Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie bądź tak pewien, co poczniesz beze mnie
Kto cię zapłodni, wysłucha cierpliwie
Bądź sam, a w nocy zrobi ci się ciemniej
Choć byś pracował nad sobą gorliwie

Kto cię pochwali, pogłaszcze po głowie
Wymyśli temat na każdy dnia przebieg
Kto skomentuje i przyszłość przepowie
Poświęci myśli, czas, całą siebie

Czy będą dobre wiersze i piosenki
Czy każdy rym do użycia się nada
Kiedy nie będę ci zawsze pod ręką
Jakaż to będzie beze mnie estrada?

Muszę ja, Muza, za tobą zatęsknić
Nie robię ci dobrze na twoje natchnienie
Zbyt dużo ciebie w mojej biednej głowie
Nadmierne pieszczoty przynoszą zmęczenie.

Opublikowano

Muza też ma prawo poczuć się zmęczona ;-)
Pozdrawiam wieczornie i serdecznie Elę Ale
jola

Opublikowano

Czytywałem kiedyś Twoją Muzę. A liryk. Nie mam zastrzeżeń do poszczególnych wersów. Ładnie to wszystko i spokojnie wybrzmiewa. Są momenty troszkę bardziej wyrafinowane, np:
"Bądź sam, a w nocy zrobi ci się ciemniej" i dobrze, że cały wiersz nie jest przeładowany w takim kierunku. Ale... nie porwał mnie. Kwestia muzy... za dużo czasowników!! Wiersz tylko udaje drobiazgowość. W gruncie rzeczy jest niezwykle powierzchowny.

Ujęcie nie jest wyjątkowe, ale też nie dręczy wtórnością.

Opublikowano

Aaa... tam, jakoś nie byłam widocznie za ambitna, ale też nie ma przepisu układania samych wiekopomnych dzieł burzących rzeczywistość, która czasem sobie skrzeczy. Dzięki za konstruktywne uwagi. Czasowniki - won! Pozdrawiam, Elaale

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...