-
Postów
10 988 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Oxyvio, jesteś chyba jedną z nielicznych, z naszego orgowego grona, która od czasu do czasu pisze w taki sposób. Ballada o wierzbie, tak odbieram treść... sielsko i wcale nie anielsko, bo smutku tu też sporo. Podziwiam "zacięcie" do takiego pisania, ja nie umiałabym, chyba..:D ..na pewno nie.!.ale Twój, przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam... :)
-
Otwórz serce
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jolanta Kariatyda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bije tragizm z treści.. i niechby sobie był, o wszystkim można pisać, ale tutaj Jolu.. najogólniej.. nieporadnie wyszło. Podzielam zdanie obu Ań, że jest zbyt dosłownie. Serdecznie pozdrawiam... :) -
Drogi Krzysiu, że.. "git".. cieszę się, ale nie dla wszystkich te..schematy.. zaczynają się w poniedziałek..zależy, gdzie kto pracuje. statystyczny i średnio rozgarnięty czyt-nik może i wie, co się dzieje w ten dzień, ale taki, co to siedzi sobie tylko w domu bez żadnego konkretnego zajęcia, gubi się nawet w tygodniu, nie pamiętając, jaki to dzień.. hmm, chyba odbiegłam od tematu..:( Dziękuję za sugestię, pomyślę... tak z mety od razu druga strofka..?..hmm.. Pozdrawiam serdecznie... :)
-
Magdaleno, każdy mijający dzień bez muzyki, byłby dla mnie straconym dniem. Tak, ona może niczego nie "żąda", ale może o jedno prosi... posłuchaj mnie w spokoju... choć wiadomo, że często właśnie troski, jakieś zgrzyty.. itp.. "pchają nas do włączenia tego co bardzo lubimy. Wtedy nic inne nie jest ważne. Ha.. moja babcia mówiła podobnie.! Bardzo dziękuję za wizytę, cieszę się, że wiersz przypadł do gustu. Pozdrawiam... :)
-
Nie tylko krajobrazy
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
myślał że mijający czas tylko krajobrazy rzeźbi bez użycia dłuta któregoś dnia minął znajomego jak kogoś obcego nie spogląda już w lustro ani w kalendarze bo zrozumiał że i on jest dla czasu krajobrazem Waldku, tak na szybkiego... tak bym to... wiem, na pewno można jeszcze lepiej, może w nieco dłuższej formie. Serdecznie pozdrawiam... :) -
Magia pierwszego śniegu
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Anna Świętokrzyska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Magia pierwszego śniegu.. już zima w głowie, jak widać. Ostatni wers pozwala na zamyślenie. Całość lekka w odbiorze. Pozdrawiam... :) -
No nie bój się
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jan_Wodnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Janku... dosyć ciekawie poprowadzone, ale, szczerze przyznam, sama końcówka z tym mieszkiem, jakoś nie dla mnie. Pozdrawiam... :) -
zaprzeszły
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Magdalena_Blu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Blu.. Biała... tytuł super, a pierwszy wers już zatrzymuje.. świetne "spięcie". Całość b. dobra.!... No i czytam kolejny raz, i jeszcze raz... bardzo mi się spodobał. Mam tylko jedno pytanie, motyw z psami świetny.. ale dlaczego podałaś "staliśmy w kolejce do gładzenia" szczeniaków... gładzi się np. gładź... ale pieski.. czy nie lepiej.. głaskać.? I tak pozdrawiam z dużym plusem... :) -
Temat poruszony w wierszu ważny, ale nie współgra mi on ze stylizacją języka. Niektóre określenia, moim zdaniem, do podmiany. Przeczytałam, życzę powodzenia w dalszych próbach. Serdecznie pozdrawiam... :)
-
Poniedziałek chcę czy nie, rozpoczyna się codzienność ubrana w schematy. nie zmieni jej noc podszyta bielą, ani tykający nieustannie budzik. jak zawsze włączam płytę. wiadomości wczorajszego dnia mogą uwierać, wolę mocne cappuccino owiane taktami jesieni Vivaldiego. w międzyczasie przekonuję lustro, że ja to ciągle ja - niech nie pęka - w końcu drugą osiemnastkę już dawno zasypały liście. wkładam żakiet, upinam włosy, tanecznym krokiem wskakuję w czółenka - zabieram torebkę i pora zamknąć ciszę na klucz. jakie to wygodne, każdego ranka do nikogo ani słowa, tylko muzyka. tak wiele mi dajesz nie żądając niczego w zamian. listopad, 2011
-
dyspensa za darmo
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co tu prawić... całość gra jak trzeba i te.. mitenki.. na zmarszczki... :) Bardzo mi się podoba. Pzodrawiam... :) -
Nie przychodzi mi zadne inne słowo.. jak to, że treść wiersza jest.. urocza. Uwagi Białej, co do II -giej.. słuszne. Pozdrawiam... :)
-
Wiem, już było, Retrospekcja
Nata_Kruk odpowiedział(a) na sun utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się ten wiersz... dużo "świeżości" w nim jest, ciekawych obserwacji dobrze zapisanych. Te powtórki troszeczkę mi nie bardzo... ale ogólne wrażenie dobre. Pozdrawiam... :) -
Wiem Oxyvio... na pewno nikt nie narzuca innym odbioru danego wiersza, bo po co... Chyba nam wszystkim zależy na jak najbardziej obiektywnej opinii.. jeżeli są różnice w odbiorze, nikt nikogo nie bęzie za to "karał", z tego powinno się czerpać. Schowam Twoje słowa do kieszeni i postaram się ich nigdy nie zgubić.. ;) Dziękuję za "dialog"... :)
-
Emmko... było dokładnie tak jak piszesz. Miło mi, że wpadłaś do mnie, dziękuję.. za słówko.. zgrabne.. również. Pozdrawiam... :)
-
Smakując pizzę
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cezary, ugryzłam kęs Twojej pizzy i po chwili "zszamałam" całą... smaczna.! Pety odstawiłam, ale tylko wirtualnie... w wierszu niech pozostaną, bo bardzo tam pasują. Fajny pomysł na wiersz i naprawdę nieźle wyszło. Pozdrawiam... :) -
wg mnie, to.. pryknięcie.. nie bardzo tu pasuje. Serdecznie pozdrawiam... :)
-
Dawidzie... bardzo dobry "Promil"... sprytnie zgrane. Tak już całkiem "na upartego", bez.. napisali.. też mogłoby być dla mnie. Pozdrawiam... :) ps... wojowałam wczoraj chyba z pół godziny, żeby wkleić mój post... w końcu zrezygnowałam, a tu się okazuje, ze "wlazł" jakimś cudem i to rozmnożony. Skasowałam te zbędne.
-
Czytam bez.. pora wstać.. jest bardziej tajemniczo... przyjemne pragnienie. Pozdrawiam... :)
-
ograniczenie do 60
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł podpowiedział, o czym może być treść... znaki ograniczeń ważne, na drogach i nie tylko. Treść jest jasna i taki chyba był zamiar. Środkowy wers dopowiada.. ten spokój "obserwatora" można zachować chyba tylko.. po drugiej stronie.. Pozdrawiam Jacku... :) -
Droga Oxyvio.. odrobinka lekkości, "żartu" słownego jest w pierwszych wersach, o czym wspomniałam wyżej, ale później są też.. najgorsze noce.. niekoniecznie jedna po drugiej. Peelka ma powody, żeby pustkę topić w Ryńskim, a zwrot.. po francusku.. może, ale w tym przypadku nie musi oznaczać.. frywolności.. dosłownej. Czytelnik ma prawo do własnego odbioru i jeżeli "coś się mija", to treść pewnie mogłaby być lepsza. "Nie mam teraz sił", żeby gry słowne zapisać w całkiem nowym temacie... niech sobie to "Po" po..wisi z pozostałymi. Dziękuję za ponowny wgląd. Pozdrawiam... :)
-
drzwi będą później
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rafał... coraz krócej, ale za to wymownie... ostatni wers mówi chyba wszystko. Słowa w tytule mogą być nadzieją, a drzwi niech wybierze czytelnik... te dla nich... czy te na ... drugą stronę. Dla mnie jest dobrze, jeśli czegoś nie czaję, sorry. Pozdrawiam... :) -
Kilka marnych szkiców
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiesz, myślałam wczoraj o Twoim wierszu... trzeba było mi palucha naciąć, żeby mnie oświeciło... odwołuję to poczęcie.... jest dobrze jak było w oryginale. Nie poczytam innych koment. bo mnie już czas goni, ale widzę, że w wierszu ostatni wers jak był.. i ok.. :) Pozdrawiam. -
Nie są to zastrzeżenia w dosłownym znaczeniu... to "potknięcie", w moim przypadku, wynikać może z nieprecyzyjnej dykcji... ja po prostu za szybko mówię..:( dlatego nikt mnie nie chce do prowadzenia głównego dziennika.. ;)
-
Jejku, ledwo dostrzegłam Twój "pościk" Cieszą mnie te słowa, że fajnie po..kręcone. Dziękuję za przeczytanie, oczywiście i ja po..zdrawiam (nie)Po..psutego... :)