Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli spotkasz wieśniaka, powiedz mu: ty chu...!
Nowożytna Silesia nie wybacza przodków
oddziela grubą kreską popegeerowskie
slamsy. Nie wnika kto tam
orał pole ciągnikiem swoim, kto państwowym.
Ty...!
Przechodniu! Patrz w przekrwione i walnij w pysk z dumą
bo zaśmieca galerię w czarnej sukni baba
suk... nie kobieta. Lada

Lada człowiek po latach dwudziestu od Balce...
trzydzieści kilometrów od Wrocławia.
Państwowo trzy przesiadki i gdzieś tyle godzin -
tłumaczy. Z kolegami
pękamy ze śmiechu.

Opublikowano

wiersz mi bliski bo 30 km od Wrocławia, to dość znane mi tereny,
jednak treść nie poruszyła szczerze mówiąc, rysują się intencje i przesłanie
też jakby wyraźne ale treść taka od Annasza do Kajfasza trochę i przerysowana jednak,
przynajmniej ja aż tak nie odbieram rzeczywistości, wieśniak to nie taki Wieśniak często a bywa, że cwany chłop z charakterem, co przyrżnąć potrafi bo chłop potęgą jest i basta, nawet taki z pegeeru zna swoją wartość....

Opublikowano

to namawianie na samobójstwo, bo żaden wieśniak tego nie puści płazem i strepuje, jak nie pięścią to kłonicą, jak nie batem to sztachetą - i słusznie!
rozumiem eufemizm zwrotu "ty ch...ju", ale tego typu wulgaryzm sprawdza się tylko w akademikach po 2 półlitrówce -
J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • często łapię się na zbytecznym i zatruwającym humor wydreptywaniu w przyszłość. tę najgłębszą: po mnie. bo uwielbiam urbex, a nawet samo oglądanie filmików i zdjęć z wypadów do opuszczonych miejsc. a takim bez wątpienia, prędzej czy później, będzie mój dom. gdy nie starczy, gdy zabraknie. wiem, nie powinienem przejmować się czymkolwiek co nastąpi w czasach, gdy będę górką mięsnego łajna albo cuchnącymi kośćmi. a jednak: potrzeba ochrony miejsca, w którym się bytuje. ochrony postletalnej, hi, hi, że tak pośmieszkuję. zatem: co robić? muszę wytworzyć w sobie złotą opończę, otoczyć nią i tak sięgający gwiazd egocentryzm. i uwarzyć specyficzny drag, silny narkotyk odśrodkowy, którym znieczuliłbym się, zmienił w bezwolne, kroczące na sztywnych nogach zombie co ma kompletnie gdzieś fakt, że nie ma dzieci, więc nikt okien, szklanek, kasetonów po nim w miarę szybko nie przejmie. bo rodzina – daleko. jedynie ewentualni złodzieje tego, co warte wzięcia (czytaj: spieniężenia na alkohol) – bliscy jak zawsze. muszę stać się otępiały na fakt, że kiedyś będę ograbionym do cna nowobiedniakiem. że zapanują zwietrzeliny, może: sprej, zygzaki grafficiarskich psujów. albo spisać (koniecznie para-gotyckimi zawijasami!) ostatnią wolę, gdzie daruję wszystko... komu? czemu? błyszczącemu listkowi, który od wieków spada z drzewa rosnącego w całkiem innym świecie i ciągle nie jest nawet w połowie drogi.
    • @Rafael Marius Zoja jest niemożliwa, cały czas dotykała jego brody i patrzyła co za tata z zarostem. Jest dla niej wybawieniem. On się z nią bawi, nakarmi, przewija i chodzi na długie spacery. Ona tylko mama i tata.  @Rafael Marius zaraz robię godzinny trening :)
    • Jedno ciało    (To my!)   Razem połączeni I tacy doświadczeni   Falami miłości  W chłodną noc   Która trwa  Aż po wieki    I nie skończy się  Ten cały cholerny świat    Bo my się nie skończymy  Trwając razem    W mocnym uścisku  Aż po kres?   I gdy wypalą się  Wszystkie gwiazdy    To nawet wtedy  Nie będzie końca   Naszej pięknej historii...        
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To dobrze, bo różnie z tymi tatusiami bywa.     To tak jak ja kiedyś.
    • @piąteprzezdziesiąte

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      śmiechłem ale!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...