Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wzorowy pracownik


Rekomendowane odpowiedzi

Nic nie pytać,
Swoje robić,
Cudu nie oczekiwać.
Oto wzorowy pracownik...

Już dawno zapomniałem człowieczeństwa,
Zaprzężony w jarzmo ciągnę swoją rolę.
Za trud włożony w pracę dostaję wciąż przekleństwa,
Moi chlebodawcy łamią wolną wolę.

Już nie pragnę, nic nie czuję, mojej pracy
Czas poświęcam, by rozkwitła bujnym krzewem.
Miejsca u niej nie zagrzeję, przyjdą inni,
Dla mnie puste miejsce na ławeczce tuż pod drzewem.

Myślę tylko przeżuwając żal rozpaczy,
Kiedy los mi raj pokaże, tu na ziemi.
Nową drogę ku wolności tam wyznaczy.

Nic nie pytać,
Swoje robić,
Cudu nie oczekiwać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój młody kochany przyjacielu; nie ! nikt nie ma prawa niewolić nikogo!
Wiem też, że częstokroć mija się to z rzeczywistością.
Trudno się z tym pogodzić. Jakże trudno się postawić.
Kiedyś to zrobiłam: veto! krzyknęłam i dostąpiłam zaszczytu zasilenia szeregów bezrobotnych.
Życie? Nie, ludzie ludziom ....
Ściskam serdecznie i nie daj odebrać sobie człowieczeństwa.
J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nietuzinkowi Rulez !!   Warszawa – Stegny, 24.02.2025r.   PS - przepraszam szanowne Forum, że nie ten dział. W miniaturach do nowego wpisu zostały mi 3 godziny, ale mam generalnie centralnie i systemowo niektóre rzeczy gdzieś, więc niebawem planuję skok do baru i zniknięcie, a co za tym idzie nie mam cierpliwości odczekać powyższego czasu. Może będzie jeszcze okazja się poprawić, ale teraz planuję raczej się lekko zaprawić. Pozdrawiam - Autor!!
    • słaby pierwszy wyprowadza cios  wygrzebie z garażu magnetron by straszyć promieniem śmierci    za wodzem do końca pójdziemy  przegra powiesimy    dusze Kozaków lęgną się w czarnej ziemi na gołoborzach przedhistorycznych kamieni    w tej rozpaczliwej walce  obyś nie dał się poznać  mężem Boudiki    to nie kominkowe przemówienie  Roosevelta ani patriotyzm  na falach eteru Churchilla  to kunszt oratorski po plecach  roztaczający ciarki    intelektualny przełom    śpiesz się bo nie będziesz miał   państwa             
    • @Somalija Świetne! Do tego pobudza wyobraźnię i można swobodnie manipulować treścią według własnych wyobrażeń, niekoniecznie fizycznych. Pozdrawiam.
    • Wykuta z iluzji podpora człowieka Co krok oddala się od właściciela Mówiąc: "dobrego już nic mnie nie czeka" Bezdusznie opluje choćby przyjaciela   Rachunek zysków zapomniał o stratach Ponownie coś chcą a nic nam nie dają A przecież sukces, porażką obszyty Gdyż to co cenne zdobywa się w "ratach"   A co gdy Ci już niewiele zostaje? Gdy gwiazdy szybko zachodzą półmrokiem Księżyc złośliwie odbija twe kłamstwa Może to już czas by spotkać się z Bogiem?   A jeśli wszystko absurdem podszyte? Nieważne, od dawna już nie umiem marzyć Łza na policzku szepcze tylko jedno Zabij, bo inaczej możesz mi wybaczyć  
    • Niczym ptak w klatce  Zapieczętowana ma dusza w ciele człowieczym Ulotnić się pragnie z tego świata Skazana na czekanie  Do dnia mego ostatniego tchnienia By wyrwać się z życia cyklu I pognać w miejsce jej przynależne Wiecznej nicości otchłań Lub światła blasku stronie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...