Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poezja to życie

Użytkownicy
  • Postów

    1 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Poezja to życie

  1. @helenormeller Wszystkie interpretacje są dopuszczalne. Pozdrawiam
  2. Twoja skóra Pachnie majowym bzem A ja jestem tylko Szarym tłem Nie wyróżniającym się Z miejskiego tłumu I nie mogącym znieść Tego zgiełku i szumu Wciąż rozpadam się W twoich ramionach
  3. Przed nami były drzewa konające A twoje usta smakowały Jak maki pachnące Całowałem je tak czule Powiedziałaś do mnie tylko: ''mocno cię przytulę'' I razem zaśniemy Wtuleni w swoje objęcia Piękna młoda para I czarno białe zdjęcia I doczekamy wielu Wschodów i zachodów słońca A naszych gorących pieszczot Nie będzie widać końca
  4. W ogrodzie magicznych zdarzeń Będę szukać dzikich wrażeń Tylko razem z tobą I szukać twoich śladów Na zamarzniętym śniegu Będziemy się kochać Tak daleko od brzegu A nasze pocałunki Będą pachnieć Pieczonym jabłkiem z ogniska Przecież wiesz Jak bardzo jesteś Dla mnie bliska I dla ciebie zapalam Ogień miłości Chcę zatonąć W twoich objęciach I drżeć z szalonej namiętności
  5. Złapmy się za ręce I śpiewajmy pieśni miłosne W oczekiwaniu na kolejną wiosnę Bo już nic nie będzie Takie jak dawniej Tylko śpiew ptaków z rana I gorzki łyk szampana To poczułem To zapamiętałem Tak jak ty I twoje łzy Płynące w potoku Chcę być razem z tobą Tam na słonecznym stoku Nie liczyć dni ani lat I pokochać tak jak ty Ten okrutny świat
  6. Tacy piękni A ich miłość Twardsza od stali Niczego się nie bali I razem trzymając się za dłonie Słuchali śpiewu ptaków I wiatru sierpniowego Takiego pięknego W ich żyłach Pulsowała ta sama krew Dwa serca i dwa oddechy I modlili się tylko O przebaczenie za grzechy Historia z życia wzięta On cudny ona cudna I twarz taka uśmiechnięta Potem nastąpił koniec pieśni Byliśmy tacy sami Tak samo śmieszni Tak samo grzeszni
  7. Gdy budzę się Wcześnie o świcie To czuję jak Płynie w tobie życie I dlatego modlę się O nasze wspólne chwile Razem spędzone My tacy piękni A twarze innych zaskoczone Że miłość to nasz dar My tacy wyjątkowi Na tle innych par
  8. Został mi tylko Śpiew wiatru jesiennego I miejski szum Taki dziki tłum A ja jestem sam Zatapiam się W oceanie ciszy Już nikt mnie nie usłyszy Został mi tylko Śpiew wiatru jesiennego Takiego cudownego Jak życie I pęknięte w lustrze odbicie Panta rhei Wszystko płynie
  9. Nagle ciemno się zrobiło A we mnie wspomnienie O naszych pocałunkach odżyło Teraz sam dryfuję Po bezkresnym oceanie A ty byłaś kiedyś przy mnie Moje ty kochanie Twój dotyk był jak Słodki narkotyk I prowadził mnie Przez ciemność Przez mrok A gdy odchodziłaś To słyszałem Każdy twój krok Stukot twoich obcasów Stuk stuk stuk! A do drzwi Puk puk puk! I nagle wszystko Stało się jasne Jak letnie słońce I jak twoje ciało Makami pachnące Które kiedyś Tak mocno wąchałem I czule całowałem Teraz zostały tylko Senne marzenia I słodkie wspomnienia Zostawiające ślady na twarzy To już więcej się nie zdarzy
  10. Światło miłości Pali się w tobie I we mnie Chcę poczuć to W moim śnie Twój dotyk gorący Jak żar namiętności palący Idę do niego Ze wszystkich stron A gdy wołam twoje imię To bije weselny dzwon I nic nie jest tym Czym wcześniej było Uczucie zwątpienia We mnie odżyło
  11. @Ana Ten wiersz to nie autentyczne przeżycia tylko fikcja literacka a raczej poetycka. Pozdrawiam serdecznie:)
  12. Czas płynie Jego blask rozświetla noc Jak księżyc w dolinie Wyciągam do niego dłonie I modlę się o spokój duszy Żadna łza już mnie nie wzruszy Chcę tylko uchwycić Ten obraz szczęścia Zapisać na czarnej kliszy I odejść w martwej ciszy
  13. Tyle słów wypowiedzianych Tyle pięknych ciał niekochanych A wszystko to prowadzi mnie W ramiona obłędu Który to już raz z rzędu? Nie wiem tego Chcę tylko przeżyć Coś wyjątkowego Jak uniesione letnim wiatrem dłonie Już żadnej łzy nie uronię
  14. Jedyne co mam To kruche istnienie I świadomość że Mogę mieć grzeszne sumienie A może to tylko Nocny koszmar Z którego obudzę się I będę mógł tulić cię W swoich ramionach Bo tam jest Bezpiecznie i spokojnie Jak na obcej wojnie
  15. Dniami i nocami Wracam do ciebie wspomnieniami Zachowuje je wszystkie W swojej pamięci Niech dobry żywot się święci A moje życie było Dla ciebie poświęcone Nasze wspólne bycie razem Było takie wymarzone I nagle wszystko Pogrzebał przeklęty czas Ostatni płomień Tak szybko zgasł I smutek w sercach zagościł Na zawsze Na wieki Piękny sen był daleki I już nie było widać Tej błękitnej rzeki Między tobą a mną
  16. Szukam twoich słów Jak ciepłego letniego wiatru Wiejącego na polach i łąkach Na wszystkie strony I przyszedł poranek Budzą mnie te dzwony Grające serenadę miłosną Taką piękną i radosną I tylko słychać Przyspieszone serca bicie I wciąż gaśnie I rodzi się życie Jest natchnione Piórem poety Takiego zgrabnego estety Który pisze wiersze miłosne Całe lato Zimę, jesień i wiosnę
  17. Tęsknię za twoimi pocałunkami Jak za sennymi marzeniami Chcę żeby było ich wiele Tak jak kropel porannej rosy Na twoim ciele I tylko o jednym marzę O jednym śnie O twoich ustach Skąpanych w sierpniowym słońcu Bo chcę ujrzeć Całe twoje kobiece oblicze Niech to się stanie w końcu!
  18. Krople deszczu Uderzają o parapet A my w ciemnym mieszkaniu Ogrzewamy się Ciepłem swoich ciał Widocznie los tak chciał Dwa serca połączone Żarem namiętności Jedyne czego pragnę To odrobina miłości Która uskrzydla Jak anioł złocisty A ja wciąż mam Wszystkie od ciebie Miłosne listy
  19. Jesteś piękna Jak róży kwiat Dla Ciebie Zdobywam ten świat I rodzę się na nowo Kocham każde Twoje słowo Wypowiedziane z migdałowych ust I kiedy jesteś naga To całuję Twój biust I chcę znaleźć się Między Twoim udami Posmakować słodkiej róży Chce być tylko z Tobą W tej miłosnej podróży I rozkoszować się Każdym ciała drżeniem Naglę patrzę I wszystko kończy się Cichym westchnieniem Czy to początek? Czy początek końca Twoje nagie ciało W letnich promieniach słońca
  20. Patrzę na twoje Lodowate dłonie Zaśnij przy moim boku A ja będę patrzeć Jak cały świat płonie Żarem miłości Muszę cię mieć W swoich ramionach A gdy jestem sam Nie oczekuję litości I tak bardzo pragnę Posmakować twoich ust O smaku owocowego raju Było nam tak dobrze W pogodnym maju I nie potrzebuję Już niczego więcej Tylko twojego ciała Chodź do mnie Moja piękna Będzie goręcej
  21. Tam gdzie ptaki śpiewające Tam gdzie maki kwitnące Ujrzę piękno Twojego kobiecego ciała I nasze usta się spotkają Trochę przyjemności doznają Będziemy w tym pięknym stanie A wiatr będzie hulać Na bezkresnym oceanie I nasze dłonie będą złączone Uczuciem połączone Jak w niebiańskim raju Będziemy trwać W przytuleniu A nie krępującym milczeniu Tak będzie Zapach Twojej róży Poznam wszędzie Nawet krocząc W ciemności po śniegu Tak daleko od brzegu
  22. Kocham, myślę Czuję, szanuję Twoje wilgotne usta całuję I maluję obraz Twojego kobiecego ciała Białymi barwami Musimy być Namiętnymi kochankami Bawiąc się w to życie A potem obudzimy się Spragnieni miłości o świcie Nie pamiętając niczego innego I pragnąc tylko Pocałunku wymarzonego A potem budząc się O wczesnym świcie Zobaczę w lustrze Twoje piękne odbicie Mieniące się Białymi barwami Bo to o czym marzę Jest między jawą a snami
  23. Nasze pocałunki się spotkały W upalną sierpniową noc Bo przy Tobie Poczułem miłości moc I nasze dwa ciała są Połączone w miłości ekstazie Przecież jesteśmy tacy piękni W tej księżyca fazie Układając wszystko od nowa Z moich i Twoich ust Wychodzą same piękne słowa Ty i ja (Moja druga połowa)
  24. @Dag Przytulam mocno tą dziewczyne. Całuje ją tak delikatnie jak płatki róży. Mój ciepły dotyk tak dobrze jej służy. Powiedziała tylko dwa słowa: "to wszystko". Mam miłość. Jest tak blisko. Otwieram przed nią swoje serce. Całym sobą się w niej zanurzam. W tym pięknym oceanie. Niech mówi do mnie jeszcze moje kochanie
  25. Twoje usta smakują Jak róży kwiat Do Ciebie idę Przez cały świat I chcę zatrzymać czas Bo płomień namiętności Jest tak blisko nas Chcę zatonąć W Twoich ramionach I pokazać Ci Kolorowe barwy miłości Bo w sercu Chcemy mieć Same pokłady radości A nie okrutnego smutku I nasze zbliżenie W końcu dojdzie do skutku Ja to wiem Jestem pewien Jak w lecie Gorącego słońca Chcę ujrzeć Cię Nagą tak do końca I zasypać czułymi pocałunkami W letnią sierpniową noc Gdy będziemy Całkiem sami To jest oczywiste
×
×
  • Dodaj nową pozycję...