Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

huzarc

Użytkownicy
  • Postów

    1 936
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez huzarc

  1. @perazin interesując, ale nikt nie wejdzie w umysł dewiacyjny i go opiszę racjonalnie, nikt nie ujmnie go kategoriami, spójnością i określi rzetelnej motywacji.
  2. @Pan Ropuch Rude, na myszach pędzone;)
  3. @Somalija piękno w kobiecie realizuje się najpelniej, przynajmniej w samczej optyce...? A co pięćdziesiątki, czasami setki potrzeba, jak wieść gminna żartobliwie niesie, czegoś mocniejszego, aby ten obraz piękna dostatecznie wyostrzyć:)
  4. @Gosława @Somalija a czy coś takiego powiedziałem? wręcz zasugerowalem niemoc swej wyobraźni w tym względzie ??
  5. @Somalija jakto to Wy tak we dwie.? To już mi się w imaginacji nie miesci??????
  6. @Somalija działo się ?
  7. @Somalija rozumiem Twoje zadowolenie, bo sam od lat dźwigam i nic tak nie cieszy, nie mobilizuje jak efekty włożonego wysiłku. Życzę wytrwałości, cierpliwości, samodyscypliny i braku kontuzji:)
  8. I tak trzymaj:) nic nie zmacnia umysłu jak mocne ciało;)
  9. @tetu Wciągające, jak czerń, a szczególnie jak głęboka i przepastna czerń kobiecych oczu... Pozdrawiam:)
  10. @Nikodem Adamski Heroizm bliski jest tragizmowi, to rewers i awers tej samej monety. I z heroicznych pobudek można robić okrutne rzeczy, widząc w sobie anioła, w służbie idei lub innych szczególnych wartości, więc zasadnym jest też zapytać na ile potwór nas obecny jest obiektywnością, której sens sami wstanie jesteśmy zrozumieć indywidualnie, a na ile jego tożsamość określają spostrzeżenia tych, którzy patrzą z boku lub z nami wchodzą w interakcje. Jesteśmy potworami miarą bólu, którego nie znosimy, ale tego, który zadajemy.
  11. @Nikodem Adamski tak, to zawsze mroczne dopelnienie nas samych. My się zmieniami i świat się zmienia, który determinuje naszą kondycję i punkty styczności z jego strukturą. A być może potwór w nas to ten stopień znieczulenia, gdy ból nas złamię, ale jednocześnie wypali się pozostawiając tylko jego, jako sumę instyktu i inercji.
  12. @Nikodem Adamski Wydaję się mi, że rodzi się wraz z nami. Jest czymś utajonym, ale namacalnym w nas. Określone momenty w życiu, doświadczenia, przypadki, sytuacje graniczne potrafią go rozbudzić.
  13. @Nikodem Adamski w każdym z nas jest potencjalny potwór. Życie polega na oswajaniu go i uczenia maner, nawet jeśli jego gruboskórna natura temu się opiera.
  14. @Igor Osterberg aliceD dziękuję. Wyszłojakwyszło;) @valeria słuszne skojarzenie:) @Gosława bardzo na temat. I czym by męski świat bez kobiecego marudzenia:) @Pan Ropuch mam przeswiadczenie, że człowiek przetrwa jako świadomość w cybernetycznej formie, wcielając się w dowolną cielesność wedle swego uznania i utraci sens wszelkie nasze teraźniejsze dylematy krążące wokół człowieka jakim go teraz znamy i fizyczności jaką posiada. @Antoine W rozrzut rozrzutem byle hałasowało. Dziękuję za komentarz do mego kalambura:) @annabelle dziękuję za słowa uznania. Przesyłam niskie ukłony:) @Annie owszem, ale szukanie pozytywów zaczyna się od rozpoznania tego co złe. A jest tego tyle, że nie ma już czasu na oglądanie pozytywów. Może religia jest w tym kontekście obrazem zastępczym, projekcją pozytywności, która uwalnia świadomość od udręki szukania odpowiedzi na własny rachunek kosztem obciążenia hipoteki sumienia boskim kredytem. @tetu dziękuję za miłe słowa:) pozdrawiam
  15. @Sylwester_Lasota historia czyniła nas zawsze najemnikami cudzych spraw, bo chętniej słuchaliśmy swych głupich niż mądrych rad. Woleliśmy dla cudzych idei poświęcać najlepsze pokolenia, niż licytować się z łotrami do jakich z band się na jakiś czas przyłączyć. Historia nie jest wykładem z moralności lecz praktyką przetrwania.
  16. @Antoine W no cóż. Zgwałcenie to jak zabicie duszy, gdy ciało nadal żyje...
  17. kobietę można nazwać suką zaś samicę psa jedynie sunią ile znaczy cień człowieka rozcieram ręką komara chociaż nic mi nie zrobił ale nie lubię jak ktoś karmi się moją krwią nie ma mnie lecz jest myśl o niejadalnych jabłkach sadownik czasu i pora zbiorów genitalia do nieba podwiązane oto droga do zbawienia koszty ujęcia żebra raj to nie moja klatka kto poluje ten nie zginie z głodu ani też z sytości potem tylko grzmią o dniach sądu omany patrzą wystruganym okiem opium dla ludu wiara w nihilizm i kult dekadencji religia jest jak przywilej mniejszości apokalipsa jest wspólna
  18. @w kropki bordo pochłaniające o przemijaniu. Doceniam:)
  19. @Czarek Płatak zrobiła to kultura, która dała nam życie
  20. @Igor Osterberg aliceD nie pamiętam;)))
  21. @VaruVaeri albo myśmy go bez żalu zabili;)
  22. @beta_b taką sobie ostatnio miałem obserwacje, podczas oglądania typowego postępowego hollywoodzkiego filmu Gdy nie ujmując waleczności kobiecej odwadze dzielnie walczyła w obronie ranionego i pokonanego mężczyzny z czarnym charakterem ale już go nieprzytomnego wynieść z pobojowiska nie mogła. Bo skoro scenariusz miał być atrakcyjny, to ona powinna być przy swej odwadze, także krucha i zgrabna, a facet klocowaty, więc inny samiec musiał go stamtąd zabrać. Nawet w dobie tych wszystkich sztuczek filmowych inaczej zrobić tego nie potrafiono. Gdy tymczasem facet użyczających swych ramion kobiecie to standard, przynajmniej kiedyś w czasach przed feministycznych.
  23. @Nikodem Adamski Zepsuty ze mnie Satyr to wiem, ale radę dam, nawracać można na różne sposoby, w różnych pozycjavh i z różnych pozycji;) pozdrawiam
  24. @Gosława hehe, no co on tam robi konkretnie to sprawa między Wami:) z góry przepraszam i bez urazy za bezpośredniość:)
  25. @Gosława no wiem, o byku pomyślałaś to w nosie raczej:))) a od tej stolicy to tylko fobi można się nabawić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...