Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Coś mnie obudziło ze snu przed monitorem. Spojrzałem w kierunku fotela gdzie zwinięty w kłębek leżał mój najlepszy przyjaciel , myślałem że śpi jednak napotkałem jak zwykle żywe oczy wpatrzone we mnie. Wyczytałem w nich nieme słowa że czas już na dwór ...

Jest ciepła noc , dookoła nisko nad ziemią unoszą się srebrne obłoczki mgły, niczym morskie fale które spłynęły z nieba. Otulają trawę oraz inne rośliny pozostawiając na nich wilgotne łzy rosy. W górze przepiękne, granatowe Niebo nieskażone chociażby jedną chmurką , rozświetlone milionami migocących tak jasno gwiazd. Bardziej na północnym skrawku niebiańskiego przestworu , przepiękny , ogromny , blady księżyc w pełni wisi nad monumentami śpiących budynków. Ciche puste ulice skąpane w pomarańczonwym świetle latarni , wszystkjo to tak niesamowite ...

Zdałoby się, że czas zatrzymał się dla mnie, nawet pies przy nodze i suche liście na drzewach trwają w bezruchu i ciszy , jakby w obawie by niezakłócić spokoju tej chwili.
Tak , jest to noc życia !

Opublikowano

oj panie Piotrze nie popisał się pan, cóż to takiego?
co to np. jest: Spojrzałem w kierunku fotela gdzie zwinięty w kłębek leżał mój najlepszy przyjaciel , myślałem że śpi jednak napotkałem jak zwykle żywe oczy wpatrzone we mnie. => to jest "zdanie"?
multum literówek w tekście, brzydka, niedokładna interpunkcja
środkowa część, najbardziej rozwinięta, nie służy chyba niczemu więcej poza zwiększeniem długości tekstu i oddaniu "nastroju", co jednak jest lekko utrudnione przez zalanie epitetami np "północnym skrawku niebiańskiego przestworu , przepiękny , ogromny , blady"
no i jakoś tak nic nie poczułam, a powinnam
nie wiem, co autor chciał wyrazić w tym fragmencie, rozumiem, że uchwycić obraz nocy? tylko jakoś tak mało zgrabnie wyszło, radzę popracować nad tym :)

do następnego
serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

czy to Twój pierwszy, debiutancki tekst?
chaotycznie, płytko. średnio załapałam, po co właściwie ten przyjaciel na fotelu. i po co ta noc. i po co ten bezruch. i niby ostatnie zdanie ma mi wszystko powiedzieć: jest to noc życia. ale co z tego? ten tekst zupełnie nie ukazał mi nocy życia. to wszystko to tylko kilka zdań, które wcale nie składają się na obraz nocy życia. a powinny :> gdybyś tak wczuł się w to, co piszesz... bo jakoś chyba nie ma tu ciebie. to tylko słowa. takie nijakie.
pozdrawiam :)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

ten przyjaciel jest potrzebny bo gdyby nie On niezobaczyłbym wtedy tego co przedstawiłem , a żęby wiedziec o co chodzi wystarczy przeczytać , to chyba niejest takie trudne - radze wam nad tym popracować , ale i tak , dzieki za uwagi :)

  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk :) oj będę. Tak @huzarc mnie rozgryzł i to rozgryzienie bardzo mi smakuje :) dziękuję Wam za wejście w tekst, to dużo dla mnie znaczy. Miłego :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pięknie :) Dziękuję i Tobie też. Rozsmakuj się :) @Berenika97 i co ja mam Ci odpowiedzieć? :) Odbierasz tak jak chciałam by był odbierany i za to Co bardzo dziękuję. Pozdrawiam Cię i Pana Męża i szczęścia Wam życzę mnóstwo :)  
    • jesteśmy między ciszą a rozszeptem nieśmiałym niczym jeszcze przez chwil parę   nawet nie słowem nie przedtem niesensem   twym niczym któremu musisz dać wiarę   będziemy wierszem szmeranoszemranym wybranym spomiędzy szeptu i ciszy   nie tylko słowem a zapamiętaniem   przedtem i teraz niesensem logicznym      
    • @Berenika97 jeszcze dopiszę dwa wersy do tej zwrotki a puenta jest jakby połączona z górnym wersem odnośnie wyższego celu w kontekście wjery jakim kieruję się ta postać
    • Życiostajność "Jeśli chcesz rozśmieszyć kota, opowiedz mu o swoich planach" fraza-przekrętas, tylko dla ciebie. we wczorajszej baśni, tuż przed nastaniem świtu diabeł-Kopciuszek wybiegł spłoszony gubiąc na schodach lewe kopyto. śmieszne, prawda? dzisiaj opowieść mutuje, na jedną noc zmieniam się w niepoprawnego menofila. i częstujesz mnie różyczkami, rozsiewasz je po mojej bieli. zaraz zjawią się posłannicy nieco przyblakłego mnie-księcia, okaże się, że to mi brakuje części nogi. złotooki, przycupnięty w kącie kot będzie patrzeć ze zgrozą, jak żołdacy wyciągają mnie z pokolorowanej pościeli na kolejny bal bez morału (jest zdecydowanie za wcześnie na tak poważne i parszywe słowo jak koniec, a je właśnie zapowiadałoby umoralniające puencisko). kim będziemy, w które rejony, na łąki usiane jakimi rodzajami kwiatów rzuci nas wyobraźnia? Rafał (Florian Konrad) Ganżuk  
    • przed lustrem stoi strach myśli bać się czy nie tego co widzę   przecież moja twarz nie jest łatwa nie do głaskania   stoi przed lustrem i kombinuje jak na  siebie patrzeć by nie przegrać 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...