Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mówisz, że bieda u nas…
bieda kojarzy mi się z ryżem i z jabłkami
nie stać mnie już na bycie biednym
nie bardzo wypada być młodym
przeklinając to tak bardziej pod nosem
a biec to już chyba do autobusu

szkoda

twierdzisz, że się rozkleiłem
całkiem możliwe, odeszła ta, odeszła tamta
skoro wszystko to tylko pozór
dlaczego to czuję?
tyle z tego, że śmierć to tylko wakacje
na które szykuje moje ulubione płyty

tak właśnie

skoro Bóg umarł - czuję się już niepotrzebny

Opublikowano

Nie bardzo wiadomo, co to/kto to :
- punk
- starzejący się punk w objęciach stabilizacji
- punk ekonomiczny, bardziej z konieczności, niż wyboru
- rozchwiany, egzaltowany peel z czarno -białym filtrem na oczach (puenta !)
Nie mnie oceniać, jak wiersz powstawał (skąd mam wiedzieć ?) ale sprawia wrażenie pisanego na szybko, nonszalancko, najmniejszym kosztem.
Wyszło mniej niż średnio.

Opublikowano

Anna Para - opinia przyjęta.

Dorota Jabłońska - bo homar to już burżuazja ;)

kuba skawa - wrażenie dobre, bo miało być rzeczywiście coś innego. No, ale będę wiedział, że raczej schować w szufladę.

Dziękuje i pozdrawiam.

Opublikowano

nie komentuje w tym dziale , ale czytam wiersze jednak muszę powiedzieć iż urzkł mnie ten wiersz w każdym wymiarze, to nie słodzenie ale realia iż ładnie to napisałeś, piszę bo zmieniłeś styl tak mi się wydaje, a w tym wierszu zobaczyłem prawdziwą poezję

szacuneczek

be

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...