Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na początek wiatr hulaka,
Niepokoi szumem w krzakach.
Na koronach drzew potańczył,
Chcąc być królem samozwańczym.

Tu zaszumiał,tam przewodzi,
Przechodniów za nos powodzi.
Porozrzuca w mieście śmieci,
Ptasim skrzydłem wnet odleci.

W różnych stronach mieszka świata,
Jego starsza brać skrzydlata.
Tam nie igra z ludzkim losem.
Ryczy zwierza dzikim głosem

Huraganem lub tajfunem,
Zrywa świata słabą strunę.
Rwie ,wywraca,ziemię,morze,
Katem ziemi,wszystkich stworzeń

Nasz czasami z nieba spadnie,
Narozrabia nam przesadnie.
Pędzi z twarzą,choć ponurą.
U nas tylko jest wichurą.

Halny pędzi,tańczy ,wyje,
Sypie w oczy,tłucze kijem.
Naszym swojskim bywa wiatrem,
Przysparzając piękno Tatrom.

Józef Bieniecki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...