Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Jadwigo miło Cię widzieć, dziekuję za tak miły komentarz, kim będzie ostatnia?
Sam nie wiem jednak może będę nosił różowe okulary:):):):), więc pewnie każda będzie urocza:):):):)

szacuneczek

be
Opublikowano

fajny tekst i skłania do refleksji...

mi to ta ostatnia z kosą tuż przed oczyma wyrosła,
Bestio właściwie to czemu ONA, ja tam wolałabym by mnie ostatni całował ON - mężczyza, a nie jakaś tam starucha ;)))


a ostatni może też być rogaty...
no to zakręci ogonem i w kominku zawsze będzie płomyk, nastrojowo, ciepełko ;))

pozdrawiam serdecznie - Jola

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Jolu za wyczerpujący komentarz , lecz aby z Tobą polemizować napiszę tak:

,,Motto kobiet"
Szatan nie jest straszny,
gdyż jest ogoniasty:):):):):):) jednak ja piszę o ostatniej kochance, jaka będzie?

dziekuję za odwiedziny i komentarz,ba Ty napisz o ostatnim kochanku:):):)

szacuneczek

be
Opublikowano

Znów interesujący wiersz, zatrzymuje na dłużej,
podoba mi się! Przedostatnia - zaprosi do białego tanga,
a ostatnia? Kto wie? To czekanie i niewiadoma, ma
swoje dobre strony!
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Jolu za wyczerpujący komentarz , lecz aby z Tobą polemizować napiszę tak:

,,Motto kobiet"
Szatan nie jest straszny,
gdyż jest ogoniasty:):):):):):) jednak ja piszę o ostatniej kochance, jaka będzie?

dziekuję za odwiedziny i komentarz,ba Ty napisz o ostatnim kochanku:):):)

szacuneczek

be
jasne już możesz czytać :)))

kolorowych snów - Jola
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ależ ci się trafił temat, bestyjo. Ostatnio zaskakujesz mnie swoimi przeżyciami i wierszami:) Pozdrawiam.

witaj Stokrotko, jak ,,zaskakujesz" takie słowo cieszy, że to nie monotonia twórcza:):):):)

dziękuję za wizytę i miły komentarz

szacuneczek

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Jolu za wyczerpujący komentarz , lecz aby z Tobą polemizować napiszę tak:

,,Motto kobiet"
Szatan nie jest straszny,
gdyż jest ogoniasty:):):):):):) jednak ja piszę o ostatniej kochance, jaka będzie?

dziekuję za odwiedziny i komentarz,ba Ty napisz o ostatnim kochanku:):):)

szacuneczek

be
jasne już możesz czytać :)))

kolorowych snów - Jola

Witaj Jolu szybko piszesz , a poczytam zresztą lubię Twoje wiersza maja wewnętrzny urok

szacuneczek

be

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Te wiersze są tak miłe w swej prostocie. Takie samo życie. Piękne, pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Żona rzuca hasło: „świeży kolor, życie nowe!” Mąż z palcem przy skroni i miną wymowną, Wyciąga dwie lewe ręce i gały wywala. Dziecko farbę trąca – chlup – i się rozlała,   A kot, ciap-ciap, znakuje podłogę całą. Sąsiad wpada z dłonią pomocną I maluje sufit na głęboką czerń, jak noc. Drabina się chwieje, trzeszczy i pęka, bęc!   Żyrandol spada z hukiem na parkiet, Okna kolorów pełne, aż śmiech miesza się ze łzami. Ubrania w plamach tęczy, ściany wciąż brudnawe, A w klatce papuga krzyczy: „idioci, idioci!”   Natalka palce macza w tej ostatniej farbie I w miejscu, gdzie grzyb rośnie okazały, Maluje trzy postacie – proste, niezdarne, wesołe: „Mama, tata i ja” – w wielkim serduchu ujmuje.   Babcia w drzwiach jak wyrocznia staje, Palcem kiwa, marszczy czoło, Laską dębową, sękatą, w podłogę stuka: „Czyście zdurnieli? na głowy wam padło!   Pędzel to nie kropidło, ja na balkon uciekam!” Pająk wielachny, ich współlokator, Zza szafy wyłazi, przebudzony, Pac, pac – „ładny bajzel, ja wam nie pomogę.   Nie uwiję takiej wielkiej pajęczyny, Aby przykryć te wasze szkarady” I nagle w tym chaosie jest szczęście bez miary. Niemi dotychczas, naburmuszeni, nadąsani,   Dom rodzinny ożywili z drętwoty i nudy, Umalowali się sami bardziej niż ściany. Chwycili za ręce i z pogwizdywaniem, Z podskokami, do tańca w kółeczku ruszyli...  
    • @Radosław Bardzo prawdziwe. A tak za każdym kolejnym razem łączymy kropki. Ładnie. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Somalija jestem szczęśliwą kobietą:) śliwki są dobre na wszystko:)  @Rafael Marius ja to zdrowe koktajle, dzisiaj z kurkumą i owocami egzotycznymi:) najbardziej lubię zielone. Dwa razy dziennie piję na drugie śniadanie i podwieczorek:)polecam słuchać pana doktora:)  
    • @Tectosmith  Dziękuję życzę miłego dnia :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...