-
Postów
9 940 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez Rafael Marius
-
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Owszem, owszem tak nasz gatunek ewolucja ukształtowała, że są dla nas piękne i przyciągają wzrok, podobnie jak owady. W przypadku tych drugich powód jest jasny, a dlaczego dla ludzi są tak atrakcyjne, tego chyba nikt jeszcze nie wie. A ja bym raczej powiedział, że są tworzone z mgły wewnętrznych źródeł zarówno dobrych jak i złych, tak jak chmury deszczowe z pary zbiorników wodnych. 23 Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym" Mk 7,23 -
@violetta Piękne widok z okna... na przyszłość. To świetnie, że się udało i dobra atmosfera też ważna. Czyli dałaś się lubić?
-
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może tak być, patrząc z materialnego punktu widzenia. A mistycznie to twarz anioła życia, który zrasza ziemię mgiełką duchowej odnowy, wtedy gdy dobre źródło z wnętrza tryska. Lub anioła śmierci płaczącego potokiem łez, gdy źródło jest zatrute. Co na dole, to na górze i odwrotnie. A skutek obecności obu aniołów jest ten sam. Petent już nic nie musi. Ja się staram pisać wszystkie wiersze tak by były co najmniej dwie warstwy interpretacyjne. Duchowa i materialna nierozłączne siostry. Dziękuję za serduszko i wizytę. i -
Ja wierzę, że życie jest cenne, tak samo, po obu stronach wieczności.
-
Warto się zastanowić
Rafael Marius odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja nie gonię. Tak zostałem wychowany. U nas w rodzinie nikt tego nie robi, bo niby po co. Tylko przez kilka lat w ramach nastoletniego buntu goniłem za pieniędzmi. Wiadomo na przekór. Ale szybko z tego wyrosłem. -
Ja to już prawie wiem, bo raz byłem po tamtej stronie, ale lekarze mnie zawrócili z powrotem. Z czego bardzo byłem niezadowolony, bo wszystko poszło gładko, a czy tak drugi raz będzie tego wiedzieć nie można. W tym kraju to nawet człowiekowi umrzeć spokojnie nie dadzą. Tacy troskliwi, szkoda, że nie w innych sprawach.
-
Ja też bardzo lubię od dziecka. A jak tam w pracy marzeń?
-
Pewnie, ja też tak uważam od zawsze. Tak mnie wychowano na dobrych przykładach. Warto o tym mówić i pisać dla przypomnienia tej oczywistości. Dla niektórych tak nieoczywistej.
-
@Marek.zak1 Ja się nie boję śmierci. Jestem gotowy, choćby dziś.
-
@Dekaos Dondi Siła nawyku.
-
Co komu pisane, to go nie minie.
-
O przemijaniu
Rafael Marius odpowiedział(a) na Ewelina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kończy się w wymiarze cielesnym, ale w duchowym przed nami cała wieczność. Tak jak skorupka jajeczka, by otworzyć bramę do nowego życia na kwiecistej łące. -
Tak z pamięci
Rafael Marius odpowiedział(a) na Starzec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Do kolejnych buziaczków. -
Miłosierdzie Boże
Rafael Marius odpowiedział(a) na andrew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@andrew To Ty idziesz na pielgrzymce. Zatem szacunek i pozdrowienia dla pielgrzyma. -
@Bozena1957 Mój jeszcze żyje, choć raczej słabo, podobnie jak ja.
-
@tulipan Jeśli jest chęć po obu stronach, to czemu nie.
- 6 odpowiedzi
-
@violetta Mam warszawianki dla najszczęśliwszej Warszawianki. A wierszyk śliczny i baśniowy opowiedziany przez kwiecistą wróżkę.
-
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Somalija Dziękuję za serduszko i odwiedziny. -
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja nie wymagam. Nie mam dzieci zatem nie mam od kogo. Szefem też nie jestem. Jak byłem młody to nikt ode mnie nic nie wymagał. Rodzice byli zadowoleni, gdy zdałem do następnej klasy. Zresztą gdybym nie zdał to też by pewnie stwierdzili, że to w sumie dobrze, bo przedłużyłem sobie młodość. Umowę o pracę miałem tylko 3 miesiące, a przez resztę życia byłem szefem sam dla siebie. Zresztą ta praca też była luźna, choć długa 12-24h na dobę. I powiedziałbym, że płacili mi za zabawę. Nawet chciałem więcej. Grunt to dać się lubić. Ale faktycznie słyszy się o tych wymaganiach zewsząd, także znam sprawę. No cóż owce dają się prowadzić na rzeź. Jednak i one kiedyś się zbuntują. Ile można. -
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To jednak pewne procesy trzeba wychwycić. Zarówno liczba mieszkań, domów jak i metrów kwadratowych w przeliczeniu na głowę mieszkańca systematycznie rośnie. Zatem funkcjonuje się coraz wygodniej. To nie ma końca. Jak tak dalej pójdzie to pałac dla każdego będzie za mało. Dawniej 3-4 pokolenia w jednym mieszkaniu żyły i miało to swoje zalety. Znam z własnego doświadczenia. Dla dzieci to super układ. Wysokiej jakości socjalizacja, czego teraz dramatycznie brakuje w tych patologicznych rodzinach 2+1. Mój ojciec się wychowywał w kilkunastu osobowej rodzinie, też w jednym mieszkaniu, ale dużym. W Warszawie około 30% zasoby to pustostany, które ludzie lub fundusze kupują na lokatę kapitału lub nie wynajmują z innych przyczyn. Dawniej coś takiego byłoby nie możliwe. Byli tacy, co chodzili i węszyli, gdy znaleźli takie puste lokum otwierali z pomocą znajomego ślusarza i zajmowali jako tak zwani dzicy lokatorzy. Mój dziadek tak właśnie zrobił i 6 pokoleń mojej rodziny tam mieszkało. Dopiero nie dawno bratu ciotecznemu i jego rodzinie zabrali. Za komuny państwo patrzyło na to przez palce. Było bardziej ludzkie. Ja jeździłem na wakacje i za granicę i w Polsce i nigdy za nie płaciłem. Wręcz przeciwnie przywoziłem z nich pieniądze i to niemałe jak na te czasy. Owszem trzeba było pracować lub handlować, ale przecież nie 24h na dobę. I nikt nie pytał czy mam 18 lat, bo w rzeczywistości miałem 10 i z czasem coraz więcej. Ja szybko wszedłem w dorosłe życie. I wielu innych, przecież nie byłem sam. Wolny czas też się znalazł i można się było zabawić z takimi, którzy to potrafili i to jak. A byli też i tacy, co wybierali wędrówkę z namiotami, gdzie utrzymanie kosztowało tyle co w Warszawie, a może nawet mniej. Jedzenie ze sklepu, a spanie darmowe. Ja też raz 2 razy na takiej byłem, choć dla mnie to trochę za spokojne było i nudnawe. Wolałem zagraniczne wyjazdy albo prowadzenie dyskotek w Polsce, gdzie było darmowe spanie, wyżywienie, wycieczki i jeszcze coś zapłacili. Reasumując można żyć w zupełnie inny sposób i mieć dużo więcej wolności i przyjemności za dużo mniejszą cenę, osiągając to na wiele różnych sposobów, których obecnie jest znacznie więcej niż za komuny. A kluczem do tego są dobre relacje z ludźmi. Czyli dać się lubić. -
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak przede wszystkim o tą wewnętrzną przemianę chodzi. Bez tego żadna rewolucja się nie uda. Jeden system zastąpi drugi, niekoniecznie lepszy. Tak jak to było w Rosji w 1917 roku. Jak mówią "zamienił stryjek siekierkę na kijek" Prawdziwy przewrót prowadzi do etycznego postępowania, jednak by ono było możliwe człowiek powinien wiedzieć co jest dobre, a co jest złe. A skąd ma wiedzieć skoro nikt go nie nauczył? Kiedyś był w szkole taki przedmiot etyka do wyboru z religią, ale w praktyce trudno było na niego chodzić. Nie wszędzie był i nie w tych godzinach, co trzeba. Zatem większość chodziła na religię, bo wygodniej. Jak rozmawiam z młodszymi od siebie to jedyne postępowanie, które uważają za etyczne to takie, które prowadzi do zarabiania jak najwięcej. Większe pieniądze, większe szczęście. A to jest fałszem, co wynika choćby z prawa malejącej użyteczności. Każda kolejna zarobiona złotówka jest mniej użyteczna. Gdy społeczeństwo przestaje być etyczne skazane jest na zagładę. Przeżyją tylko te jednostki, które wyłączą system i będą się spełniać poza tak zwanym światem rozwiniętym. Dziękuję za miły komentarz i serduszko. -
Claudia
Rafael Marius odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozumiem. Czyli nie pozostaje nic innego jak życzyć wypoczynku i miłych snów. -
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czasem też trzeba w poezji poruszyć strunę, która zagra melodię niezgodną z tym co powszechnie sączy się z głośników. O tym, że cyfryzacja polepszy i przyśpieszy słyszymy od 30 lat, a fakty często są takie, że opóźnia i pogarsza jakość życia. Dziękuję za serduszko i zajrzenie. -
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Covid sam się zwalczył, bo zmutował i stał się mniej zjadliwy. Zresztą większość osób miała łagodny przebieg, albo wcale. A zarażeniu uległo 95% populacji. A ja myślę, że znacznie dłużej, tylko w takiej formie organizacji życia społecznego jak opisałem powyżej. -
Wiesz u niektórych to jednak stanowczo za mało, bo jak ktoś nie ma duszy to i odnawiać nie ma czego. Niektórzy w krajach wysokorozwiniętych ją stracili i nie mają żadnych potrzeb duchowych. W Polsce też już tacy są wśród młodych.