Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przecieram oczy ze zdziwienia
znowu ranek taki mglisty
firanki subtelnie po nocy
dodają wiary w lepsze jutro

grusza ocieka kroplami dnia
konary uśpione tęsknią
biedronka w poszukiwaniu
uwięzła oczekuje pomocy

listopadowy dzień przeplata
snuje się jak zły sen
nagle błysk słońca na Księżycowej
plusk kałuży rozbawia

a czego możemy oczekiwać
po listopadowej nocy
wydłużona ciemność
nie musi gasić pragnień

*Księżycowa ,ulica sąsiadująca z moją

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuje szanowny Panie za ....ładnie...!
Pozdrawiam poetę!
Ania
tak jeszcze nikt do mnie nie powiedział:))
kłaniam się w pas w podzięce i skromnie mówię, że nie zasłużyłem na taki tytuł:))
w rewanżu czapki z głów dla poetki:)
dzięki
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pięknie , jedynie to wyboldowane jakieś takieś,

pomyśl cmook kochanie,
Dziękuje Stasieńko jak miło Cię gościć....!
Podumam ,....pozmieniam!
Uściski!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuje Marku za czytanie i za ...!
Pójdę na kompromis ani ...powalać,,,ani podcinać...właśnie ...gasić!
Ty to masz dobrze na tym południu z promykami ...ja na pomorzu niestety walczę z deszczem!
Ale za to mogę poslać życzenia w postaci brylancikowych kropelek!

aNIA

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annie   :)  orientalną, skomplikowaną nutą ..serca :)    słodycz kokosa, pieprz ( dużo pieprzu), drzewo sandałowe, fasolka tonka, piżmo itp. Ale nie chciałam przesadzać;)    Już zdecydowałam. Jean Paul Gaultier Le Beau Le Parfum .  pozdrawiam :)    @Tectosmith   dziękuję Tectosmith :) również Ciebie pozdrawiam:) 
    • @marekg czytając Twoje wiersze próbuję " złapać myśli" , które wplecione są w wersy, ale są one takie eteryczne, delikatne, wręcz nieuchwytne...Lubię jednak wnikać w ten wyjątkowy świat, gdzie przenikają się ludzkie cechy charakteru z otoczeniem, nadając właśnie przedmiotom rożne emocje. Latarnia, która spala się ze wstydu obnaża doskonale  ludzkie słabości...Bardziej ujmująco i magicznie nie możnaby tego wyrazić...Dla mnie to poezja z górnej półki! Pozdrawiam :)
    • @Radosław czas jest dla nas nieubłagalny. On nigdy nie zostawia reszty, jedyne co zostawia to niedosyt po utraconych chwilach...Powiedziałabym, że jest wręcz bezlitosny...Gratuluję miniatury, jest bardzo udana moim skromnym zdaniem. Pozdr:)
    • @Alixx22 ten szept wiatru przedstawiony w wierszu przenika niepokojem do szpiku kości. To " zawodzenie wśród sosen" jest tak obrazowe, że i ja je słyszę...A " krzyk nasączony szeptem cienia" jest niebanalną metaforą osamotnienia podmiotu lirycznego. Innymi słowy ten wiersz to tzw. moje klimaty. Pozdr:)
    • @Waldemar_Talar_Talar ciekawy wiersz z motywem dwóch scen. Tylko tak sobie rozmyślam, że scena to i może nawet jest jedna tylko jej wygląd ulega niekiedy zmianie , no i role różne w życiu przybieramy. Druga kwestią wartą reflekji jest także stwierdzenie na końcu weru, traktujące o tym , że człowiek  nauczył się grać rolę...Chyba nie zawsze umiemy te role zagrać, niekiedy potrzebujemy wsparcia innych ludzi. Ile razy popełniamy przecież błędy co mogłoby sugierować, że jednak nie do końca umiemy właściwie tę rolę odegrać...Interesujący jest Twój wiersz, lubię właśnie takie, które pozostawiają tyle wolnej przestrzeni do interpretacji! Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...