Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zwiastowanie. Suplement


Rekomendowane odpowiedzi

Zapylona lilio z przyszłym mieczem w pochwie -
nie zadrżą mi usta o martwym nasieniu
Twojego żywota, które wykiełkuje
dopiero po trzecim dniu od zdjęcia z krzyża.

Przyszła Królowo z tysiącami twarzy,
tysiącem tytułów i w tysiącach miejsc;
Madonno z kościołów, jarmarków i wystaw.
Skromna, uniżona i łaskawa Pani.
Pierwsza wreszcie niewiasto między hybrydami.

Nie zadrżą mi usta, choć jestem Archanioł.
Nie zadrżą mi usta, bo jestem Archanioł.

Zobaczyć muszą sfałszowane piety,
i doznać muszą sztucznego Lamentu,
zwracać się do Ciebie jako pośrednika.

Założyć koronę nie z cierni, lecz złota.
I dwanaście gwiazd zawiesić nad głową.

I nawet ja, odchodząc, nie wiem, czy to słuszne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość ryzykowny temat. Dość oczywisty, w pewnym momencie życia każdego młodego człowieka. Dość zgrabnie ujęty i - co rzadko się zdarza - w dość kulturalny, nie przesadnie obrazoburczy sposób, co peel chce to podaje w wątpliwość, bo ma do tego święte prawo, natomiast nie jest przy tym chamski i bezczelny, co mi się podoba najbardziej, natomiast na zgłębianie treści w meritum sprawy, stylu i innych takich faraparaciraparatong jest dla mnie za późno, więc na razie mówię jest dobrze, ale czy jest super sprawdzę później.

Buziaki, pa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...