Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
czerwień pamiętnej aksamitki
wstydliwie chłonie zapach
ciepłolubnych kropli

o zmroku

rozbłysną lawendowe iskry
gdy wrócisz by znowu odejść
w lampce wina zatopię zenit
na anielską cierpliwość

z nadzieją pustych krzeseł
przy stole dwa nakrycia
pragną powrotu ciepła
jak dawniej siądźmy

tak po prostu
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krysiu przepiękne studium kobiecej tęsknoty, do której wraca i odchodzi nadzieja... nadzieja, która ma imię, głos i kolor oczu. Tak poznaje się uczucia kobiet, które mimo, że życie nie stoi w miejscu, gotowe są wrócić do tego miejsca, w którym wszystko można jeszcze zmienić... poza imieniem, głosem i kolorem oczu.
Wytrzyj sobie łezki słoneczną Kalifornią, gdzie ludzie cały rok czekają na deszcz a jedynymi pojawiającymi się kroplami są łzy, na które wcale nie trzeba cały rok czekać:

www.youtube.com/watch?v=pAzrEgWXAlI
Opublikowano

różnie można interpretować Twój wiersz Krysiu.
Tęsknota za kimś, kto odszedł na zawsze,
a może odpłynął w rejs, poszedł na szychtę.
Samotność zatapiana codziennym oczekiwaniem.
Ładnie, pozdrawiam.

Opublikowano

Krysiu, czytałam kiedyś już i bardzo mi się podobał! A może się mylę, bo znowu mi się wydaje, że to o mnie, do mnie! Taka jestem egoistka wobec Twoich wierszy! Pozdrawiam cieplutko! Jasne, że zostaję. Para;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krysiu przepiękne studium kobiecej tęsknoty, do której wraca i odchodzi nadzieja... nadzieja, która ma imię, głos i kolor oczu. Tak poznaje się uczucia kobiet, które mimo, że życie nie stoi w miejscu, gotowe są wrócić do tego miejsca, w którym wszystko można jeszcze zmienić... poza imieniem, głosem i kolorem oczu.
Wytrzyj sobie łezki słoneczną Kalifornią, gdzie ludzie cały rok czekają na deszcz a jedynymi pojawiającymi się kroplami są łzy, na które wcale nie trzeba cały rok czekać:

www.youtube.com/watch?v=pAzrEgWXAlI
Emilu, wzruszający komentarz i wrażliwość komentatora mężczyzny. Tylko ktoś, kto potrafi czytać sercem w sercu kobiety, jest zdolny odgadnąć, co ona czuje.
Dziękuję Emilu także za słoneczną Kalifornię :) popatrz, łezki już obeschły i uśmiecham się...
do Ciebie jak wiosenne słońce :))))))))))))))
Serdecznie i ciepło -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"Wytrychy"...hmm, to nawet chyba klucze, które idealnie pasują do...zamków. Mam nadzieję, że zamki nie są ...wymienione :))
Dziękuję Ada.
:):)
Serdecznie i ciepło -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Eunicee, jesteś romantyczną duszą,
takie ...czują szóstym zmysłem to, co piękne,
wciąż kochają i tęsknią...
dziękuję
:):)
serdecznie i ciepło-
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twoje gratulacje, Stasiu, są dla mnie najwyższą notą
bardzo dziękuję
:):)
serdecznie i cieplutko -
Krysia

ps oglądałam malowanie piaskiem...
oniemiałam z wrażenia...niesamowite!!!
dzięki za link
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A wiesz jaką radość sprawia mi Twój "egoizm"? Ty po prostu dopingujesz do pisania... dla Ciebie...o Tobie? Zostań! Tak zostań...i rozgosć się ...tak po prostu!
Dziękuję.
:)))))))
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jacku, nawiet chyba nie zdajesz sobie sprawy,
jak bardzo są budujące Twoje komentarze.
Czytelnik "urzeczony" to ogromna radość autora
i doping do pisania.
Dziękuję.
:):)
serdecznie i ciepło -
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Widzę, że trafił poeta na poetkę. Super! Pozdrawiam!
    • Gar słów zostawiam na stole. i wszyscy częstują się sami, zaś czar na ustach już poległ spadając pięknymi zdaniami.   Nad garnkiem usiadł poeta i myśl mu się jedna zaparła. Spytał, choć pewno to nietakt: czy zjadła czy może ze żarła? Jadła zapewne powoli smakując wyrazik jak kęsik pijąc alkohol miast coli, by smaczków znaleźć najwięcej. Ze żarła – boi  się przyznać, bo brzuszek rozbolał od rana. Dawkuje sobie natychmiast kropelki – lecz nie Waleriana.   A ja też chciałbym usłyszeć: Czy gar ów choć trochę zatrzymał? Bo słów to jeszcze mam michę, czy uśmiech zmieniła się mina?
    • te wspaniałe dwutorowe myśli   owocują w sierpniu sady ale w nas nadzieja cicha  człowiek przez rok cały zbiera owoc pracy swego życia   także wszyscy ku jesieni wciąż zmierzamy poprzez lata może uda się coś zmienić coś naprawić coś załatać   lecz świat w kontrze do nas stoi pragnąc stale coś narzucać róbmy swoje mili moi no bo reszta tylko ... upał :)))
    • @Leszczym  wiesz dlaczego napisałam, że nie wiem czy jesteś Hiobem-  i tu nie chodzi o wygadanie, rozmowność. Hiob stracił wszystko- nawet dzieci, pomimo to był wierny Bogu.   Nigdy nie wiadomo, jacy będziemy- to słowa W. Bartoszewskiego= jego doświadczenie Auschwitz. W skrajnych warunkach, sytuacjach w człowieku ujawniają się zarówno najlepsze i najgorsze cechy. Hioba nic nie zmieniło. I oby nigdy nie było Tobie dane tego doświadczyć
    • @Annna2 Zresztą z Hiobem jest podobna historia jak z Bonie i Clyde - generalnie nie da się lepiej. To ogromny paradoks, ale serio przypuszczam, że taka jest właśnie prawda. No, w każdym razie prawda mojego obecnego punktu widzenia i siedzenia również. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...