Gwałtowna przemoc
Przerywa ciszę
A ty zastanawiasz się
Co dalej
Czy warto żyć
Wedle wytyczonych schematów
Czy lepiej zdusić
Prawdę o sobie
W świecie pełnym kłamstw
Jesteśmy czasem
Który biegnie do tyłu
I jesteśmy ogniem
Który nie przestaje płonąć
Więc bawimy się sobą
Układając horyzont zdarzeń
Na mapach wyobraźni
Malując świat w ciemnych barwach
Kim jesteś
W świecie myśli nieodgadnionych?
Czy chcesz być jednym
Z tych zbawionych?
Czekając na bilet
W jedną stronę do nieba
Czy to jest właśnie
Twoim celem?
Życie po śmierci?
Życie wieczne?
Rozsiane w kwiatowych dolinach
Słowa pisane na kolanie
I na cmentarzu palące się znicze
W święto zmarłych
A w sercu tylko ciemność
Opisana na sto sposobów
Cukierek albo psikus
Czy życie albo śmierć?
Bo tylko chłodna noc
Odkrywa tajemnice
(Duchów,upiorów i demonów)
A potem groza mija
Jest bezpiecznie
Jest spokojnie
(Bawimy się!)
Ale tylko w świetle dnia
Odchodzę z wspomnieniami
Bo nie ma już nas
A w sercu jesienny wiatr
Tylko hula
Bo czas pogrzebał
Nadzieję na twój powrót
A słońce już nie świeci
Tylko cienie zanikają między drzewami
Serce
Życie
Melodia
(Jesteś dla mnie całym światem)
Ogień
Miłość
Dotyk
(Potrzebuję tak niewiele)
Słońce
Deszcz
Chmury
(Powroty bywają radosne)
Dzień
Noc
Godzina
(Bawimy się razem)
Pocałunek
Zbliżenie
Oddech
(Nasz czas nigdy nie był bardziej gorący)