-
Postów
1 860 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez Migrena
-
KREW, PIACH, WINO I SŁOŃCE
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 pytasz mnie o "inną" płaszczyznę. to widzę to jako miłość, zwłaszcza tą silnie związana ze zbliżeniem fizycznym i intensywnym nasyceniem się cielesnoscią, jako wymiar transcendentalny, ponieważ w akcie cielesnym przekracza ona czysto fizyczny poziom. transcendencja w tym kontekście oznacza przekraczanie (wychodzenie poza) granice indywidualnego, skończonego Ja i czasu poprzez doświadczenie relacyjne. świadomość na chwilę wykracza poza codzienne, racjonalne myślenie i jest w całości pochłonięta doswiadczeniem. jest to moment czystego "bycia-w" relacji, bez refleksji. -
KREW, PIACH, WINO I SŁOŃCE
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 no nie jest dobrze. nigdzie nie powiedziałem, że Ty powiedziałaś.....zresztą dajmy temu spokój. chcesz to pisz, nie chcesz nie pisz. ale to byłaby duża strata bo Twoje komentarze bywają bogate intelektualnie i jako takie wartościowe. moglibyśmy się pięknie różnić ....tyle tylko, że my się zasadniczo nie różnimy !!!!! a Ty czasami wybuchasz niecierpliwością. a ja trzymam buzię zamkniętą bo Cię cenię. i do ciężkiej cholery - też jesteś moją Koleżanką. Aniu - daj spokój !!! @violetta jaki skarb ? skoro pozwala by jego dziewczyna, w chorobie, sama ????? to zły człowiek jest ! Violetka - on jest Ciebie niewart. -
KREW, PIACH, WINO I SŁOŃCE
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta pieprzyć takiego narzeczonego ! niech ktoś Ci kupi ogrzewacz elektryczny - piecyk. teraz opakuj się i śpij. gorączki nie zbijaj. dużo pij wody, rumianku. niech ktos Ci jutro kupi dobry cynk w aptece. 15, 25 mg. -
KREW, PIACH, WINO I SŁOŃCE
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 ale właśnie tak jak chciałaś zrozumiałem !!!!!!!!! tylko ponieważ uznałem to za oczywistość to nawiązałem do innej płaszczyzny. gdybym tego co napisałaś i dlaczego to napisałaś nie zrozumiał, to byłbym chyba idiotą ! -
KREW, PIACH, WINO I SŁOŃCE
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 ja i Miłosz - no,no ! mój tekst celebruje transcendencję poprzez zmysły, a Miłosz – transcendencję poprzez mądrość i pokorę. tyle tylko, że zmysły nie wykluczają pokory ani pokora zmysłów. czasoprzestrzeń. Miłosz napisał swój wiersz z 80 lat temu. myślę, że dziś napisałby go inaczej. dziękuję. @violetta niedobrze ! gorączki nie zbijaj bo ona jest najlepszym lekiem na bakterie i wirusy. pij dużo wody. jak do wtorku temperatura nie spadnie wezwij lekarza. czy to infekcja bakteryjna czy wirusowa. masz kogoś blisko co Ci pomoże ? nich Ci ktoś zrobi kogel mogel - 3, 4 żółtka z cukrem lub miodem. i wypoć się. dawaj znać co się dzieje !!!!!!! zostań z Bogiem. @Annna2 ogrzewania nie ma bo dopiero miała z Tatą zakładać. -
"Nie żyjesz, dopóki nie spłoniesz. A miłość to jedyny płomień, który nigdy nie gaśnie". Ona miała włosy jak ogień, a on śmiał się jak benzyna. Skradli motor z dachu motelu i pojechali tam, gdzie kończy się mapa. W ustach mieli wiatr i smak spalonej drogi, a między nogami - lato, które jęczało jak silnik na czerwonym. Ich cienie ścigały się po asfalcie jak wilki Apollina - głodne światła i krwi. Lizał jej serce jak rosę z łez nocy, ona wgryzała się w jego sny jak dzika winorośl, aż krzyk nocy pękał na pół. Ich krew śpiewała w ciemności, jakby sama chciała się narodzić. Brat i siostra krwi, kochankowie bez metryki, bez prawa jazdy, bez przyszłości - tylko dzikie oczy i skóra jak napięty żagiel. Zamiast walizek - oddechy. Zamiast celu — język świata. Plaża nie miała granic - oni też nie. Śmiali się w twarz księżycowi, rozbierali się z rozsądku jak z ciuchów. Słońce pieściło ich językiem, a potem spali w cieniu wydm, jak dzikie wilki - syci miłością, głodni jutra. Noc drżała nad nimi jak skrzydło anioła, który zapomniał, po co spadł. Aż we śnie cień losu przeciął ich jak błysk noża - i przez mgnienie zniknęli: bez siebie, bez tchnienia, tylko z echem, co w pustce się kruszyło. Lecz gdy świt dotknął rzęs, mówili sobie „na zawsze” - z winem na ustach i piaskiem w zębach. Nikt ich nie rozumiał - i dobrze. Miłość była dzika. A dzikie nie musi się troszczyć o jutro. Na mapie zostali jak cień bez ciała - piach we włosach, płonące serce, błękit wolności, który nie zna granic, i słońce miłości, które nigdy nie gaśnie.
-
@Gosława paradoks który sprawia, że warto do cholery żyć !!!!!!!!!!!! matrix miłości na maxa. dzięki.
-
@Gosława fantastycznie piszesz Reniu. podoba mi się. a na skraju łąki można się też......kochać się pięknie można :)
-
@KOBIETA dziękuję Dominiko prześlicznie :) co za cudne wiatry Cię tutaj przyniosły ????? naprawdę cudne !
-
@Wiesław J.K. kiedy tak czytam Wiesławie Twoje słowa to jest we mnie poczucie synchronizacji naszych fal mózgowych, naszych odczuć i emocji ! bardzo Ci dziękuję :)
-
@MIROSŁAW C. klimatyczny i piękny wiersz :) niedzielna powolność i ten wiersz...... jest świetnie :)
-
@Annna2 misternie skonstruowany wiersz, który za pomocą języka i obrazu buduje pomost między głęboko osadzonymi, wiejskimi korzeniami a uniwersalną, współczesną refleksją nad tożsamością i czasem. takie wiersze ubogacają niezwykle naszą kulturę. moja babcia była Francuz i pochodziła z okolic Marsylii. po śmierci męża przyjechała do nas, do Krakowa. cztery, pięć razy do roku, na święta, robiła nam czarninę. taką z gruszkami, śliwkami, pomarańczą. ciężka i gęsta to była zupa ale pyszna, że do dzisiaj mam jej piękno w pamięci. nauczyła się tego od jakiejś polskiej rodziny osiadłej po wojnie we Francji. babcia umarła i przysmak się skończył.
-
@Annna2 Aniu. "A jeśli i ta miłość jest tylko złudzeniem, co dalej?" nie wiem ! dziękuję bardzo. @Marek.zak1 i masz Marku rację - wszystko się powtarza ! dziękuję! @KOBIETA Dominiko. dziękuję za podobanie :) dziękuję, że jesteś :) @viola arvensis Wiolu :) już pisząc Twoje imię uśmiecham się. z sympatii wielkiej :) dziękuję pięknie!!! @huzarc jeżeli kochać... jeżeli kochać... to już tylko ile sił w człowieku. bo miłość to coś takiego jak cały świat. tylko, że jest jej więcej. dzięki wielkie :) @Robert Witold Gorzkowski Robert. dziękuję !
-
Czwarty dzień wojny
Migrena odpowiedział(a) na huzarc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@huzarc niezwykle mocny, surowy i głęboko zakorzeniony w polskiej współczesności dotkniętej konsekwencjami wojny na Ukrainie. napisany Twoim niezwykłym stylem. robi wrażenie !!!!!! bardzo mi się Twoje pisarstwo podoba !!!! -
@infelia pięknie napisana wzruszająca opowieść o przywróceniu blasku i znaczenia zwykłemu przedmiotowi. pierzyna - to brzmi dumnie :)
-
Miłość - czysty masochizm…
Migrena odpowiedział(a) na KOBIETA utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@KOBIETA Oooo, Dominiko !!! pamiętam "mechaniczną pomarańczę" Kubricka. a Twój wiersz ? to jest normalnie hymn. hymn na cześć miłości intensywnej aż do bólu. to prawdziwy sposób na odczuwanie głębokiego, zmysłowego uczucia. czemu Twój wiersz wszedł we mnie jak nóż w masło ? bo mnie przenika !!!! do głębi zmysłów :) pięknie piszesz :) ale Ty to już dobrze wiesz !!!! -
przyjacióka **
Migrena odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis wiadomo. wszak poetka to istota tajemnicza :)- 23 odpowiedzi
-
1
-
- przyjaźń
- niezawodność
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Wochen liryczna opowieść o świadomym odrzucenie cyfrowego świata i powrót do uważnej obserwacji natury. sercem jestem za :) bywa trudne ale czasem się udaje. i człowiek czuję sie znowu wolny !!! świetnie napisane :)
-
przyjacióka **
Migrena odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis przepiękny, liryczny, sensualny i emocjonalny portret uczucia, które jest nieodłącznym towarzyszem człowieka. wiersz sugeruje, że Nostalgia nie jest jedynie stanem umysłu, ale żywą, aktywną siłą, którą trzeba przyjąć z jej czułością i jej okrucieństwem. zauroczył mnie głęboko :) i przyłączam sie do Michała - wstaw czasem coś "dla hecy". piękny wiersz Wiolu :) czuję go w sobie :) i jest ślicznie :)- 23 odpowiedzi
-
2
-
- przyjaźń
- niezawodność
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Upiorny Twist w piwnicy
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Leszczym och Michał - umiałbyś, umiałbyś :) dzięki za słowa.....:) -
@lena2_ przepiękny wiersz !!!!
-
Spotkali się po latach - tak długich, że ich imiona zdążyły się zetrzeć z ust świata. A jednak wystarczył jeden oddech, jedno spojrzenie - i wszystko wróciło, jak uderzenie krwi w skroniach. Nie było słów. Było głodne ciało - stare i pamiętające. Ona pachniała tak jak kiedyś: nocą, grzechem i wolnoscią. On - jak deszcz po burzy i dym po miłości. Zderzyli się jak dwie płonące komety. Usta rozrywały czas, ręce błądziły po sobie jak po mapie, której nikt nie miał prawa znać. Palce liczyły nowe linie na jej twarzy - każda zmarszczka była datą, którą musiała przeżyć bez niego. Pod ich stopami chrzęściły pierścionki, które zdjęli, i kłamstwa, które spalili w pośpiechu. Ona drżała jak struna napięta latami ciszy. On rozplątywał jej włosy jak więzy, jakby chciał rozwiązać cały świat. Oddychali sobą, aż zabrakło powietrza. Pod palcami blizny i pamięć. Pod językiem - ogień, którego nikt nie zdołał zgasić. Nie wypowiedzieli swoich imion - wiedzieli, że słowa są zbyt słabe dla tej chemii, która nie potrzebuje dowodu tożsamości. Miłość wróciła bez ostrzeżenia - dzika, brudna, piękna, jak huragan, który nie pyta, czy dom stoi, tylko burzy go do fundamentów. Ich ciała mówiły: pamiętam cię. Ich oddechy: nie skończyliśmy. Czas leżał martwy pod ich stopami - a oni jechali po wspomnieniach jak po rozgrzanym asfalcie, na ślepo, z zamkniętymi oczami, w stronę jedynego miejsca, gdzie można żyć - tam, gdzie kończy się rozsądek, a zaczyna płomień. Kiedy zasnęli, noc trzęsła się jeszcze długo - nie wierząc, że z tej ciszy nic nie ma prawa się odrodzić, nic oprócz nich samych.
-
Orędzie
Migrena odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Robert Witold Gorzkowski Twój wiersz to poetycki obraz "martwego siewu", gdzie cykl natury został zastąpiony cyklem zagłady. gorycz i protest przeciwko wojnie., pokazuje że przemoc niszczy nie tylko życie, ale i sens życia.z Ziemia, która powinna rodzić zboże i karmić, została przekształcona w cmentarz. jedynym "nawozem" jest ludzkie cierpienie i śmierć. utwór mocny, mądry, potrzebny. Apel. Politycy. Czytajcie wiersze. W nich jest mądrość. I nie rób ministrze głupiej miny. Czytaj i myśl. -
Jesień która słucha szeptów
Migrena odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 niezwykła jest Twoja elegancja !!!! -
@Berenika97 To jest majstersztyk! "Wilcza prawda" to tekst, który trafia prosto w serce każdego, kto ceni autentyczną wolność i dziką niezależność. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego talentu pisarskiego – ten utwór ma niesamowitą siłę, rytm i moc przekazu. Gratuluję Ci również troski o wilki. To nie jest tylko wiersz, to manifest przeciwko krzywdzącym stereotypom. Osobiście czuję ten tekst wyjątkowo mocno, ponieważ Wilk jest dla mnie duchowym nasyceniem i inspiracją życia. Jego niezależność, dzikość i niesamowita lojalność to atrybuty, o których marzę i które staram się pielęgnować w mojej rzeczywistości. Kocham wilki. Każde spotkanie z nim wywołuje we mnie ekstazę. Kto nigdy nie spojrzał wilkowi w jego zimne oczy, nigdy tej istoty nie zrozumie "My, Wilki – nie klękamy", jest to dla mnie potężne wsparcie w trudnych chwilach. Ta proza poetycka to piękny prezent dla miłośników wilków i wolności. Możesz być niesamowicie dumna z tego, co napisałaś ! Rudyard Kipling napisał : "Wilki nie przejmują się tym, co sądzą o nich barany." Nika. Stworzyłaś teraz piękno !