Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

M...

Kochany mój
Zapraszam do parku
Taka nuta bez dźwięku
Niema melodia dla Ciebie

Kawałek pięknej przyrody
Słodkiej drożdżówki okruchy życia
Mój list kreślony tęczą samotności

Wsłuchaj się w rzeki szum
W szelest parkowych liści
Dzisiaj wszystkie ławeczki zajęte
Pewnie ze względu na boskie Słońce

Które od ranka grzeje
Przyjemnym podmuchem wiatru
Ostatnie dni były takie chłodne
Przysiadam nad rzeką

W delikatnym cieniu smukłej brzozy
W natury spokojnym łonie
Odnajduję resztki nas
Słońce zasłania błękit nieba

W modrą taflę pluska złotem
Rozczochrana wierzba
W chłodnej wodzie zanurza długie witki
Jest tak pięknie i uroczyście

Motyl przysiadł na źdźbła trawie
Serce widzi inaczej niż zwykle
Ach gdybyś mógł być ze mną
Taka nuta bez dźwięku
Niema melodia dla Ciebie

Kawałek pięknej przyrody
Słodkiej drożdżówki okruchy życia
Tak widzę tęsknotę do Ciebie
Tak maluję moją samotność

J…

Opublikowano

Jolu, wyglada to troszkę inaczej... ja nigdy nie jestem obiektywny w swoich wypowiedziach,

i szczerze mówiąc obiektywizmu bardzo nie lubię, bo taki według mnie nie istneje...

zawsze interpretujemy podług własnego widzimisię, brać pod uwagę obiektywizm, to tak,

jakby zabijać siebie, to, kim jesteśmy: także bardzo subketywnie Ci napiszę, że ja

nie przepadam za ugrzecznionymi formami, a w tym wierszyku jest za grzecznie i

sentymentalnie, tak tkliwie, i proszę się nie zrażaj - kobieco. Oczywiście, to wszystko

jest piękne, i nawet nie wiesz jak bardzo chętnie wybrałbym się na taki spacer, ale dawno

w taki przestałem wierzyć, w tym problem. Poza tym wierszyk ma urok, ale ja go nie mogę

maglować i urabiać, bo wyszedłby Ja, nie Ty... Jest trywialny, prozaiczny, ale fajnie się czyta, i

gdybym Ciebie nie 'znał', pozostawiłbym plusa, bo poezja to nie tyle perfekcyjność słowa i

wyszukane metafory, ale także uczucie, to autor, to życie. Dla mnie ten wierszyk jest bardzo

ludzki, dlatego sobie Go skopiuję :)

A możesz zdradzić, co znaczy M?

Pozdrawiam
Mariusz :::)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jest w Twoich słowach tyle mojej prawdy, aż nie będę wymieniała :)
Cóż moje wiersze zawsze w sobie mają kawałek mnie, inaczej nie potrafię pisać.
Gdybyś mnie znał nie miałbyś sumienia nie postawić plusa.
Kopiuj, ucz się na pamięć, a może kiedyś się spotkamy na spacerze w parku.
Ja jeszcze wierzę… a samotność czasem bywa taka piękna…
List prosty, zwyczajny, szczery do tej co nie rdzewieje, czy mógłby być inny?

Serdecznie pozdrawiam – Jola

p.s.
M - jak Mariusz :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dekaos DondiTo wiersz przekorny, energiczny i trochę buntowniczy. Puenta zaskakująco przewrotna - choć mówi nie chcę, ton i gwałtowność wskazują też na pożądanie! To nie tyle protest, ile zabawa - w odmawianie i jednoczesne przyciąganie. Podoba się :)
    • .            Burmistrzowi miasta Koziegłowy              epokowy pomysł wpadł do głowy,              by splendor miastu wrócił              kozy z herbu wyrzucił              zamiast capów w herbie smok – trzygłowy                   
    • Świntroszek.   Inspiracja za Stanisławem Lecem „Myśli nieuczesane” Aforyzm – Świńtoszek.   Warszawa – Stegny, 23.09.2025r.
    • Janosik...Zorro...i Batman w tej samej galaktyce ciżba herosów i walka o złoto... a ja od 40 lat chodzę tylko piechotą!   na nieboskłonie srebrzą się gwiazdy i żółta plamka Jowisza co jest za zakrętem? raj? cudowność czy cisza?   dwa serduszka  szukają się w brzozowych matecznikach... towarzysz Lenin wie że w  czynie społecznym i  ku chwale partii ... ...trwa ta grobowa cisza!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No mi tez się to średnio podoba,   Myślisz, że taki np. Stalin spodobał się Bogu?   Może i tak (powiedzmy, że przyjmuję takie założenie - takim nas stworzył przecież), ale do czego miałyby prowadzić takie spekulacje? Każdego dnia człowiek, któremu zależy na czymś, co jest dobre w przeciwieństwie do czegoś, co jest złe, musi podejmować szereg działań począwszy od najprostszych jak np. chociażby wstanie z łóżka. Nie bagatelizujmy.   Całkiem możliwe, że promujesz być może nie chcący taki właśnie model nic nie robienia - nie musze pracować (jest sztuczna inteligencja, nie musze myśleć, nie muszę wstawić się za dobrem jakimkolwiek ono jest w tym momencie - pomoc innej osobie, nakarmienie kogoś, pójście do dentysty, żebym mógł być wciąż jeszcze funkcjonalny.   Powiedzieć mordercy i gwałcicielowi, który odsiedział dwadzieścia lat w więzieniu i właśnie wychodzi rozmarzony w przeróżnych wariantach nowego modelu wolności - nie musisz nic, Bóg cię kocha. Ale fajnie, już go rozgrzeszyłaś.   Zbyt duże uogólnienie, jak wiesz, ja nie czytam tak jak pasuje autorowi, przepraszam. Raczej - chyba czytam jak mógłby przeczytać to także ktoś inny, Miłego dnia i pozdrawiam      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...