Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

drobina fotyzmu przed oczyma mymi,
punkt czepny, barw pełen, lepik co przykuwa
od bólu oddziela, w myśl wprasza przestrzenie
i zrasta się w kulę, czasu temu ufaj,
jak słowu co w krypcie jamy ustnej zwięzło
od chęci doznania truistycznych podniet,
łazarza występkiem odmyka warg wieko,
ciekawskie – spogląda – na magii obrządek,

szukają nas – wieczni – uznani za bogów,
zdążając dróg pętlą – iluzji wyznaniem
wpół myśli, marzenia, zlepiają posągi,
chcąc byśmy ukłonem uznali za wiarę
gwiazd roje i planet wymarłe oblicza,
by w paśmie dla oka ludzkiego znaczonym
nie zbrakło ni słońca, ni skrawka księżyca,
bo gdzieżby w marzeniu być w niebo wpatrzonym,

tobogan dni-nocy wśród chłodu przestworzy
zstępuje wyślizgły – wyłomem – taranem,
choć dawno już prawdę wśród grudy wyłożył
ktoś zacny – w złudzeniu wciąż większość obstaje,
wrażeniem odstrasza, kompleksem wymiata
stwierdzenie spisane jak ślady na drodze,
po których cień błąkał i oddech omiatał
promieni widzialnych zaciśnięte wodze.

Opublikowano

wiosłujesz Pan sprawnie - tylko między jakim brzegami?
magii słów to iluzja czy może podnieta?
kusisz myśli
żartujesz
"w złudzeniu wciąż większość obstaje"
skrywając marzenia, których wstyd

ps. "lepik co przykuwa" ale się wpraszasz - obiecuję powrócić tyle, że z bardziej przymrużonymi oczyma

[sub]Tekst był edytowany przez Milena dnia 31-08-2004 13:38.[/sub]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Dotykasz wewnętrznej walki z autentycznością twórczą i pytaniem o prawdziwość poezji we własnych żyłach. Szczególnie porusza mnie ta medyczna metaforyka na początku - "arytmia wzruszeń", "zwyrodnienie wierszy", "niewydolna puenta" - gdy emocje nie chcą się ułożyć w rytm, gdy słowa wydają się chore, gdy zakończenie nie ma siły. Poetyckie cierpienia - świetne. A to zakończenie! "z krwi: ile we mnie poety" - to pytanie o to, co w nas jest prawdziwie poetyckie, a co tylko udawaniem. Naprawdę zmusza do refleksji - jest super!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ładnie skomentowałaś. Dzięki.   Pozdrawiam :)
    • Miłość może też otwierać na innych, takie państwo pan i pani ciągle w sobie zakochani... Co do innego państwa to się nie wypowiem  
    • @Leszczym Och, zęby dziewiątki! To stomatologiczna arystokracja, zęby mądrości do kwadratu! Podobno ich dentysta, ujrzawszy je na pantomogramie, zdjął okulary, przetarł je i szepnął: "To już nie jest ortodoncja, to jest metafizyka". Odradził usuwanie, twierdząc, że wyrwanie dziewiątki grozi nagłą utratą zdolności do rozumienia poezji współczesnej i filmów Davida Lyncha. Od tej pory owo państwo nie tyle przeżuwało jedzenie, co kontemplowało jego istotę. Każdy kęs jabłka stawał się dla nich filozoficznym traktatem o naturze przemijania.  
    • @Robert GorajTwój wiersz czytałam już wcześniej - zrobił na mnie duże wrażenie.  Dla mnie  jest bardzo dobry, przemyślany. Siłą utworu jest jego konkretność (Lwów, ulica Piekarska, słowo "Bajraktar", graffiti), które sprawiają, że nie jest to abstrakcyjne. Rozpacz nie jest głośna - to wewnętrzne zastyganie z bólu. Budujesz atmosferę ciężkiej żałoby. Tyle mogę Ci napisać od serca, którym czytam wiersze. Nie znam się na technicznej stronie tworzenia i nie czuję się kompetentna na udzielanie konkretnych wskazówek. Jestem też "świeżakiem" i kompletnym amatorem (niecałe 2,5 miesiąca na portalu) i absolutnie nie mogę ci ich dać, też chciałabym otrzymywać konstruktywne opinie co do warsztatu. Bardzo dobrze, że poprosiłeś Annę o spojrzenie na wiersz. Ma wrażliwość i intuicję. Natomiast Naram-sin potrafi napisać trafnie to, co może dolegać tekstowi, warto go posłuchać. Nieraz się myli, ale jest człowiekiem, więc to zrozumiałe. Przepraszam, że nie mogę pomóc. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Twoje i Twoich przyjaciół plany.    ps. A mój wiersz "Pod ziemią" zrozumiałeś doskonale, chciałam nim (i jeszcze dwoma innymi) przypomnieć o wojnie w Ukrainie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...