Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stała i płakała. Deszcz wcale jej nie przeszkadzał, lecz wprost przeciwnie. Pomagał w ukryciu łez, które rozbijał na tysiące kawałeczków niszcząc dowody jej bólu. Tylko oczy, tylko one nie mogły ukryć prawdy. Po chwili uklękła i z braku sił położyła się na trawie. Deszcz przestał padać, opuścił swą towarzyszkę. Chmury odeszły razem z nim, pozostawiając niebo pokryte gwiazdami. Jej ciało powoli wtapiało się w wilgotną trawę, zaś jej dusza w coraz większą otchłań rozpaczy. Jej oczy stanowiły zwierciadło nieba. Tak samo jak ono iskrzyły milionem iskierek. Każda z osobna stanowiła nadzieje. Tak spalały się jedna za drugą. Rozmyślała o wolności, którą miała wkrótce utracić. Aż w końcu o najważniejszym, o jej nadziei na spotkanie prawdziwej miłości, namiętnej i spełnionej. Ta iskierka tliła się największym płomieniem pożerającym ją od środka. Miała tyle planów ile tylko może mieć młoda kobieta, u progu dorosłości, a teraz wszystkie one runęły...

Opublikowano

Smutkiem zawiewa, a ja dziś nie mam za bardzo na smutek nastroju. Ale warsztatowo dość dobrze, nie licząc zgrzytów. Jednak.. Jakieś to takie brutalnie z całości wyrwane, lub po prostu nie mające szansy doczekania się ciągu dalszego. Mam nadzieję, że jeszcze coś będzie, bo jak tak się czyta, to on strasznie nie pełny mi się wydaje.

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...