Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 685
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Zło często przybiera pozory dobra, a widzących zawsze było niewielu. Pozdrawiam. Już zamknęli ślepe oczy, a historia w krąg się toczy. Dzięki za zainteresowanie i pociągnięcie tego dalej. Pozdrawiam
  2. Świetne! Oby się spełniało. Pozdrawiam
  3. Szli w półśnie w gęstej mgle, światła nikt z nich nie pamiętał. W szary dzień, w burą noc mrok ich kroki pętał. A gdy już brakło tchu, legli nad przepaści skrajem. a jej dno śmiercią tchło, co się końcem staje. Wnet w pół śnie, w jawie pół, pierwszy wpadł wprost do otchłani. Reszta zaś w czeluść zła podążyła za nim. Lekki wiatr rozwiał mgłę, światła nikt z nich nie dostrzegał. Żywi wpół, martwi wpół, a na oczach bielma.
  4. Nie wiem czy wiesz, ale są okulary korygujące daltonizm. Ciągle są dość drogie, a zostały wynalezione... przypadkiem. Niektóre wirtualne gry również oferują opcje, które pozwalają osobom z nieprawidłowym widzeniem kolorów cieszyć się nimi w trakcie zabawy. Te informacje są do sprawdzenia. :) Pozdrawiam :) Nieprywatnie (służbowo) wszyscy dosyć często wchodzimy w systemy/układy, które narzucają nam sposób widzenia świata. Żeby nie wylecieć na margines odkładamy nasze osobiste doświadczenia i, nie zawsze świadomie, wchodzimy w podsunięty nam obraz. Czy tak nie jest? Pozdrawiam
  5. @Marcin Szymański, to są w ogóle nie moje klimaty, świat zupełnie mi obcy, ale słyszałem o facecie, który odsiadywał karę za gwałt, o który oskarżyła go znajoma, chociaż, jak twierdził, w tym czasie gdy dokonano gwałtu nawet go w tym miejscu nie było, co potwierdzali jego koledzy. Rzeczywistość, w której żyjemy to bardzo szerokie spektrum (postaw, zdarzeń i poglądów).
  6. @error_erros, to się nazywa szukanie dziury... w całym, a potem przyszywanie łaty 😀. To taka moja interpretacja 😉. Nie chcę nikogo obrazić ani urazić. Pozdrawiam
  7. What?! Nawet przez myśl mi coś takiego nie przeszło. Każdy ma jednak prawo do własnych interpretacji. Pozdrawiam 😀
  8. Jeden z moich pradziadków ponoć mawiał: Ludzie dzielom sie na krzoki i ptoki. Krzoki siedzom w miejscu, a ptoki latajom po świecie. Tak sobie myślę, że ja to chyba jestem jakimś dziwolągiem... takim krzakoptakiem :))). Pozdrawiam
  9. Jeszcze się nie przestawiłem, ale już zmieniłem reakcję :) Pozdrawiam
  10. Sylwester_Lasota

    Dziw

    Proszę! :) Chyba nie nadążem za zmianami :(
  11. Przeczytałem chyba wszystkie Twoje opublikowane na tym profilu wiersze i muszę przyznać, że jestem pod sporym wrażeniem. To co i jak piszesz, to, w mojej ocenie, jest właśnie prawdziwa poezja. Pozdrawiam serdecznie.
  12. Oj tam. Słyszałem o drukarzu daltoniście, ponoć całkiem nieźle sobie radził, a elektrycy na kabelkach mają numerki (chociaż kolorowe kodowanie nadal się stosuje). Ale to wszystko nieważne. Przytoczę tu anegdotę, którą, jeśli się nie mylę, opowiadał Szymon Kobyliński. W zamierzchłej epoce czarnobiałej telewizji miał on znajomego, który był daltonistą. Człowiek ten uparcie twierdził, że jest w stanie określić kolory niewidoczne dla innych na kineskopach telewizorów. Gdy pojawiły się pierwsze kolorowe telewizory, jego koledzy zrobili eksperyment. Postawili w jednym pokoju dwa odbiorniki, jeden wyświetlał obraz kolorowy, drugi czarnobiały. Daltonistę posadzono przed tym drugim, a reszta towarzystwa zasiadła przed kolorowym i zacząła go wypytywać o kolory pojawiające się na ekranie, np.. o kolor sukienki spikerki... zgadywał bezbłędnie. Pozdrawiam :)
  13. Dokładnie tak jest. Zwierzęta najczęściej widzą inaczej świat niż nam jest dane go oglądać. Dziękuję. Wzajemnie.
  14. Kolory niosą mnóstwo informacji, ale czasem ich niedostrzeganie powoduje właśnie "wyraźniejsze" widzenie. Wykorzystywali to, m.in. Niemcy w czasie Drugiej Wojny Światowej, którzy zatrudniali daltonistów do obserwacji skrajów lasów. Dostrzegali oni wcześniej żołnierzy przeciwnika, niż osoby widzące "normalnie", którym maskujące barwy mundurów zlewały się z tłem. To taka dygresja, a tekst jest oczywiście metaforą. I jeszcze na marginesie. Jest bardzo możliwe, że każdy z nas postrzega kolory zupełnie inaczej, jednak na poziomie zwykłej, międzyludzkiej konwersacji, bardzo trudno to zweryfikować. Pozdrawiam.
  15. DZIESIĘĆ BAŁWANKÓW Wanda Chotomska Ten był jedenasty 🙂 Fajny wiersz. Pozdrawiam
  16. jestem daltonistą nie widzę zielonego żółtego czerwonego (rudego) czarnego białego nie razi mnie niebieski mógłby ktoś pomyśleć że jestem ślepy wydaje mi się jednak że widzę doskonale
  17. Dziękuję. Wzajemnie. Wszystkiego Najlepszego.
  18. Rzekł zielony aktywista: - Wojna, jakie to okropne jest skażanie środowiska!
  19. Rzekł ekolog aktywista: - O aniele mój zielony, wojna, to jest rzecz okropna i skażanie środowiska! Zniszcz złych ludzi, strzeż od wojny!
  20. @marta 50 to się bardzo źle czyta. Pozdrawiam
  21. Świetny tytuł! Resztę pokrywam milczeniem. Pozdrawiam
  22. @ais A ja czasami celowo wychodzę z domu bez telefonu. Sprawdzam jak daleko mogę zajść i wrócić bez nawigacji. Pozdrawiam
  23. Ależ... Ubóstwa, proszę Pani, sprawę ujmując prozaicznie, różne w poezji są odmiany. Skróty myślowe, cięcia liczne czasem szlifują diament myśli w niesamowity słowa brylant, który potrafi Prawdzie błyszczeć gdy nad nim naga się pochyla. A w ozdobnikach już nie jedno zaprzepaszczono i zabito napompowane liche, sedno puste, dziurawe niczym sito. Jeszcze o chacie coś napiszę... Gdzie zbudowana z wierszy chata, tam sufit z nieba się kołysze, Pani nie biedna, lecz bogata. Pozdrawiam
  24. Nie ma za co. Wbrew pozorom nie wszyscy mają takie dylematy. Dobry wiersz 👍 Pozdrawiam.
  25. Gdy byłem w wieku poborowym, moja babcia ubolewała nad tym, że "takie dzieci biorą do wojska". Mi się wówczas wydawało, że jestem już dorosły, miałem przecież dziewiętnaście lat, a ona kontynuowała: "Dwadzieścia lat, to nie mężczyzna, to dziecko jeszcze. Trzydzieści lat, to jeszcze nie prawdziwy mężczyzna, czterdzieści lat... czterdzieści lat, to też jeszcze nie mężczyzna, pięćdziesiąt lat, to dopiero jest dojrzały mężczyzna!". Myślę jednak, że niektórzy z nas dojrzewają znacznie wcześniej, niektórzy nieco później, a niektórzy nigdy nie dojrzewają - pozostając Piotrusiami Panami do końca swoich dni. Życie jest sztuką wyboru - zawsze gdy coś wybieramy, jest również coś, co tracimy, jednak dopóki możemy wybierać, choćby z odcieni szarości, jesteśmy wolnymi ludźmi. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...