czas poprzestawiał w wierszach przecinki

[anna_rebajn]

mówiłaś spójrz w niebo
klucz żurawi pomacha ci skrzydłami
wtedy zawsze miałaś rację

omijałam kałuże w niedzielnych sukienkach
żuka obserwowałam z bliska
a pszczołę z daleka

biedronka miała czarne kropki
a noc księżyc i gwiazdy
bo wszystko na miejscu

sen posłusznie przychodził i odchodził
łza się kończyła pieszczotą
a prośba spełnieniem

wilk co wieczór umierał
więc i śmierć potrzebna

tak łatwo sięgało się po uśmiech

[Szkic Tylko]

lubię takie poetyckie powroty. z odrobiną nostalgii, ale nieprzesłodzone. tak, tak tak:)
pozdrawiam

[Anna_Para]

Wspomnienie ładu moralnego i porządku w świecie dziecka, otoczonego troską i miłością. Piękny wiersz, piękne rzeczy opowiadasz, dzięki, Anno! Pozdrawiam, Para :)

[anna_rebajn]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cieszę się, że lubisz :-). anna

[anna_rebajn]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jakoś samo mi się to wszystko w głowie układa, więc nawet nie wiem ile w tym mojej zasługi. Ale bardzo fajnie, że się podoba. anna

[Pan_Biały]

napiszę tylko, że spędziłem z wierszem bardzo miłą chwilę
pozdrawiam
r

[zak stanisława]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jakie szczęśliwe dzieciństwo, z wszystkim na miejscu, czy teraz dzieic maja tak samo?
kiedy matki, ojcowie wyjeżdżają za granicę, rzadkość? niestety , nie taka rzadkośc,
ciepło twojegowiersza, przypomina mi o smutnych twarzach dzieci "wakacyjnych"

cmok aniu
miłego dnia

[Adrian_Poraj]

Bardzo ładny wiersz z pięknym zakończeniem. Pozdrawiam ;).