Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To takie słowa w poezji nie uchodzą? Nawet użyte z sensem? Dziękuję i zdrówka!

ps. To dajcie od razu z rozpędu jeszcze te 3 czy 4 minusy, to nie będę musiał się już martwić, że zmarnowałem wielki literacki talent nie poświęcając się całkowicie pisaniu wierszy. Z góry dziękuję. Zdrówka!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No własnie.
Dziękuję, teraz mam pełny obraz i wiem, że czyste, nagie uczucie nie ma w poezji i sztuce racji bytu, jak również w tym świecie, który nas otacza. To bardzo ciekawe doświadczenie. Jak zresztą napisałem na początku, o taki prysznic mi chodziło. Jeszcze raz dziękuję. Zdrówka!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No własnie.
Dziękuję, teraz mam pełny obraz i wiem, że czyste, nagie uczucie nie ma w poezji i sztuce racji bytu, jak również w tym świecie, który nas otacza. To bardzo ciekawe doświadczenie. Jak zresztą napisałem na początku, o taki prysznic mi chodziło. Jeszcze raz dziękuję. Zdrówka!
Opublikowano

Uzależnianie prawdziwego, czystego, nagiego uczucia do drugiej osoby, powinno zależeć
od Ciebie i tej drugiej osoby, a nie opierać się na większości portalowej czy artyzmie.
Dziecinada to uleganie opiniom innych nawet traktując ich, jak zdrowy zimny prysznic.
Dobre treści, łatwo nie tylko rozum czy forma potrafi wyczuć. Przecież nie każdy musi umieć pisać formą, jak prawdziwie literacko uznany poeta. To się zmienia. Przeczytaj choćby z dzisiaj wiersz Robin Sona :)) i na P Arkadiusza Michalskiego.
Do Ciebie najpierw należy serce i rozum.

W twoim wierszu są chęci z wyczuciem wobec drugiej osoby i wiersz się podoba. Tak trzymaj.
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Dla mnie podobnie, jeśli wiersz bez rymów, to żaden zagmatwaniec, żadna hermetyczność. Zgadywać o kim, o czym nie cierpię i co, mam jeszcze wzbudzać w sobie poczucie winy i zostać z pytaniem, dlaczego inni wiedzą o czym, a ja nie.   @JWF Ja tak nie chcę, ale to rzeczy, których nie chciałam - wydarzyło się.  
    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...