Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 za rogiem przed progiem za omszałym kantem na przypiecku zimne dwóch groszy nie warte co zimę wrażliwsze co lato gorętsze na wylot przejrzane podstępnie nieszczęsne co grudzień wylane za kołnierz z kretesem Gdy Nowy nadchodzi z dziecinnym uśmiechem wytańczone rankiem gdy obcas złamany by szczęście na sznurku sprowadzić zaspane te w smutku i żalu okryte żałobą szumiące złowrogo to wiarą to trwogą byle jak zawinięte w chusteczkę w kieszeni nadzieje ich nawet make-apem nie zmienisz
krzysztof marek Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 ładnie... trochę smutno ale ładnie.... podoba mi się. szczególnie: "wytańczone rankiem gdy obcas złamany by szczęście na sznurku sprowadzić zaspane" szczęściu trzeba pomóc, takie jest powiedzenie i ja myślę że prawdziwe. nawet na sznurku wciągnąć kiedy zaspane i ociężałe. mimo że: "byle jak zawinięte w chusteczkę w kieszeni nadzieje" pozdrawiam serdecznie :)))
Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 [quote = Krzysztof Marek] ładnie ... trochę smutno ale ładnie .... Podoba mi się. Szczególnie: "wytańczone Gdy rankiem obcas złamany przez szczęście na sznurku sprowadzić zaspane " szczęściu trzeba pomoc, jest takie powiedzenie i ja myślę Że prawdziwe. nawet na sznurku wciągnąć kiedy zaspane i ociężałe. mimo że: "byle jak zawinięte w chusteczkę w kieszeni nadzieje " pozdrawiam serdecznie :)))[/ quote] dzieki Krzysztofie:)pozdrawiam i przepraszam wszystkich za bląd w tytule...chyba nie umiem poprawić::(
Judyt Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 mm..no pasuje mi do tego co teraz w uchu gra.. a mianowicie: 26 preludium cis-moll ładnie przemyślane z wdziękiem, J. serdecznie(:
bestia be Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Ciekawy wiersz daje dużo do zadumy podoba się serdecznie be
zak stanisława Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wiem czy zle odczytuje ale chyba pogubiłaś ogonki widzę, ze nie tylko mnie smutek dotyka :) Buzka Beatko
Baba_Izba Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 "za rogiem przed progiem za kantem omszałymna dwóch zimne przypiecku groszy nie warte" - dla mnie brzmi jak zagadka, której niestety nie odgadłam. W ostatniej strofie: "szumiące złowrogo z wiarą do trwoga" też nie bardzo chwytam. Jeszcze powrócę, na razie pozostawiam pozdrowienia - baba
Grażyna_Kudła Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Witaj Bernadetto ja myślę tak: jeśli byle jak pomięte w kieszeni to znaczy że bałagan i wystarczy poukładać te nadzieje... albo i nie bo jeśli bałagan w torebce to świadczy o dobrym charakterze właścicielki wię może ten w kieszeni też ma jakieś ukryte znaczenie :) pozdrawiam Grażyna
Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 kurcze nie wiem co sie stało...pomieszalo mi sie w wierszu...juz poprawiam:)
Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzieki Judytko...ze sie kojarzy milo mi:)
Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bestio dzieki i pozdrówki:)
Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wiem czy zle odczytuje ale chyba pogubiłaś ogonki widzę, ze nie tylko mnie smutek dotyka :) Buzka Beatko Stasiu...nie wiem co sie stalo:...byl wiersz ok...a potem pozmienialy szyk wyrazy...juz ok:)dzieki:)cmok:)
Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. babo...cos mi sie podzialo z wierszydlem;)juz ok chyba:)usciski
Bernadetta1 Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. masz racje Grazynko...a balagan byl w moim wierszu:(poukladalam:)usciski
Baba_Izba Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2010 Teraz to ja wszystko rozumiem! Czasem komputer (program) czyni psikusy. Przy wpisywaniu komentarzy zdarza mi się , że jak mocniej uderzę w klawisz, to mi tekst znika w całości albo częściowo. Nie wiem czemu. Piękny wiersz na Nowy, ale nie tyko, dobry na każdy czas! Do peela: najważniejsze, że one są! Zachowaj je na zawsze! Serdecznie pozdrawiam - baba
Bernadetta1 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzieki babo:)udalo siepoprawic , ale bylam w szoku:):)
Magda_Tara Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2010 mnie też tak dopadło pierwszego "po szampanie" ale powoli, powoli przechodzi :)) Bernadette! piękny smuteczek oby już lepiej się działo, a że działo to armata, oby Ci się armatało :*
Bernadetta1 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Magda ;)ok..bedzie mi sie armatało:)...jak ja lubie jak Ty tworzysz:):)pozdrowki.
Wilcza Jagoda Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2010 Bernidetko:), czy nie były noworoczne chochliki? oj wiem co one potrafią :) słonecznosci
Bernadetta1 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. oj potrafia;)przekonałam sie:)serdecznosci:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się