Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 685
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Szczerze? Współczuję krowie. To mogło zaboleć(!), a nawet skończyć się jej zgonem. Lilie... bywają trujące. Pozdrawiam :)
  2. Poprawione. Dzięki :) Również :)
  3. Cieszę się, że cokolwiek się podoba. :) Pozdrawiam
  4. dopóki niezbyt dla niej pojęte kręcą ją siły żyje po prostu albo zygzakiem zdobi krawędzie niewybranego dla siebie losu dopóki działa tak jak należy pokornie znosząc wysiłków ciężar w lekkiej czy ciężkiej życia odzieży jest użyteczna i jest potrzebna dopóki łączy i nie przepuszcza nie wciąga w siebie nie zrywa wcale nie łamie nie tnie nie pluje tłuszczem to działa dobrze wręcz doskonale gdy się popsuje wszystko na odwrót nikt się jej pracą już nie zachwyci dobra maszyna bywa niedobrą i w tedy z życia zwyczajnie nici
  5. Też słyszałem podobne historie. Dzięki za ślad. Pozdrawiam
  6. Sylwester_Lasota

    Mgła

    Dobre. Pozdrawiam
  7. Ciekawe czy młodzież potrafi to zrozumieć i docenić. Moim zdaniem ten świat już nie wróci - za duża nastąpiła dewastacja. Pozdrawiam
  8. Martwe konie wszystkich wojen w nierozumnym dwuszeregu do bram Nieba smutnie stoją. Lecz nie dla nich przecież Niebo. A ich trzewia poszarpane, a ich oczy wypalone, a ich grzywy zakrwawione. a ich mózgi rozstrzelane, galopują oszalałe poprzez prerie, stepy, piaski, galopują jak najdalej od rozumnej, ludzkiej łaski.
  9. ... albo tak im się wydaje ;) Pozdrawiam
  10. Trudno jest "polubiać" takie wiersze :( Pozdrawiam serdecznie.
  11. Dokładnie. Pozdrawiam
  12. Noo, tak jakoś wyszło :))). Mam pomysł na jeszcze jedną zwrotkę ale nie wiem gdzie ją wcisnąć... Dzięki. Pozdrawiam
  13. drzwiom. Pozdrawiam :)
  14. Tak, tam brakuje jednej sylaby. Dzięki. Również pozdrawiam. @ais Poprawione :)
  15. :) Tylko tyle i aż tyle... Pozdrawiam.
  16. Dzięki Jacku. Również :)
  17. Ty to jak zwykle potrafisz poprawić mi humor (wszelkie emotki tutaj zbędne - śmiech). Dzięki i pozdrawiam.
  18. Wygląda nieco jak manifest wyborczy jakiejś bliżej mi nieznanej partii politycznej. W cytowany powyżej fragment chyba wkradł się błąd. Pozdrawiam.
  19. Pozdrawiam serdecznie :)
  20. Był raz sobie człowiek prawy, prawe prawdy sprawnie prawił, ich prawideł wciąż dociekał, aż zgubiło to człowieka. Sprawiedliwie trzeba przyznać, że prawdziwym był mężczyzną, bo prawiczkiem nie był przecież, co zawdzięczał swej kobiecie. Najprawdziwszej swojej żonie wielką radość sprawiał co dzień kiedy biegał po sprawunki i opłacał jej rachunki. No i oczywiście co noc się sprawował prawidłowo i w tej właśnie to oprawie niemal był herosem dla niej. W prawym łożu prawołożył - był w tych sprawach całkiem hoży. Potem spał na prawym boku, rano wstawał prawą nogą. Praworęczny, pracowity, prawdomówny zawsze przy tym, prawą stroną zawsze jeździł, ignorował błahe treści. Prawo prawie znał na pamięć, poprawności też był fanem i rozprawy o wyprawach wprawnie w prasie czasem wstawiał. Zgodnie z prawem postępował, nieprawości zaś piętnował, prawomyślne myśli myślał... w każdym razie, aż do dzisiaj. Dzisiaj poczuł się niedobrze, ze zdumieniem nagle dostrzegł: serce ma po lewej stronie... i to był człowieka koniec.
  21. I to nawet cieszy. Dziękuję i pozdrawiam :)
  22. miałem odejść pozostałem miałem nie mieć nie umiałem być poprawnym optymistą chciałem miał zasypał wszystko byłem tyle co nie byłem wolne chwile zostawiłem zapisane w popiół wierszy nieudolne miałkie wersy
  23. Tak, myślałem o napisaniu tego od nowa w taki sposób podobny do tego, który sugerujesz... i... spodziewałem się takiej uwagi z Twojej strony ;). Nie czuję się zawiedziony :) Pozdrawiam.
  24. Świetny wiersz. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...