Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Światło księżyca
Spływa po Tobie jak jedwabna sukienka
Drżysz
Chłodno dzisiaj – mówię – rozpalę w kominku
Może
Nie trzeba – mówisz – to nie chłód
Patrzysz na mnie – mówisz – i już
Jestem mokra
A sterczący głupek przytakuje – jest mokra
Acha
To koniec z rozmowami
Na które tyle czekałem
No tak
W tej sytuacji wyglądam
Idiotycznie chcąc czytać Ci
Kolejny swój wiersz
Z resztą co tam wiersz
Chodź do mnie

Opublikowano

Bardzo ładny wiersz. Zgadzam się z Agnieszką - duży plus za atmosferę. Bardzo poetyczny obraz. Tylko troszkę drażnią trzy wersy:
"Chłodno dzisiaj – mówię – rozpalę w kominku
(...)
Nie trzeba – mówisz – to nie chłód
Patrzysz na mnie – mówisz – i już " - głównie to "mówię" i "mówisz" - trochę wytrąca z delikatności - i znowu wszystko staje się przyziemne :(
Ale wszystko pozostałe jest piękne :)

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

...Jak zwykle śliczne dzięki za komentarze...;-))...A to falowanie między przyziemnością, a rozerotyzowaną atmosferą jest zamierzone...W końcu nic nie jest tylko białe, lub tylko czarne...;-)

Opublikowano

z góry przepraszam, za oddany głos, zaznaczyłam techniczne a artystycznego zapomniałam! i zostało 1 punkt, no a z pewnością dałabym więcej :)

jak poprzednikom i mnie spodobała się atmosfera wiersza, ale początek taki sobie, końcówka za to świetna, bardzo mi sie spodobała

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...