Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

skrajem lasu tłoczą się brzozy
cień panienki z dzieckiem przy piersi
(ono nie płacze ma rozdarte oczy)
obmyjesz jej stopy ona tobie winy
później
złapiesz się drzewa z wyciętym sercem
dojrzeje ci w dłoni
droga się skończy przy złamanym dębie
tam będzie czekała

Opublikowano

Bardzo mi się podoba tytuł. To co w środku już mniej. Może z racji tego, że nie jestem katoliczką.

Doceniam prostotę i piękno przekazu, ale samego przekazu już nie.

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"konstrukcje" twoich wierszy są pewne, mocne i oparte o bazę uczucia, pewna niedoskonałość jest tutaj cenną zaletą, gdyż uczucia i emocje rządzą się swoim prawem indywidualności, są odczytywane jako autopsyjne lub nie, jako nieznane, stąd rożnorodność odbioru, mnie jest oczywiście łatwiej, więc rzadko komentuję, a z powodu tej chwilowej rozłąki, pozwalam sobie, wbrew umowie, zaznaczyć tłustym drukiem swoje uwielbienie Twoich wierszy, pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"konstrukcje" twoich wierszy są pewne, mocne i oparte o bazę uczucia, pewna niedoskonałość jest tutaj cenną zaletą, gdyż uczucia i emocje rządzą się swoim prawem indywidualności, są odczytywane jako autopsyjne lub nie, jako nieznane, stąd rożnorodność odbioru, mnie jest oczywiście łatwiej, więc rzadko komentuję, a z powodu tej chwilowej rozłąki, pozwalam sobie, wbrew umowie, zaznaczyć tłustym drukiem swoje uwielbienie Twoich wierszy, pozdrawiam
Ja Ciebie też...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z tym nie można się nie zgodzić :)
dodałbym tylko jeszcze pełną "fizyczność" rzeczy, przedmiotów - to u Ciebie lubię najbardziej :)
pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z tym nie można się nie zgodzić :)
dodałbym tylko jeszcze pełną "fizyczność" rzeczy, przedmiotów - to u Ciebie lubię najbardziej :)
pozdrawiam :)
Fizyczność nazywam "cielesnością rzeczy". Podróż w znaną i nieznaną stronę także materii i/lub uprzedmiotowienie emocji w ciągłym warsztacie. Fajnie, że zajrzałeś. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
    • @Alicja_Wysocka Cześć. Tak, chyba masz rację. Cóż, uczymy się na błędach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na swoją obronę muszę dodać, że kilka lat później miałem okazję być nad Atlantykiem i wówczas cały zanurzyłem się w tych wodach, a przecież Morze Bałtyckie  ma połączenie z Oceanem Atlantyckim, a więc to prawie tak jakbym kąpał się w morzu Bałtyckim.   P.S. Ludzi można podzielić na dwie grupy: podróżnicy i domownicy. Jak się zapewne domyślacie to należę do tej drugiej, ale, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu, gdy nadarzy się okazja i zachęcenie to ruszę cztery litery z ciepłych pieleszy domowych, czyli jestem taki okazyjny podróżnik.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta Fajna morska miniaturka! W 2017 byłem pierwszy raz nad polskim Bałtykiem, ale zamoczyłem tylko dłonie. Mój brat namawiał mnie do ściągnięcia butów i skarpetek, aby pochodzić po wodzie.  Teraz trochę żałuję, że tego nie zrobiłem. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Bądź człowieku mądry i zrozum sam siebie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                  Pozdrawiam.
    • Et, ta lawa kotleta: na tel. to kawa latte.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...