Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Smęty, smęty i komercha, Agato ;)
Pidżama sobie ładnie poradziła z wyzwaniem Neila Young. ( www.youtube.com/watch?v=bsMEV1SIpcA ).

A Józek to komentarz sytuacyjny, tak myślę ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Trochę tak, a trochę nie ponieważ odnajduję wiele ciekawych wersów w tamtym tekście, a to już nie komercha ;)
Ale fajnie cyka ta Twoja perkusja Zuza. Lubię rockowo to zapodawaj w ten klim ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Też lubię perkusję ;)
Z perkusyjnych 'zapodać'? A proszę Cię bardzo, nawet historycznie becie.
www.youtube.com/watch?v=IkxOiBQGI6o

A jeszcze polecam tak eksperymentalnie liznąć Jelonka. Słyszałaś może? ;)
www.youtube.com/watch?v=QMamJvNAhdE

dygam ;)

Ps. Ale rockowo to mi nie wyszło...;p
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Też lubię perkusję ;)
Z perkusyjnych 'zapodać'? A proszę Cię bardzo, nawet historycznie becie.
www.youtube.com/watch?v=IkxOiBQGI6o

A jeszcze polecam tak eksperymentalnie liznąć Jelonka. Słyszałaś może? ;)
www.youtube.com/watch?v=QMamJvNAhdE

dygam ;)

Ps. Ale rockowo to mi nie wyszło...;p
Michał Jelonek genialny, lubię takie połączenia - dosko :))
Od dawna szukałam czegoś takiego. Zaraz z dźwięczności znajdę coś dla Cia :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marcin chyba poszedł na drugą zmianę do pracy ;)
Niepokojąca ta akustyczna gitara w Twoim utworku Patyku ;P , właśnie słucham kolejnego pt. "Ghosts" - jeszcze bardziej nastrojowy.
Tematu przewodniego nie ma to i lepiej ;)
Każdy pokaże co mu tam w (...) gra.
Pozdr.
Opublikowano

Łał.
Smęty bo smęty, czasem posmęcić można, ale to co Patryk podrzucił, zachwyciło.
Pierwsze zetknięcie ;)

Ps. Kiedyś miałam na tyle silną psychikę żeby słuchać Pink Floyd. Obecnie po przesłuchaniu trzech piosenek mam ochotę iść się zabić.

Opublikowano

no to i ja się przyznam w tym kąciku zwierzeń - mam na imię Ola, Pidżamy zaczęłam słuchać wczesną podstawówką, teraz b.rzadko, ale pewnie dlatego, że w ogóle nie mam czasu słuchać namiętnie jak kiedyś. ulubiona płyta - (a właśnie że nie 'marchef w butonierce') - 'styropian'. ulubiony tekst? napisałabym 'spokój w głowach', ale zaraz przypomina mi się 'gdy zostajesz u mnie na noc (po co)'. jest też fenomenalna 'gloria', no i 'spokój i ręce'. są też 'do nieba wzięci'. nie twierdzę, że to wybitna poezja, tu na pewno zostałaby zminusowana, ale mnie słowa i historie Grabaża czarują i wzruszają.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marcin chyba poszedł na drugą zmianę do pracy ;)
Niepokojąca ta akustyczna gitara w Twoim utworku Patyku ;P , właśnie słucham kolejnego pt. "Ghosts" - jeszcze bardziej nastrojowy.
Tematu przewodniego nie ma to i lepiej ;)
Każdy pokaże co mu tam w (...) gra.
Pozdr.
;) Skąd wiedziałaś?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • czasami tak mocno się tęskni że najszczęśliwiej czeka się nocy aby wyciągnąć ze snu   i ująć odeszłe w ramiona   oćmiewa się zmysły i dzieli w pół by chociaż przez chwilę jeszcze   nie wiedzieć, (nie) wierzyć   żywym zachować      
    • @Roma nie raz przez chwilę, nie raz musi upłynąć jakiś okres: smakujemy czujemy czytamy widzimy marzymy myślimy, że jest jak „kukułka” słodka; niebanalna chwila zauroczenia, ale ktoś wypełnił jej wnętrze goryczą nie do strawienia i wtedy najprostszym sposobem na przerwanie tego procesu jest wyplucie jej i choć pozostaje posmak goryczy, a w głowie oszołomienie jesteśmy gotowi do popróbowania czegoś zupełnie nowego, a wnętrze nowej może przynieść zupełnie inne doznania i żeby je odkryć znowu trzeba ją posmakować.        
    • @Berenika97 cóż ja mogę dodać do takiej laurki chyba tylko to że szczęśliwiec z niego. Kochająca żona to skarb i pewnie Cię nosi na rękach bo warto.
    • Życie to jazda po bezdrożu, Ja siedzę na tylnym siedzeniu. Życie to pola całe w zbożu, Ja pomagałem w jego sianiu.   Niczym Kowal wykułem swój los, Z taniego, szpetnego żelaza, Cały ten czas czekając na cios, Pojawiła się na nim skaza.   Tą skazą byłaś ty. Dziura w mojej tarczy. Byłem ci bezbronny, Teraz jestem wolny.   Wolny od wojen i trosk, Wolny od bólu ich wojsk, Wolny od trudu i bycia, Teraz jestem wolny od życia.
    • wszyscy jak liście co w światłach poranka unoszą się na chwilę by opaść bez echa w pamięć ziemi co nie zna imion wszyscy jak ptaki co głosem kres znaczą na niebie rozdartym skrzydłem wschodu lecz nikt nie pamięta ich śpiewu bo już inny śpiew przykrył poprzedni wszyscy jak rzeki co w snach kamieni szukają drogi do morza lecz giną w piasku zanim zdążą poczuć słony smak końca wszyscy zagubieni jak listy bez adresu targane wiatrem przez puste pola gdzie nikt nie czeka na słowa wszyscy jak podróżni spoglądający w okno pociągu w którym odjechały ich lata wypatrują tam peronu gdzie pusta ławka i zardzewiały zegar
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...