Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
dedykuję wszystkim fajnym, a niefajnym polecam :)


niech pan się czule dziś od pieści
język mam suchy od spółgłosek
myśli kołaczą w inne wrota
a pan ma w nosie brzydki włosek

nie; no nie mogę się przekonać
słuchamy całkiem innej muzy
pan mi conrada zacytował
ja mam w ruletkę spore długi

co do wymagań proszę pana
niejednorodna chemia spala
zakwasem grozi z rozgadania
w zasadzie kawał z pana (W)auua!

wiem że zażywa pan pasjami
niebieskie niebo już od rana
proszę pochować te pensetki
nie będzie(M) szukać w stogu siana

słowa wilgotne w dzień marcowy
pod pomnik łajki przekieruję
w kosmos popłyną ansów litry
pan mnie tym wiadrem irytuje!

żuraw też studni nie rajcował
ceber drewniany - ja piórkuję!
inny zasysa a ten chlipie
w pompę drągala przemianuję

coś pojechało nie do rymu
pociąg ostatni też odchodzi
ale na skrzydłach; żeby Pan mój
toczył co panu nie wychodzi

słońce to taka kula ognia
pan chyba nie zna się na kulach
pewność mam przy tym; były korki
kiedy pan zdawał o figurach

przysięgam na ten kamień łajki
że grzeczna będę mniej mobilna
niech pan nie pisze piórem lepkim
w postanowieniu wytrwam pilnie

żeby te mdłości ustąpiły po
wersach na podusi w glutach
a słowo daję; w klasztor pójdę
boso lub w ołowianych butach!

;)
Opublikowano

Ale się peelce KTOŚ naraził : "niech pan się czule dziś od pieści" (!!!),
to pewnie ten zagadkowy "WM"! Dobrze się czyta, miło czasem popatrzeć
jak kogość leją (czytaj :olewają), a że przy święcie, to tym bardziej miło.
Ale Kasieńko masz temperament, ach!
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie ktosiowałabym zbyt intensywnie, Babo miła - dałam szeroką/uniwersalną dedykację, a WM ławkowe takie; "wielka miłość" w błędzie/pędzie :))
dzięki piękne; cieszę się, że do mnie zaglądasz
kasia :)
Opublikowano

Szkoda,że ostrze tego pióra,
(wszak było żródłem tylu wzruszeń)
teraz skupiło się na bzdurach.
Kaśka,daj już spokój! Jesteś super baba, ale jak Cię dopadnie zaćma, to zmiatasz wszystko, czy warto, czy nie. Dla urody, mówię Ci - nie warto. Z czystego plusiarstwa i sympatii -mimo wszystko, bo pewnie i dla mnie te WM życzenia. Co tam! Oczywiście nie da się niczego zrobić na siłę. Nie znosisz kogoś tak bardzo - nie ma rady. Hej!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to jest z poczuciem humoru; mam nadzieję ;))
Wyłącznie:))) Idę na piwo. Pierwszy łyk do Ciebie :) z okazji naszego dnia (mimo, że nigdy nie cierpiałam pomysłu Dnia Kobiet). Kwiaty wolę bez okazji:)))). Hej!
Opublikowano

Muszę jeszcze raz zagadać. Przesłanie tego tekstu nie wywołało "trwałej ondulacji", ale styl, poziom wiersza...cacuszko. Mmmmm! TO jest POEZJA!
I dlatego Ci będę sekundować, nawet jeśli czasem przywalisz! Mój Ty dynamicie! :))).
Muszę lecieć. Oby do Wiosny.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ty, Avals jakaś dziwna jesteś; podrywasz moje powiedzonka w komentach i ciągle zmieniasz zdanie o mojowym pisaniu ;P
a później miziasz od rzeczy.

Moja Ty podróbko! :))

cześć
kasiaballou.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ty, Avals jakaś dziwna jesteś; podrywasz moje powiedzonka w komentach i ciągle zmieniasz zdanie o mojowym pisaniu ;P
a później miziasz od rzeczy.

Moja Ty podróbko! :))

cześć
kasiaballou.
Znowu ??????????
Albo jestem niekomunikatywna, albo Ty uprzedzona. Spokojnie! To tylko rzeczowe wyjaśnienie, bo sama nie wiedziałam,że tak jestem odbierana.
Ja, podrywam Twoje powiedzonka (zauważyłam - jednak już zaistniały w "eterze", więc bez sensu było usuwać). Moje - kiedyś Krzywak, i też pewnie nawet o tym nie wie. Tak to już jest, kiedy spędzasz tu za dużo czasu. A zdarza się, choć nie tak wiele, jak myślisz.
Nigdy natomiast, nie podważałam wartości Twojego talentu!
Czasem pozwalasz wziąć górę temperamentowi i wtedy walisz kulą w płot (za bardzo Cię podrabiam ? - złośliwa, czy tylko trzeźwiąca kpina?; jak myślisz?), ale i tak... niewielu dałoby taki popis finezji, fantazji i .... Mam na kolana, czy co? :)))
Umiem odróżnić dobrych poetów od słabych. Jacy ludzie w nich tkwią - też patrzę. Czemu chcę z Tobą gadać? Bo myślę, że warto. Z tymi co nie warto, staram się nie wdawać w nic.
Pytanie, czy Ty chcesz gadać ze mną? Byłoby mi miło. Uffff. Stanowczo za dużo słów!
Mogę też krótko - każdy Twój wiersz, to dla mnie majstersztyk formy, nie każdy - treści. Takie prawo odbiorcy. Bardzo cenię człowieka w Tobie, ale zachowania nie wszystkie.
Baaaaardzo pozdrawiam. Pisz i nie zwracaj uwagi na duperele. Wnosisz tu życie, inspirację i humor. No i jeszcze trochę nerw. :))))))
Opublikowano

Aaaaaaa!
Do tych, co tu może jeszcze zajrzą. (Bardzo bym chciała!) Co by nie mówić o kąśliwym jęzorze Kasieni, zawsze u niej można liczyć na KONSTRUKTYWNĄ , rzetelną krytykę wierszy.
Koniec. (Zdaje się, że za tyle szczerości przyjdzie mi słono zapłacić. :))) )

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.JBardzo dziękuję za cenną uwagę.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja czytałem głośno: Na zatwardzenie niech pan coś mida! Z przyjemnością uzupełniam wpis o Twoją Maćku wersję. Mniej może ona rozkazowa, ale akcent jest tam gdzie trzeba. Pozdrawiam serdecznie.
    • @Berenika97 no piękne! Słowa jak flirtujące duszyczki – nigdy nie usiedzą na miejscu.
    • Pisanie*             Zamiana językowej różnorodności na ubóstwo przekazu myśli miała nieprzypadkową rewolucję: z początku powoli i wkrótce - z impetem jak ośmiornica wlazła na internetowe obszary. Stale, konsekwentnie i upierdliwie nadal anektuje coraz większe obszary naszej rzeczywistości.             A redukcja mówionego, pisanego i śpiewnego języka wciąż postępuje, zapanowało skrzętne liczenie używanych słów, oszczędne szafowanie ich różnorodnością - jęła obowiązywać łopatologia. Tekst musiał być skonstruowany z braku językowej biżuterii - metafory, porównania i inne artystyczne ozdobniki - poszły paszoł won i modne jest podawanie na tacy byle czego - bylejakości, a nieobecność spekulacji, domysłów i niedomówień - czy też jakichkolwiek myślowych procesów - obdarły poezję, prozę i prozę poetycką - mowę wiązaną dotychczasowego sensu. * Ludzie, którzy nie potrafili ułożyć byle zdania, zaczęli posługiwać się relatywną logiką i w sposób gładki zmieniali co popadnie. A czego nie mogli, obśmiewali. Naumieli się nowego sensu wypowiadanych słów. Odtąd styl nie mógł być kwiecisty i arabeskowy. Taki od razu wędrował na gilotynę. Ich zdezelowane sądy naraz chwyciły wiatr w żagle i poczęły surfować po morzach i oceanach odważnych spekulacji. Twierdzili, że nastała korzystna moda na używanie sztampy. Że trzeba być pojmowalnym bez żadnego ale, a idee głosić należy językiem obfitym w uproszczenia. Uznali, że słów o rodowodzie przestarzałym, nie należy używać. Ogłosili zwycięski zmierzch kwiecistych sformułowań. Zadęli w surmy zbrojne obwieszczając wieczny odpoczynek niejadalnym tekstom i przydługim zdaniom, w rezultacie czego poszczególny człowiek począł dysponować nieograniczonymi areałami rozsądku. * Z powodu działań językowego rzeczoznawcy, który wtargnął na arenę dziejów, postanowiono wyposażyć piszących w stosowne przyodziewki. I tak się stało. Wnet zaprojektowano stosowne mundurki, a literacki naród prezentował się w nich identycznie, co wyglądało, jakby wyszedł spod jednej sztancy. Kto dał się wbić w to przyobleczenie, ten w niczym nie odstawał od chóru; kląskał i biadał w tej samej tonacji.­   Autor: nerwinka Źródło: opowi.pl
    • Pan             Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która bezterminowo chroni strategiczne firmy polskie przed obcymi podmiotami gospodarczymi - spoza Unii Europejskiej i nowe przepisy wejdą w życie dwudziestego czwartego lipca.   Źródło: WP Wiadomości              Strategiczne Spółki Skarbu Państwa można znaleźć w mojej ustawie zasadniczej - Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Berenika97 Tez tak bywa, a nauka wykazała, że babki znacznie lepiej to ukrywają. Polecam książkę "Wojny plemników".  Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...