Klej w sztyfcie

[Marcin Sońko]

Pokój mój ukochany,
Łóżko, stół, cztery ściany,
Ręka, nóż, ze dwie rany,
Wiersz, książka, cieknące krany.

Buty moje ukochane,
Przy nodze, za kolanem,
Raz po raz przedsięstawiane,
Sznurówki niewiązane.

Żołnierze moi ukochani,
Z plastiku, tacy mali,
Dzielni, groźni, wytrwali,
Głowy im oderwali.

[Pan_Biały]

ale o czym to jest?
bo że o pokoju, butach i żołnierzach to nie da się ukryć, a co jest po drugiej stronie?
pozdrawiam
r

[Magda_Tara]

"sznurówki niewiązane" ?

czy to to, o czym myślę?
bałagan celowy, rozwichrzenie, kapanie,
taki totalny brak intymności w pustce, brrrrrrrr
:D
wracam co jakiś czas, nie powiem
:)

[Fly Elika]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

z inspiracji sarmackiej może, i podchwyt tematu
włożony do plastiku z szabelką ?
śmieszne
Pozdrawiam

[Marcin Sońko]

Właściwie to takie spojrzenie na siebie i na pustkę w kontekście minionego dzieciństwa:)

[Magda_Tara]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

noż o tym mówię!!!!!!!!!!!
i bingo!
a duży urosłeś? w sensie - dawno ci minęło?
:))

[Marcin Sońko]

Nie minęło jeszcze:)

[Magda_Tara]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

minie wszystko
wiem, o czym mówię
:)
pisz, Chłopaku, pisz!
:))
taka ucieczka zamienia się z czasem w pasję,
nawet nie zauważysz kiedy..
:)