Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

...i cykliści


Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo chciałem być bankiem. Założyłem konta na lewej ręce
przemieściłem kapitał z pięty na palce nóg. Obiekty uczuć
zdywersyfikowałem. Stoję naprzeciw wszystkich przyszłości
i ruszam po odsetki, bo mam więcej czasu niż śmiertelnicy.
Bardzo chciałem być bankiem. Założyłem państwo o starej nazwie:

„Rzeczpospolita Polska jest dobrem wszystkich obywateli...”

Mój oddział zatrzymał się. Wezwałem ochronę, nadciągnęło sto
ścięgien, mięśni, przyczepów – zapłacę im jutro – odgrodziły mnie
rozszczepiły języki dzieciom moich wrogów. Eksmitowały.

„...urzeczywistniającym zasady sprawiedli-
-wości społecznej.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo jednak nie rozumiem przesłania

jest fizjologiczne tło człowiek organizm i wiele wskazówek łącznie z tytułem aby tekst odczytywać w kategoriach filozofia państwa polityki tudzież socjologia, społeczna homofobia . Kontrapunkty konstytucyjne wydają się jasne ale rozlewają się w kontekście wymowy strof. Zupełnie nie wiem/nie czuję co ma tu do roboty bank i skąd się biorą wydarzenia z nim związane, a także ich następstwa nie kleją się, wynikają z jakiegoś nieuzasadnionego działania jak dla mnie.

więc albo Autor zna tajniki, z których sobie nie zdaję sprawy, tzn popełnił wiersz hermetyczny albo wiersz nie jest jednak udany

nie oceniam, przekazuję tylko odczucia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Wędrowiec.1984 ;) Dzięki     
    • Przerobiona fraszka Sztaudyngera   gdy ślub brał z Mary Marko z Brukseli to jakby wsiadał do karuzeli za rok zwierzył się raz tacie że się kręci lecz w kieracie od poniedziałku aż do niedzieli   Wspaniałomyślny   obiecał jogin bliskim z Brukseli że dla nich biednych w krowę się wcieli niech go doją bez litości gdy spod skóry wyjrzą kości to dzieworódczo też się ocieli   ”Jak sobie pościelesz”   stroni od wody kloszard z Brukseli od wieków nie prał łacha z flaneli choć gdy w parku przymknie oko śpi spokojnie i głęboko a przecież wcale sobie nie ścieli   Multiinstrumentalistka?   śliczna flecistka miała w Brukseli wyłącznie męski tłum wielbicieli przez technikę nienaganną przez to że jest jeszcze panną i przez jej zgrabny kształt wiolonczeli   Chudziutki rosół   zbieżnego zeza ma Ann z Brukseli więc rosół warzy Mark przy niedzieli gdy w talerzu dwa oka to nadzieja głęboka że się szczęśliwie jej wzrok rozstrzeli
    • Milcząc rozmawiam z Tobą, milczeniem wyrażam uczucia, na pytanie odpowiadam milczeniem.   Nie wiem co powiedzieć, chociaż rozmawiamy długo, nic o sobie nie wiemy, bo Ty też milczysz.   Szumem wiatru na zewnątrz  wyciągam odczucia które nic nie mówią.   Hałaśliwym wzrokiem otaczam postacie, które z daleka patrzą dziwnym wzrokiem.   Odklejony od realiów próbuję żyć tam gdzie chciałem kiedyś.   Miałem być wielkim zostałem małym przemierzyłem  świat samotnie drogą która biegnie pod górę.    Parę słów do Ciebie kieruje  zupełnie bez znaczenia  po co więc mówić.   Przez bramę cmentarną  moje słowa biegną  do inteligentnego tłumu.   Głosy z wnętrza mówią do mnie milcząc i krzycząc do życia wzywają.   Tłum znak krzyża nożem czyni drogę wskazuje  wejdź i zdejmij buty zostaniesz tu na dłużej.  
    • niejeden raz z głowy do serca droga bywa daleka dołożę starań by w końcu tam dotrzeć    choć ma mam ciężki plecak   to jest coś więcej niż tylko spacer wokół własnego komina     już dzisiaj stawiam pierwszy krok   tak przygodę się zaczyna     nie czekam na najlepszy czas a tym bardziej na przychylność gwiazd                      
    • @Duch7millenium no ja do marca jestem też zajęta, nawet na urlop nie pójdę:) na wiosnę przyjadę:) teraz to nie ma odpowiedniej pogody:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...