Alicja_Wysocka

a nie nędzna? Może to literówka się wkradła Pozdrawiam i zmiatam :)

@Waldemar_Talar_Talar Waldemarze i dziękuję @iwonaroma Miło mi, dziękuję i pozdrawiam :)

@sam_i_swoi dziękuję bardzo za kwiatki :) Bożenko Tobie również

paw poetą? ładne rzeczy z ciekawością ciągłą zerkał żelem ogon gładził, stroszył, bo dom pawia był z lusterka chciał oglądać tylko siebie dookoła, z każdej strony szczerzył dziobek w głupie miny do tych piórek wyzłoconych nie miał czasu na poezję i o żonę nie dbał wcale prężył torsem turkusowym, przez co nie mógł szukać ziaren zakrzyczana, zapomniana myśli sobie - muszę uciec no i z deszczu wprost pod rynnę zakochała się w kogucie

wiersz Twój zacytuję bo jak będzie u mnie to go nie odbierzesz wiem że nie zrozumiesz ale nic nie szkodzi ślicznie ostrzysz pióro każda Twoja zwrotka jest z ładną fryzurą zaś calutką głowę zdobią zgrabne loki po mamie czy tacie już nie ważne po kim kropki nie czytałam jeszcze jest za mała trochę się zgubiła a ja zaplątałam :)

@Nata_Kruk Ok czekam :)

@Nata_Kruk Natko, kiedyś było lepiej krzywią mi się usta nie widzę uśmiechu w moich własnych lustrach nie mam apetytu zepsuł się atrament wersy jakieś blade leżą rozczochrane :)

@Nata_Kruk No to pogłaskałaś mnie,

@Nata_Kruk Nato, dawno temu, o napisałam. Obecnie mniej mnie ciągnie do pisania chyba coś, gdzieś pogubiłam.

@Sylwester_Lasota Nie jesteś przypadkiem jubilerem?

@Tymczasem matce się marzy wielka kariera nie tyle dla niej od ludzi ile dla dziecka tymczasem ono od życia dostaje guzik nikt go nie lubi nikt go nie kocha i nawet nie potrzebuje modne są rzepy albo suwaki czasem przydaje się wujek kiedy ma humor główkę pogłaszcze da czekoladkę lizaka wielkie mecyje litość na pokaz tyle się dzieciak dochrapał :)

@Deonix_ Ojej, Deo jak dano Cię nie widziałam. Ściskam mocno i dziękuję :)

Bardzo mi przykro Grzegorzu, wiem że gadanie typu "weź się w garść" absolutnie nie pomaga, jednak nadzieja i wiara w to, że każdego dnia coś może się zmienić, także na lepsze, podnosi nas na duchu, jest nawet wymagana przy hospitalizacji. Do dzisiaj nie udowodniono na jakiej zasadzie działa placebo. Jednak zawsze, zawsze jakaś grupka ludzi odnosi z tego pożytek. Nie wiem jak to się dzieje ale jednak się dzieje. Również życzę Ci zdrowia i optymizmu. Pisanie na ilość i na siłę nikogo nie czyni poetą - tyle w temacie. Mądre przysłowie mówi: "Znalazłeś miód, jedz tyle żebyś nie zwymiotował"

Udał Ci się jak babci serek, mniam :)

@Sylwester_Lasota ha, sama sobie mogę nakłamać kiedy mi odpowiada a ten, kto nie chce nie musi wierzyć nie ma tu o czym gadać cóż można robić, gdy wokół nuda i znowu przyszła jesień wiem, że mnie lubisz oraz wybaczysz i jeszcze więcej zniesiesz Sylwestrze, utwierdzasz mnie wciąż w przekonaniu, że o poezji wiesz całkiem sporo, radzisz sobie znakomicie. Dobre wiersze (wg mojego gustu) przynoszą mi endorfiny, jestem od nich radosna szczęśliwa i zdrowsza. Dziękuję za prezent zawieszam go sobie na szyi.

@[email protected] Grzegorzu, przecież nie da się pisać z przymusu, albo na ilość. Nie miałoby to żadnej wartości. Miałam przerwę w pisaniu z powodu długiej choroby, naprawdę lekarze zwrócili mi życie przez resuscytację, ale nie tylko. Wracam do siebie powoli :)

@Jacek_Suchowicz kogo nęcę, to nęcę łyżką łykam już żale chochlami przepaść zapełniam, do pełna mam coraz dalej cała jestem mizerna i kogóż to obchodzi przecież wiesz, że umarłam jak duże dzieci rodzić? Dziękuję Jacku :)

@[email protected] Grzegorzu troszkę kłamię wierszem musi być przecież do rymu przez poetycki przymus Witaj, witaj, poznałam Cię po avatarku, pozdrawiam ciepło i dziękuję :

nie piszę już żadnych wierszy komuś kto nie istnieje bo szczypią mnie słowa w oczy jak macki parzydełek nie czytam już pięknych wierszy żeby nie umrzeć z żalu bo więdną uszy i chęci przy nazbyt głośnym gwizdaniu

@viola arvensis Jak ładnie się skarżysz.

@Tymczasem Po co? Choćby po wiersze. Życzę Ci żeby to Nowe, było lepsze i piękniejsze, bo pewnie wiesz, że z deszczu pod rynnę też bywa.

@Tymczasem Tęsknotą wiersz napisany, zresztą bardzo piękny. Nie możesz do niego zadzwonić, porozmawiać jak człowiek? Tylko mi nie mów że listów i książki też nie ma, skoro je na strych wyniosłaś. Słonka :)

Aż w końcu uwieczniłaś go gwoździem, przybijając do Orgu

@Tymczasem Tym bardziej mi miło

@Kwiatuszek Brzmi jak bajka, też uważam, że nie straciłam czasu. Pozdrawiam :)