto) kogo otacza. Znaczy się, z grubsza rzecz biorąc, taka to jest moja interpretacja wiersza, i to tyle dowolna interpretacja, na ile mnie się podoba i pozwalam sobie. Mam tylko nadzieję, że nie pozwalam sobie na za dużo, a przynajmniej, że nie pozwoliłem sobie na więcej niż autor wiersza pozwolił sobie, a pozwolił sobie niemało. W końcu na chwałę prawdy i poezji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
    • @Alicja_Wysocka Cześć. Tak, chyba masz rację. Cóż, uczymy się na błędach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na swoją obronę muszę dodać, że kilka lat później miałem okazję być nad Atlantykiem i wówczas cały zanurzyłem się w tych wodach, a przecież Morze Bałtyckie  ma połączenie z Oceanem Atlantyckim, a więc to prawie tak jakbym kąpał się w morzu Bałtyckim.   P.S. Ludzi można podzielić na dwie grupy: podróżnicy i domownicy. Jak się zapewne domyślacie to należę do tej drugiej, ale, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu, gdy nadarzy się okazja i zachęcenie to ruszę cztery litery z ciepłych pieleszy domowych, czyli jestem taki okazyjny podróżnik.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta Fajna morska miniaturka! W 2017 byłem pierwszy raz nad polskim Bałtykiem, ale zamoczyłem tylko dłonie. Mój brat namawiał mnie do ściągnięcia butów i skarpetek, aby pochodzić po wodzie.  Teraz trochę żałuję, że tego nie zrobiłem. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Bądź człowieku mądry i zrozum sam siebie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                  Pozdrawiam.
    • Et, ta lawa kotleta: na tel. to kawa latte.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...