Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widział gruzy domów, ogniste spojrzenia, gorączkowe
gesty rąk. Słyszał szepty pośród desek i kamieni. Czuł radość,
przecież zaraz im pomoże. Dostarczy plany i wskaże cel.

Myślał, że jest szaleńcem światła. Był od wieków ociemniałym
wariatem. Przegapiał szlam jak i człowieka. Chciał więcej, niż
da się zbudować na bagnach. Zignorował chatkę na stopce.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


się nie ma co dziwić, nie taki wariat wcale; w obliczu takich obrazów rodzi się tylko wizja szybkich/praktycznych baraków, pomimo pierwotnego czaru/bajkowości chatki na stopce ;)
mnie ten wiersz nie trafił, stąd taki wpis.
pozdrawiam
kaśka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...