Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Chcę się kochać!


Rekomendowane odpowiedzi

Ja chcę się kochać!
Mam parę zmarszczek
Latek za sobą niemało
noga nad ranem czasem boli
serce migocze, drga mięsień
włosów już więcej trochę wypada
a co zostaje, to siwe
opowieść o tym, że pamięć już nie ta
jest najzupełniej prawdziwa
pomimo leków branych co rano
i dziwactw śmiesznych jak w cyrku
ja chcę się kochać szaleńczo , usilnie
w zapamiętaniu, bez sensu
w ciążę nie zajdę - to mam już z głowy
wolność bez obaw panuje
harce w pościeli można wyprawiać
mnie cnota już nie hamuje
Muszę szybciutko wokół popatrzeć
kogo by wybrać do zabaw
ciebie chcę tylko, bo ty najlepiej
do moich planów się nadasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że troszkę znam przepisy ruchu drogowego, to wiem, że pakowanie się na trzeciego bywa niebezpieczne.
Ograniczę się więc do wyrażenia zachwytu nad Waszym wspaniałym dialogiem.
Oj, jak sympatycznie ;-)

Pozdrawiam oboje ciepło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz powodzenie Elu, Ale
ja przegonię innych w zapale,
i choć mam stare kości,
i pamięć już nie tą o miłości,
i w zadyszce jest me serce,
ustawiam się w kolejce!

Dobrego wyboru Ci życzę, Ale po cichu na Elę liczę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to widzę, że zabawę mamy przednią. Jolu kochana - Bóg trójcę lubi! Twój udział tylko mnie cieszy. Eugeniuszu,nie wiem, czy to, za czym ta "kolejka" stoi, jest towarem dostatecznie atrakcyjnym. Mam wątpliwości, ale skoro ja i Dyziek jesteśmy rozweselaczami - to ok. Łukaszu drogi, erotyka zawsze okrasza rzeczywistość. Nawet wirtualna, nieprawdaż? Całuski. E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostałam zielone światło
więc grosze dorzucę swoje
bo choć mam włosy siwe
nieobce mi swawole

może nie na sianie
z tym uważać należy
czasem gdzieś się wbije
zależy jak się leży

a jak już się wbije
mogą odejść chęci
tabletki nie pomogą
sianko przestanie nęcić

Serdeczności i uśmiech od ucha do ucha :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niechaj mnie Ela posłucha;
nie patrzę na ciało lecz ducha!
Ale Eli duch widzę, stęskniony,
bo duch ma też cielesne strony.
Przyznaj mi, czyż nie mam racji?
Dlatego sam uległem prowokacji!!!
Ale, Elu, poczułem się odrzucony;
poskarżę się duchowi mej żony!
A na moje dalekie miejsce
w tej długiej do Ciebie kolejce
rezerwację jednak kładę,
tak sobie, na wszelki wypadek.

Nie wiem co dziś we mnie siedzi,
muszę iść chyba do spowiedzi!


Ale, Elu, zabawa!!! Pozdrowienia, Eugeniusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kasia Koziorowska Kasiu piękne wyznanie.Nie sposób nie docenić tego utworu.Pozdrawiam serdecznie....posmakowałam Twoich słów i nie są czerstwe bynajmniej....
    • Pogrzeb moje sny i marzenia                                                                                                                                                              W utraconych wspomnieniach                                                                                                                                                        One nie przyniosą już światła                                                                                                                                                          Ani ukojenia bo tak szybko                                                                                                                                                                    Nie miną nasze cierpienia 
    • Tak na dłuższe zatrzymanie, bo to są takie miniatury, każda na jakąś chwilę. Mi się ta Buka spodobała, prosta.   Dziecko jest słabsze niż dorosły. Niekoniecznie, dzieciom zawsze dobrze się dzieje, akurat na 1.06.   Jest taki klimat czasów, które znam może ze starych filmów. Np. Szatan z siódmej klasy czarno-biały - gała. Pzdr.        
    • Wniosłeś w moje życie więcej światła niż niejedno słońce. Nasyciłeś myśli zapachem, który kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem. Ubrałeś nagie myśli w słowa, o jakich nigdy nie miałam pojęcia. Delektuję się ciszą, spływającą z ust; rozkoszuję żalem, ozdabiającym łzy.   Niecierpliwe dziś jest nasze bierzmo; niebo zmierza się z ziemią, wyzywające światło naciera na niewinny cień. Nie chcę, abyś litował się nad moim uśmiechem. Nie chcę, żebyś wręczał mi kolejne dni, które nie niosą zapachu rozkoszy.   Odszukaj w myślach tę, co daje najwięcej miłości. Bądź na wyciągnięcie namiętności, bądź zbyt niewinny, aby ofiarować mi pożegnanie.   Lśni we mnie wiatr, co wydarł się z twoich objęć; pokutuje zmierzch - o nim chcemy łapczywie pamiętać. Nie wiem, dokąd udała się przeszłość. Nie wiem, kiedy opuściły mnie resztki lodowatego nieba.   Jestem pewna: zanim odszukasz we mnie czerstwe przedpołudnie, zanim udzielisz spełnienia, przeminą naleciałości po smutku, ziarenka łez, których już się nie wyrzekam.
    • @Jacek_Suchowicz Halny jest  zawsze potężny oraz zawsze działał na mnie pobudzająco deprymująco. W domu nie zwracano wtedy uwagi, że jestem meteoropatka, tylko "nieznośny bachor". A mnie tymczasem nosiło. Razem z wiatrem...    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...