-
Postów
11 975 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
75
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
"Rycerze", więc szukam trochę "waleczności" i znajduję, pomiędzy tym, co zapisałaś. Pierwsza baaardzo pojemna, choć to tylko trzy wersy... dalej rozwinięcie, a raczej to, co kiedyś i wtedy było tak, jak miało być zawsze.. do momentu, kiedy szukanie graala rozbiło się na dwa tory... a stół, jasne, nie musi być okrągły.. (ba, może go w ogóle nie być.. ;) Jest dobrze dla mnie. Malutkie ale, wolałabym.. śmiej się oraz bez "i" przed.. szukaliśmy graala. Pozdrawiam... :)
-
Witam Cię, słusznie zauważyłaś, forma wiąże dwa wątki, środek to chęć powrotu wstecz, ale jest się w traźniejszości - życie trwa, potrafi nieźle drapać, potrafi żartować i daje szansę zapisania różnych obrazów. Cieszę się z Twojego odbioru treści, dziękuję za obszerne przemyślenia i upodobanie całości. Pozdrawiam... :)
-
Zgadza się, mamy możliwość włożenia ukojeń w wersy i róbmy to, dopóki ktoś zechce czytać i zostawić słówko pod wierszem. Miło, że zaszłaś do mnie, dziękuję i.. pozdrawiam... :)
-
Skoro dwie kazały "zapomnieć", nie zadam pytania, co by ewentualnie... a farby schną, dopóki nie znajdziemy właściwego kubełka do rozrobienia ich. Już nie nostalgicznie, jeszcze letnio podziękuję za zajrzenie i post. Pozdrawiam... :)
-
Bo to, co nas otacza bywa "wrogie", przytłaczające i wtedy szukamy chwilowej odskoczni w postaci wspomnień, ale nie tylko... Cieszę się, że treść przypadła i dziekuję za wizytę. Pozdrawiam... :)
-
Takie słowa ucieszą każdego autora, że było więcej niż jedno czytanie i za każdym kolejnym bardziej wciągał. Dziękuję zatem za czytanie i słowa komentarza. Pozdrawiam... :)
-
Dobrze odczytujesz, to wiersz bez łamigłówek, a ucieczka jest do wyłapania po pierwszym czytaniu, tak chciałam. Miło, że przeczytałaś i nie "uciekłaś" bez słowa i za to Ci dziękuję... :) Pozdrawiam.
-
Miło Bolku, że zaciekawił, mnie wystarczy, że raz przyciągnął, jak magnez. Dziękuję za ślad pod "ucieczką"... pozdrawiam także... :)
-
Para gwara
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zaskoczyłeś przejściem do garów... sami przed, sami po.. ehhh a on jest tam... :) Tytuł usprawiedliwia język treści wiersza. Fajne. Pozdrawiam. -
Marlet, po pierwszych trzech wersach miałam wrażenie, że będzie rymowany. Wpadło mi też w oko, to "się" na początku wersu, w III- ciej. Nie wiem, może to dopuszczalne, ale czy mu trochę nieswojo bez czasownika.? Popatrzyłam dłużej na Twój wiersz, bo zaciekawił, ale wg mnie, kamienny mostek nie pasuje, skoro jest próchno, bo szczeliny i w kamiennym by znalazł. Z innych uwag, może szybciej będzie, jak dołączę moją, niezobowiązującą, propozycję zapisu.. przeniosłam głębiny w ostatni wers, ponieważ listki ledwo oderwane nie toną. Jeżeli coś zaburzyłam, bardzo przepraszam za ingerencję. Serdecznie pozdrawiam... :) drewniany mostek omszały z północnej strony w starych szczelinach wiatrem zgarnięte wilgotne próchno rzeka przybiera w korycie jak dawniej zabierając ze sobą znużone brzegi obmywa konary drzew chyli gałęzie olszyny listek z witraża chce się oderwać ślizgiem od witki rozpiąć wiewem gładzony wachlarz na wodzie w głębinach zaczynają się sny
-
***(Już pajęczyny srebrna nitka)
Nata_Kruk odpowiedział(a) na ewa*_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Romantyczne pisanie, takie lubię i każde dodatkowe słowo będzie zbędne. Jeszcze pozdrowię... :) -
Ewo, niechby w każdym miesiącu bywał takie epilog, jak tutaj. Klasyczna forma, z piekną treścią wiersza. Nie potrzeba nic więcej pisać. Pozdrawiam... :)
-
uspokój rzekę w sobie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pomysł zbudowania mostu - na oceanie prób, by "przepłynąć" problem, ten fragment najbardziej zapamiętam. Możnaby zapisać.. zbudujmy most.. co byłoby wyraźną, taką zdecydowaną zachętą. Jest.. ani ja, ani ty.. dlatego poniżej.. a my.. wg mnie niepotrzebne, ostatni wers w l.mng. "mówi", że my. Pozdrawiam... :) -
Donie, dla mnie jest dobrze. Sprytne zakończenie, które wywołało uśmiech. Pozdrawiam.
-
Letni wieczór
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeszcze trwa lato i co wieczór zasypia kolejny jego dzień.. wplotłeś w wersy zasypianie sporej części przyrody. Przyjemny w odbiorze, ale są fragmenty do poprawek. W ostatnim wersie, może.. na ramionach nocy zaśnie.? Pozdrawiam... :) -
Życiowe rebusy
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Janusz_Ork utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Powyższa treść pokazuje tamte czasy. To obraz, który pozwala zweryfikować, czy coś ruszyło na lepsze, czy nie... ale dobrze, że w każdym czasie jest dłoń przedłużona o pióro. Pozdrawiam... :) -
kartka na lodówkę
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Karteczki na lodówce kojarzę jako przypominajki, żeby coś nie umknęło i tutaj to pozwolenie na oblepianie traktuję jak nowy wybór, nawet jeśli są wątpliwości... we mgle wyostrzają się zmysły i jesteśmy też ostożniejsi, co dla peelki powinno być nie bez znaczenia. Pozdrawiam... :) -
Jeżdziec Burzy
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Sebek..._ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sebek, chyba najgłośniej mi "zapiszczało" to.. niedomkliwe okno.. Całość nieźle wyszła, być może jakieś drobiazgi można jeszcze dopracować, ale to.. zawsze można. Czytałam, ciekawa końca. Pozdrawiam... :) -
Magdaleno, jeśli łapię ten "lot", a myślę, że tak i prawie się do niego kleję, bo lubię takie rozważania. Sny mogą czasami coś "szeptać", ale w nowym organizmie zagubienie raczej gwarantowane i chyba lepiej tak... Pozdrawiam... :)
-
Dedykowany trzynastozgłoskowiec i do tego forma sonetu. Odbiorca może poczuć się wyróżniony. Ładny, tęskny wiersz zabiegający o bliskość, szeroko pojętą. Oxyvio, masz duże doświadczenie w pisaniu rymowanych wierszy, dlatego zapytam, dlaczego "łamie" mi się rytm w czytaniu czwartego wersu I-szej zwrotki.. dla własnej wygody czytam.. pod chmurami błądzi z tęsknotą pod rękę.. wiem, będzie 12 sylab. Pozdrawiam... :)
-
Alino, dziękuję za czytanie i post, to miła niespodzianka, że ktoś jeszcze zajrzał... :) Pozdrawiam.
-
Muzyka amore
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Alina_Służewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Alino, podany obok wiersza link, jest na pewno uzupełnieniem treści wiersza, ale narzuca też czytelnikowi klimat. "Muzyka amore" jest obserwacją autorki/peelki, a czytelnik sam dopowie sobie tło, może nawet muzykę, raczej balet, bo o łabędziach mowa. Zaczęłabym wiersz.. lato w jeziorze.. itd. choć to może drobiazg. Ramiona i głos.. dla mnie, niepotrzebne. Pozostałe wersy są zgodne z podjętym tematem. Tytuł wskazuje chyba na spostrzeżenie autorki, że dwa "tańczące"/zabiegające o siebie łabędzie, są niczym innym jak muzyką/baletem. Przyjemny wiersz. Pozdrawiam... :) -
Ucieczka lato w firmie nie robi wyjątków, na obrzeżach miesięcy urwiska, koślawe tykanie biologicznego zegara wymusza powolne kurczenie aorty. w zakolach ścian podstępni mściciele i uciekające terminy. na półpiętrze zaglądam w dzieciństwo. skrzypiące huśtawki kołyszą lalki, które czekają na papkę ze stokrotek. w kałużach skrawki nieba, pocieszenie dla przegranych w osiedlowej lidze. sierpniowy dzień pochyla głowę, zwołuje ptaki do gniazd, gdzie normalność znów o krok za daleko. co umyka dzisiaj, bez wyrazu kopiujemy nazajutrz, by nocami wierszom powierzyć tajemnice. sierpień, 2012
-
Pisanie listu, smugami, złapanymi o poranku. Jeżeli słowom towarzyszą zielenie, barwy kwiatów i poranna cisza.. a świergot ptaków.? ;).. wiem, tu chodzi raczej o "ciszę umysłu", o skupienie, świergoty dałaś później. Podoba mi się pomysł pisania tego listu. Wiersz ładnie brzmi w głośnym czytaniu, technicznie dobry. Pozdrawiam Ewo.
-
Czytam jakby przejście w dorosłość , ale i wierność pewnym zasadom. Osoba w drugiej, "mu", może być ojcem/dzieckiem, wspólne gdybania.. ale na drodze "ceglane fale" (Kaczmarskiego), na pewno bardzo niszczące.. ale znajduje się wolna wyrwa i "gram" powietrza nawet w tych "nietypowych igrzyskach". Ostatni wers jest dla mnie skargą. Całość przemyślana. Pozdrawiam Magdaleno.