Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mogiła usypana, kość zagrzebana.
Pradzieje utracone w ogniu i miodzie.
Prawda o nas, miłujących Boga jedynego.
Braterstwo ze światem nie zagrodzonym.
Tak było i w tedy byliśmy.
Dziś… dziś jesteśmy z kory lipy.
Sami. Bezowocni i straceni w dniu urodzin.
Może nas przynajmniej spalą, jak kiedyś?
I usypią piko kurhan ku pamięci.
Chyba, że nas przetworzą na betonie
do trójwymiarowej rzeczywistości.
I staniemy się kolejnym rządkiem w kodzie
binarnym lub hexadecymalnym.

Czy jest droga?
Do powrotu, skąd przyszliśmy bez zachodu.
Jak otrzepać się z tych naleciałości?
Ten radioaktywny syf nas omotał.
A wielu się cieszy z kodem na czole.

Wszyscy zginiemy, ale czy mamy to robić
już nie żyjąc od dawna?
Czy chcemy umrzeć spróchniali ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...