
Leszek_Dentman
Użytkownicy-
Postów
1 458 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Leszek_Dentman
-
synestezje sierpniowo-jesienne
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na tenere utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Zazdroszczę umiejętności opisywania przyrody- masz malarską wyobraźnię. -
Kilka drobnych potknięć, ale fajne i osobiste. Domyślam się, iż to spotkanie miało miejsce w Bieszczadach- dlatego jestem "za".
-
(... tak bardzo chciałabym już nie czuć ...)
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na Lynch Monroe utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Kwestie techniczne omówiła Natalia, więc tę sprawę zostawiam. Wrażenia artystyczne- podoba mi się twoja miniatura. -
Warszawa da się lubić
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na aksja utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Zaczynasz po dziennikarsku. Wolno Ci, ale powinno to wyglądać tak: "Warszawa, godzina 8:00, a ja, zagubiona w podziemnym labiryncie tunelów", lubtak: "Warszawa. Jest godzina 8:00, a ja, zagubiona w podziemnym labiryncie tunelów" Nie wiem czy to zmęczenie -Nie wiem, czy to zmęczenie Z jakiej by nie było to strony- paskudny rusycyzm Powieść Kafki powinnaś wymienić z tytułu, a nie poprzestać na ogólnikach, bo z tego nie wynika, że czujesz się jak jej bohater dlatego, że plącześz się nieustannie w tym labiryncie, czy dlatego, że leje, jak z cebra wychodzę naprzeciw Pałacu Kultury - szliście naprzeciw siebie? na spostrzeganie - postrzeganie (dostrzeganie) I udaje się! A co ma się nie udać.- Na końcu znak zapytania (ostatecznie wielokropek) który jest również dla mnie drogowskazem dla nie znających miasta turysty.-zagmatwane i niejasne patchwork nadawał nowe formy i sensy.- te sensy mi nie pasują- albo sens, albo znaczenia do Ogrodu Saskiego, zaprojektowany po to, aby koić zmęczone oczy i odpocząć- zaprojektowanego, aby koić zmęczone oczy i dać odpocząć (lub coś w tym stylu) Lecz podążając za wzrokiem J. Piłsudskiego- to jednak nie jest Piłsudski, lecz jego posąg Rocznica Powstania Warszawskiego obchodzona jest w stolicy minutą ciszy. -czczona zioną pustymi oczodołami- to jest przenośnia, dodałbym więc "okien" Czy też E.M.Remarqe jako niemiecki żołnierz pisał: początek tego zdania sugeruje, że jest dalsza część zdania złożonego, a tak nie jest- do poprawki To ty w ciągu jednego dnia tyle zobaczyłaś i masz ciąg dalszy? Tytan turystyki jesteś. Oczywiście, że powinnaś wkleić. -
Próbowałem cię ubrać w słowa
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Czyś ty Leśmian, czy Petrarka- poetą wszakżeś jest. I w poezji ( po pewnych modyfikacjach) powinieneś prezentowac ten utwór. -
360 stopni do Ojca
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na Mateusz Kulesza utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Interesujący, choć trudny tekst. Muszę wydrukować i przetrawić ponownie. -
Wyjdę na idiotę, albo na spacer.
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na Barbara_Pięta utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Udało ci sie w zwartej formie zawrzeć sporo treści. Kilka sformułowań takich, że palce lizać. Nie, żebym jakiś inny był.- tu bym przestawił szyk poprostu- po prostu -
Monoko czy Polianna
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na chimer-A-nielska utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Chyba jestem seksowną blondynką :( -
Dziewczynka bez zapałek
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na UFO utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Dobre. Zmieniłbym gardzące na pogardliwe. -
Naprzód Ulasek. /część 2/
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na Piotr Rowicki utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Nie wiem Piotrze, czy znasz tamte czasy z autopsji, czy z opowiadań, ale nieźle oddajesz realia. Znalazłem jednak w tekście pewną niekonsekwencję: piszesz otóż:-Tak wy – naczelnik Baran zmienił liczbę. Przeszedł na ty, to źle wróżyło rozmówcy. – Partia matka nie po to Wam delegacje fundowała. Wychodzi na to, że jednak nie przeszedł. Jest jeszcze lterówka- drzeć, zamiast drżeć -
Bardzo symapatyczny drobiazg. Połknąłeś "go" w "mojego życia".
-
Mężczyzna i Bestia /fragmenty drugiej części/
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na Piotr Rowicki utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Bardzo udany cykl, dlaczego jednak zmieniłeś tytuł? Wydawca kazał, czy sam na to wpadłeś? Książkę zaraz zamawiam. -
Brak polskich znaków odbiera całą przyjemność z czytania. Wyedytuj na nowo i daj znać, kiedy będzie poprawione.
-
Też swietnie, choć pozostał jakiś niedosyt... Moim zdaniem pisze się patchwork- to słowo chyba jeszcze nie uległo spolszczeniu. Przy okazji- Darck ma chyba nadmiernie wysokie mniemanie o sobie, skoro parę plemników uważa za najcenniejszą cząstkę siebie. A co z mózgiem?... No i "dałem ci"- nie tobie.
-
No to biorę się do nadrabiania zaległości. Świetny tekścior (zaraz sprawdzę co będzie dalej), przeczytrałem z dużą pryjemnością. Nie podoba mi się je(d)no zdanie:Stał tak pewny. Nie bardzo je rozumiem- pewny czego? Może pewnie? A wogóle, to kto(co) stał (stało)?
-
plażowy playboy
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na femme fatale utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Wiem, co to jest błędnik i mam pojęcie jak działa- chodziło mi o OTULENIE. Gdyby zaatakowała, opanowała, czy jakoś tak- nie miałbym zastrzeżeń. Jest fajnie, ale KONIECZNIE zmień "beztrzelną" i postaw kropkę na końcu. -
Do złego kucharza z Miciąga nie podchodźcie nigdy bez drąga, i- na wypadek wszelki miejcie pełne butelki, bo kucharz z nich chętnie pociąga.
-
Futbol- ważna sprawa, przy tym się rymuje: Cracovia to pany, a Legia... Warszawa. P.S. Żartowałem. Tak naprawdę to: WISŁA PANY!
-
Nie wiedziałem, że cytujesz lubianego (kiedyś) przeze mnie autora. dawno nic z jego twórczości nie czytałem, więc trochę mnie to zaskoczyło (posądzałbym o takie teksty raczej niejakiego W.C.). Przepraszam, że oceniłem ciebie nie zaś Łysiaka.
-
plażowy playboy
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na femme fatale utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Zgadzam sie z aksją Mam zastrzeżenie do żądzy otulającej uszy (?), oraz do: "Twoje"- po cóż taka czołobitność? -
Bardzo dobrze, dostatecznie, siadaj-pała! Przykro mi Marku, ale poczłem sie mocno zniesmaczony, zarówno treścią, jak i formą.
-
Nie- brzydki wyraz.
-
Wali w rondel do woli, bo drąga to nie boli. Co innego, mój kolego, gdy ostro ........
-
jabłko [miniatura]
Leszek_Dentman odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Jeśli oczekiwałaś na negatywny odbiór, to po co wklejałaś? Masochizm? Jabłko już raz zmieniło życie ludzkie- i wystarczy! -
Dobre, ale dlaczego przechrzciłaś? Myślałem, że będzie o huśtaniu ;-) piszesz: cichy szmer, a w następnym zdaniu stukot- zdecyduj się J ak się pani...- niepotrzebnie wcisnęłas spację.