Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeden a wiele historii
o bezkarnej samowoli

chcąc dobrze
wychodzi jak zawsze
złamany
popsuty nieprawy

tęsknotą się wyrywa
woła twoich objęć
bądź czujna
nie daj się podejść

popłyniesz na fali swoich uczuć
moja panno
pewna że gdyby gdyby
nie te dzieci nie zobowiązania

mogłabyś była być jego panią

jeśli masz w sobie miłość
nie widzisz prawdy

sympatia widzi szerzej
wierzaj mi

Opublikowano

aha, chciałem jeszcze napisać, że jakiś słaby ten paradoks, otwierający utwór. Żeby lepiej schwycić absurdy proponuję posłuchać świeżej jeszcze piosenki DMB funny the way it is. I koniecznie zrozumieć słowa.
zdrówko,
Jimmy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jimmy, bardzo dziękuję, za komentarz. Już się bałem że nikt nie zajrzy a to dla mnie bardzo ważny i osobisty wiersz. Niektórzy patrzą i nie widzą. Musiałem to napisać i obsmarować kogo trzeba. Wybacz jimmy, ja jestem w sumie pozytywny gość, ale jak ktoś mnie zrani to nie zdzierżę, im bardziej bolało tym bardziej pamiętam. Tak wyszło. A na początku to nie miał być absurd. Raczej ogólne zarysowanie sytuacji. Zdrówka!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...