Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przez ludzi zatapiam się
w otchłań gwiazd
już nie istnieję na ziemi
bezkresy mnie przytuliły

osamotniony lecz uśmiechnięty
nie widzę przemocy świata
gwiezdne wrota nie chcą przepuścić
więc jak mizantrop muszę tu trwać

większość ideałów zniszczonych
w człowieka wiara przestała istnieć
jestem bo tylko jestem jeszcze jestem
i tak miażdżąca podła przegrana

Opublikowano

tu na ziemi gościmy tylko ten jeden, jedyny raz, więc nawet "przegrani" w czymś tam kiedyś tam, dobrze, gdy mamy świadomość, że jeszcze nie wszystko odkryte, dopóki zegar odmierza czas, może za kolejnym wirażem...naprzeciwko stanie człowiek, który pomoże odnowić wiarę...nigdy tak do końca nie wiadomo, więc warto czepić się nadziei...
to tak po mojemu "o życiu, choćby na pozór przegranym", jeśli trochę "słoniowato", wybacz...jam tylko słaba kobieta, co ja tam wiem... :)))

serdecznie pozdrawiam -
Krysia

p.s. też Cię lubię :)))))

Opublikowano

Bestia be wróciła!!! Witam! :-)))
Strasznie zdołowany ten wiersz. Ale skoro w ogóle piszesz, to już nie jest najgorzej.
Tak, jak napisała Krysia - życie, nawet jeśli "przegrane", tak naprawdę nie jest przegrane, bo istnieje - to wystarczy, żeby się nim cieszyć. Ale rozumiem, że czasami trafiają się nastroje beznadziejności. Mnie w takich sytuacjach ratują dłuuugie spacery. A teraz taka piękna zima! Marzenie! Bajka!
Zresztą w drugiej strofie widzę uśmiech. W gwiazdach można być myślami, marzeniami, twórczością, nadzieją, miłością... W sumie nie taki smutny ten wiersz. :-)
Pozdrawiam noworocznie i śnieżnie!
Oxy.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj mistrzu szybkiego i logicznego rymowania, miło Cię znów widzieć. Może jeszcze po rymujemy dla sprawności umysłu. Najlepszego w Nowym Roku, gdyż szybciej nie miałem okazji i sukcesów na literackiej niwie

,,Nie fair"
Nowy Rok okrył świat,
lecz mi przebyło lat:):):):):):)

serdecznie

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czyli Vae czy Gloria Victis Krysiu,, jam tylko kobieta" heheheh ale za to dla mnie już uznana Literatka, Ty wiesz , co w poezji drzemie i zawsze celnie trafiasz, ale skąd to czerpiesz zresztą powiem tak Ty piszesz sercem i to jest cała recepta na Twoją schedę ba a zawsze Twoje zdanie szanuję i Ty to wiesz, a jak nie to już teraz wiesz, jesteś nieliczna i indywidualna, szczera i to jest w Twoim ego piękne, jak i w poezji, gdyż jakie masz wnętrze taki obraz kreślisz na białej kartce. Za lubię dziekuję i ze wzajemnością

serdecznie i ciepło

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czyli Vae czy Gloria Victis Krysiu,, jam tylko kobieta" heheheh ale za to dla mnie już uznana Literatka, Ty wiesz , co w poezji drzemie i zawsze celnie trafiasz, ale skąd to czerpiesz zresztą powiem tak Ty piszesz sercem i to jest cała recepta na Twoją schedę ba a zawsze Twoje zdanie szanuję i Ty to wiesz, a jak nie to już teraz wiesz, jesteś nieliczna i indywidualna, szczera i to jest w Twoim ego piękne, jak i w poezji, gdyż jakie masz wnętrze taki obraz kreślisz na białej kartce. Za lubię dziekuję i ze wzajemnością

serdecznie i ciepło

be

odpowiem nieśmiało
zapłoniona wielce
inaczej nie umiem
pisać tylko sercem

zwyczjnie dziękuję
za to że tu jesteś
uśmiechem pozdrawiam
sympatyczną "bestię"

:)))))))))
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czyli Vae czy Gloria Victis Krysiu,, jam tylko kobieta" heheheh ale za to dla mnie już uznana Literatka, Ty wiesz , co w poezji drzemie i zawsze celnie trafiasz, ale skąd to czerpiesz zresztą powiem tak Ty piszesz sercem i to jest cała recepta na Twoją schedę ba a zawsze Twoje zdanie szanuję i Ty to wiesz, a jak nie to już teraz wiesz, jesteś nieliczna i indywidualna, szczera i to jest w Twoim ego piękne, jak i w poezji, gdyż jakie masz wnętrze taki obraz kreślisz na białej kartce. Za lubię dziekuję i ze wzajemnością

serdecznie i ciepło

be

odpowiem nieśmiało
zapłoniona wielce
inaczej nie umiem
pisać tylko sercem

zwyczjnie dziękuję
za to że tu jesteś
uśmiechem pozdrawiam
sympatyczną "bestię"

:)))))))))
Krysia

Ładnie masz Krysiu talenta i dziekuję za sympatyczny wiersz zabieram go na pamiątkę owej znajomości

Ileż to już wersów
moje oczy czytały,
tak szczerej dedykacji
jeszcze nie widziały.

Za to wszystkie kwiaty
do Twoich stóp składam,
uśmiecham się do ciszy
i o Tobie gadam

serdeczne podziekowanie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziekuję Aniu za sympatyczny komentarz i znajomość twórczości Horacego, ba miło Cię znów widzieć jakoś mi wesoło patrząc na Twoje przemyślenia i nick

serdecznie i ciepło

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziekuję Aniu za sympatyczny komentarz i znajomość twórczości Horacego, ba miło Cię znów widzieć jakoś mi wesoło patrząc na Twoje przemyślenia i nick

serdecznie i ciepło

be
To mi milo ,ze jestes z Nami !
Czekam na Twoje wiersze!
Uscidkuję!
Ania
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


trochę naiwne spojrzenie - "nie widzę przemocy świata"
"osamotniony lecz uśmiechnięty" - oj, to nie wyszło najlepiej
nie pozostawiłeś nadziei w puencie i dobrze po co się łudzić
pozdrawiam
r

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...