Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozciągam ręce wzdłuż i wszerz

chcę zmierzyć mój świat
pionowo i poziomo

na wskroś
od środka i od zewnątrz

nie ma miary

bez opanowania
poddaję się przeczuciu

jeszcze - albo - już
nie nazywam

degustuję
jak stuletnie wino wyczekane

oszałamia swoją mocą
mnie...
wytrawnego pijaczka

bezbronnie
przytulam mocno do siebie

Opublikowano

Czytałem kilka Twoich wierszy i zaczynjają mi wpadac w oko, ucho oraz te bardziej duchowe organy. Tworzysz naprawdę fajny klimat w swoich dziełkach. Nie zajmuję się liryką więc trudno mi je oceniać pod względem budowy, ale poprawiają mi nastrój. Pozdrawiam. Waldek

Opublikowano

Obiecałam i z jakąż przyjemnością spełniam tę obietnicę :-)
Kolejne cacuszko w Twoim wydaniu.
Piękny!
Serdeczności
J.

Opublikowano

Waldku,dziękuję za odwiedzinki. Miło mi a nawet szepnę więcej...ciszę się, że moje pisanie poprawia Ci nastrój... Tak de facto to chyba o to chodzi. Pozdrawiam serdecznie.

Jolu, rozpieszczasz mnie. A jak się przyzwyczaję?;) Wielkie dziękować.Serdecznie.
Joanna

Opublikowano

To jest wiersz, gdzie smakujesz nie obraz a jego składowe. Uporządkowany. Usunąłbym słowo "wyczekane". Ogółem nie pogrążył mnie w jakiejś szczególnej zadumie, nie uniósł mnie wyrafinowaniem, ale walory, o których wyżej są naprawdę cenne. Ok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...