Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Natuskaa

Mecenasi
  • Postów

    1 878
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Natuskaa

  1. Wierszyk jest ze słoniem, ale o kokardce nie pomyślałam... :) Uśmiecham się próbując sobie wyobrazić kokardkę na ogonie. Ciekawe czy tamtemu autorowi też przyśnił się słoń? Dziękuję i pozdrawiam :) Napisany był w fajnym okienku snowym (nie wiem czy takie słowo istnieje) wtedy można było zbierać podobne pomysły, jak grzyby. Miło, że się podoba. Dziękuję i pozdrawiam :)
  2. Dziękuję :) Pozdrawiam. Również witam i dziękuję za miłe słowo :) Pozdrawiam.
  3. Zabrali mnie spektaklem wysoko, wysoko... Tego może nie widać, bo to jest próba postawienia się na ich miejscu... Kwitnąca zwyczajność :) (fajne określenie). Dziękuję i pozdrawiam.
  4. Klimatycznie :) Szklanka zimnego wiatru napędza wyobraźnię. Pozdrawiam.
  5. trudno jest tańczyć wśród rozrzuconych butów których właściciele patrzą jak wirując odrzuca się na boki ich sztywne podeszwy trudno jest tańczyć trudno jest mówić kiedy tłum zagłusza szeptać gdy ktoś krzyczy i wyrywać się z ciszy biorąc tę odpowiedzialność trudno jest mówić trudno się jednoczyć idąc po wspólną myśl trzeba jak brzydkie kaczątko najpierw zwiesić głowę potem wyciągnąć szyję trudno się jednoczyć w ciągłych premierach * teks pisany wrażeniami po obejrzeniu spektaklu baletowego „BER”
  6. W pamięci się kręci ta płyta... dobrze ją mieć. Pozdrawiam :)
  7. Pozwoliłam sobie pomajstrować, bo słowa wartościowe, tylko trzeba je poratować. Pozdrawiam :)
  8. Wygląda na to, że o czas :) Pozdrawiam Ps. Ładny charakter pisma.
  9. Akurat dziś w drodze do pracy rozmyślałam nad tematem krzywdzenia/ nie krzywdzenia, a wszechświat mi tak szybko dopowiedział... w postaci tego komentarza, aż uśmiechnęłam się szeroko na jego widok :)) Też myślę, że czasami osłaniając tajemnicę, osłaniamy coś więcej, może kogoś, a może siebie. Dziękuję i pozdrawiam :)
  10. :) Dziękuję i pozdrawiam. :) lubię koniczynki. Dziękuję i pozdrawiam. Dziękuję i pozdrawiam :)
  11. Bardzo mnie cieszy, że przypadł do gustu i skłonił do przemyśleń. Dziękuję :) i pozdrawiam. Witam. Chyba pierwszy raz widzę od Ciebie słowo "fajność". Zastanawiające... :) Dziękuję i pozdrawiam. Trafnie odczytane... nie wszystko, coś trzeba zostawić sobie i to się czuje... skoro i Ty tak masz ( dzięki za odpowiedź na pytanie końcowe :)) Co do propozycji zmian... z jednej skorzystam. Pozdrawiam :)
  12. oglądasz może czasem prywatny gwiazdozbiór nakreślone trajektorie lotu ustawione na miejsca i osoby najważniejsze ich początek środek koniec zajmująca eksploracja wyszukanej delikatności gdzie dłoń nie zaciska się w pięść niechcianych chwil ale łapie za każdy sznurek jakby chciała więcej zastanawiasz się czasem dlaczego tak osłaniasz te szczególne tajemnice nie potrafiące ani przejść w słowa uniwersalne ani wisieć na widoku bo ja tak ja często
  13. Od pewnego czasu w pobliżu jej granic czołgają się dziwne sytuacje. Jedna bardziej wymyślna od drugiej, bo druga nie posiada takiego okrutnego kamuflażu jaki ma pierwsza, a jedynie próbuje łapać za kostkę, kiedy ta patroluje okolicę. - Dlaczego chcecie sięgać po moje? - pyta oburzonym głosem. - Przecież ja nie sięgam po wasze. I ze wzmożoną czujnością zaczyna rozgarniać zwykłe sprawy dnia, aż pokładają się na boki niczym wysoka trawa, tworząc wąską ścieżkę. Wchodzi na nią jak tygrys odważnie, a gdy będąc w drodze zatrzymuje się i patrzy wstecz, widzi na jej początku cień poprzedniego strażnika - łagodną antylopę. - Czyli to wszystko... przez porastanie... ?
  14. Widzę, że nie tylko ja miałam ostatnio "ciekawe" sny. Pozdrawiam :)
  15. A to ze snu o słoniu :)) dziwactwo takie, ale natchnęło. Abstrakcji na szczęście nie trzeba rozumieć, tylko czuć. Dziękuję i pozdrawiam.
  16. łatwo się pokazują dziś wody głębokie w których nie obecni ciągną swe historie pamiętasz dworzec wschodnią cześć miasta jest prawie jak kiedyś ale mają słonia i czas dużo go teraz mają aż kanapa się kurczy tyle słonia trzymają dla ciebie na podróż a ty pytasz dokąd dookoła świata i dalej po mieszkaniach gdzie inaczej królowała i kuchenka i łazienka i aura za oknem tylko czy pamiętasz słowa potem dłonie sylwestrowe pocałunki ciągle się błąkające jak ty po pociągu w drodze na zachodni a bilet masz przecież na szerokie horyzonty
  17. Lubię, bo "honorowo" - czytam o krwiodawstwie. Tam, gdzie trochę dwuznacznie wyszło (... honor, ojczyzna). Pozdrawiam :)
  18. Dziękuję za przypomnienie, a co wyszło to jest. Pozdrawiam :)
  19. A dziękuję, miło że przemówiła :) Pozdrawiam.
  20. Jest w tym wierszu coś takiego... pewnie to kwestia dobrania klucza, mi pasuje pomimo, że tworzy się w nim koło. Pozdrawiam :)
  21. Haha... Aż boję się pomyśleć, jak widzisz zimę. Miłej niedzieli życzę :))
  22. Niektórzy robią to takimi sposobami, że... no ale tak widocznie musi być. Również miłego życzę :)
  23. Jeszcze trochę i będzie :) Dziękuję i pozdrawiam.
  24. Tak, warunki masz niezłe. Karmisz dojrzałymi owocami i pędzlem wszystkie drzewa wyjaskrawiasz, ale kiedy zrzucają liście, jakby wcale nie chciały takiej koloryzacji, to dajesz chłodem po twarzach, dłoniach, stopach. Wtedy zamykam się w domu, izolacja ma mnie uchronić przed twoim gniewem, bo płaczesz, bardzo płaczesz... dzieło tworzone wcześniej w mistrzowskim szaleństwie, każdą jego plamkę rozmazując wielkimi kroplami. Wszystko gnije oczekując słońca, które wysuszy liście, żeby zyskały status obrazu gotowego. W końcu przechodzisz... ze złota w brązy, trzecie miejsce sobie przyznając, ale po chwili rozmyślasz się i na ostatniej prostej szronisz porannie źdźbła trawy... dla srebra. Całe podium musi być twoje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...