Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pogwizduje w ciągu dnia
daje znać o życiu radości
słońca

długim lotem tokowym
chowa się w bujnej trawie
czas

biel sterówek towarzysko
niby zwyczajnie śpiewa
z moczarami ma filharmonię

milknie wtedy gdy nadchodzi
mgła


(....lecę po swoją,noc ciągnie
ze zmierzchem ahoj! ptaszki;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję Krzysiu..właśnie powstaje..zatem pomocne
oko- wielkie dzięki! coś może jakoś tam jeszcze wydłuży..linijkę
J. serdecznie i cieplutko
Opublikowano

Judyt:przeczytaj ten wiersz , który znalazłem o takim samym tytule.

Skowronek


Zawisł na niebie
Ziemi kawałek ,
Maleńka, szara grudka .
Wisi i dzwoni ,
Jak srebrny dzwonek .
Lecz to nie dzwonek ,
To szary skowronek .

Zawisł na niewidzialnej nitce
I śpiewa , a śpiew ten
Przypomina dzwoneczka ton .
Potrafi tak śpiewać długo i wytrwale ,
Że aż dziw bierze, skąd ma tyle sił .

Śpiewaj skowronku, śpiewaj swą pieśń ,
Swym pięknym głosem radość ,
Nadzieję ludziom i światu nieś .
Wraz ze śpiewem tej ptaszyny ,
Wiosna kwitnie wszędzie ,
Po długiej szarej zimie ,
Zielono i ciepło znów będzie .


Stodoły 12 lipca 2003 roku
Małgorzata Podwyszyńska

Pozdr.b;

J.S.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


J. S. no niech mnie...dziękuję ogromnie! za niego..
jeśli Ty to TY- a Tango To Jacek, i Liebert i Sabała
także, o których pamiętam z polecenia przez Cię
to bardzo sie cieszę z wstawionego pod tym i owym...
a taki lekki..co by odpocząć od trudów
i proszę o słowa krytyki lub jakieś takieś:)
(: J. serdecznie dziękuję i cieplutko za uśmiech

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I ma te, i bok led na handel kobietami.  
    • @Berenika97 wiersz jest absolutnie przepiękny i jednocześnie tak głęboko poruszający !   to, w jaki sposób potrafiłaś ubrać w słowa ból, samotność i dojrzewanie w chłodzie, jest mistrzowskie.   obrazy, których używasz, są niezapomniane.   wyrażenie "sny wędrowały boso po zimnej podłodze" trafiło prosto w serce - to jest czysta poezja !   podziwiam Cię za wspaniałą puentę: "Nauczyłaś się wszystkiego od końca".   to zdanie zamyka cały wiersz w sposób perfekcyjny, pozostawiając czytelnika w zadumie.       Nika. pięknie napisane.      
    • @Berenika97 Ten wiersz to połączenie minimalizmu, psychologii i delikatnej metaforyki. Bez ckliwości ale z wielkim ładunkiem empatii  dotyka rzeczy bolesnych, ale nie popada w tani sentymentalizm, przedstawiając obraz traumy i emocjonalnego deficytu.
    • @Migrena Ten wiersz jest jak precyzyjny sejsmograf. Nie rejestruje tylko drżenia ziemi, ale drżenie samego Bytu – to pierwsze "pęknięcie w nieskończoności", z którego narodziła się świadomość. Uchwyciłeś w słowach coś, co zwykle skrywa się w milczeniu - ten fundamentalny paradoks człowieka. Jesteśmy "niedorobionymi aniołami", "boskim szkicem", który nosi w sobie "odcisk palca Stwórcy", a jednocześnie "buntem dziecka, które zgubiło drogę do domu" i wciąż ściska w kieszeni klucz, nie pamiętając drzwi. To tekst, w którym się jest – w tej przestrzeni "między światłem a ciemnością", gdzie Bóg milczy "z miłości większej od odpowiedzi", dając nam przestrzeń do budzenia się. Twoje słowa ważą. Mają w sobie gęstość "gliny, która pamięta palce" i lekkość "oddechu, który nie pamięta początku". Nie potrafię inaczej skomentować, tylko iść śladami po Twojej wizji.  To jest tekst o wielkiej odwadze i jeszcze większej precyzji. Świetny! Przepiękny klip   Dlatego właśnie gdybyś nie istniała, Spróbowałbym wymyślić miłość. Tak jak malarz, który własną dłonią Kreśli barwy dnia, I nad swym dziełem nie może wyjść z zachwytu. Tekst pochodzi z

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Może dlatego Bóg, po stworzeniu mężczyzny, uznał, że stać Go na więcej. I wtedy stworzył kobietę. :)
    • czy czytając wiersz wypada płakać  a jeśli  tak to jak  te chwilę nazwać   przeżyciem czy burzą a może to kara  za to że poeta  nie płakał   bo bał się że jego  łzy sens stłumią  rozmażą a to  może zaboleć   czy czytając wiersz wypada łzy ronić czy może lepiej zaklaskać
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...