Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

huzarc

Użytkownicy
  • Postów

    2 426
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez huzarc

  1. @Alicja_Wysocka Ten wiersz czyta się jak mały eksperyment, w którym autor próbuje uchwycić, jak myśl przeżuwa samą siebie, aż boli. Bardzo ciekawie brzmi zestawienie „każda myśl się namyśla” – niby proste, a od razu wpada w ucho i zmusza do refleksji nad samym procesem myślenia.
  2. @andrew Ten wiersz operuje językiem oszczędnym, impresyjnym, w duchu poezji kontemplacyjnej, balansującej na granicy notatki i obrazu malarskiego.
  3. Kim jesteś Powiedz mi Jak się w końcu Zdecydujesz Jednorożcu Ale to i tak będzie Nieistotne Jak nadąsane Zaimki i przyimki Domykają pęknięcia A skrzydeł przecież Nie masz na miarę słów Nie rysują ich Reguły wyboru Diagnoza Przypadki psychiatryczne Nie językowe Kulawa fleksja tożsamości I modne nazywanie Skazy na kręgosłupie Dla śmierci Pozostanie to Bez znaczenia
  4. @Somalija hehe, to trzeba rozkazywać:)
  5. @Julita. niech słowa zawsze będą Cię unosić:)
  6. @Somalija To bardzo intymny i subtelny wiersz. Czuć w nim atmosferę ciała i chwili, która jednocześnie jest fizyczna i pełna tęsknoty. Podoba mi się, jak obrazy dotyku – „brzeżyna ucha”, „gęsta struga myśli” – splatają się z pejzażem świata: słońcem, mlecznym niebem, równonocą. To sprawia, że przeżycie osobiste zyskuje wymiar większy, kosmiczny. Zakończenie otwarte jednym słowem – „wrażenia” – zostawia przestrzeń, zamiast zamykać. To tekst, który raczej się odczuwa niż rozumie do końca, a w tym tkwi jego urok. Pozdrawiam:)
  7. @wierszyki To bardzo przejmujący zapis chwili, w której życie i śmierć stykają się w codziennym geście. Uderza prostota – herbata, światło, talerzyk – zwykłe przedmioty nagle nabierają wagi symbolu, jakby całe pożegnanie mieściło się właśnie w nich. Powtarzane „przeze mnie” ma moc modlitwy i wyznania winy zarazem, odsłania bezradność, ale i miłość. Tekst porusza właśnie tym, że nie ucieka w wielkie słowa – zostaje przy tym, co zwyczajne, i dlatego jest tak prawdziwy.
  8. @w0lfy77 Ten wiersz ma w sobie bardzo mocną energię emocjonalną – jest czymś pomiędzy lamentem, konfesją i teatralną sceną rozpaczy. Czuć tu autentyczne napięcie między pragnieniem wyzwolenia a przywiązaniem do cierpienia.
  9. @Jacek_Suchowicz wieczny teatr…
  10. @Annna2 Twój wiersz jest odważnym eksperymentem językowym – gra literą „G” sprawia, że czyta się go jak rodzaj muzycznej improwizacji, gdzie rytm i brzmienie stają się równie ważne jak sens. Dzięki temu tekst zyskuje własną melodię i charakter, jakby mówił do ucha, a nie tylko do oczu.
  11. @Migrena Twój wiersz jest jak długi oddech tęsknoty — rozpięty między intymnością a kosmosem. Czytając go, ma się wrażenie, że to nie tylko zapis uczucia do drugiej osoby, ale też modlitwa o bliskość, o przekroczenie samotności i bariery, jaką stawia ekran.
  12. @FaLcorN o muzo…;)
  13. @hania kluseczka Twój wiersz czyta się jak spowiedź po długiej walce o własne granice. Jest w nim zmęczenie, ale też siła — bo mówi „dość” i wybiera wolność. To piękne, że umiałaś nazwać to, co zwykle zostaje w milczeniu: ciężar cudzych oczekiwań, lekceważenie delikatności, codzienne „schodzenie z pierwszego planu”. A puenta… niech zostanie wiecznym niedomówieniem. Pozdrawiam:)
  14. Ktoś musi, ja wieczny nie będę:)
  15. Miałem być poetą Ale nie uronię ironii jak trzeba Więc muszę być niemy Nie uronię nawet łzy Choć nie czule oczy tak je lubią Zostanę sobą ze sobą Znacie mnie niestety Ja wolę złapać anioła rozerwać go i wycisnąć jak chmurę namalować nim apokalipsę Ja po prostu to lubię Za stary na swe czasy
  16. @Berenika97 Twój wiersz czyta się jak głos samej ziemi, jakby przemawiała nie jednostka, ale żywioł. Bardzo podoba mi się odwaga w obrazowaniu – skała, korzenie, burza – to archetypy, które od razu wciągają i sprawiają, że tekst brzmi mocno i prawdziwie. Widać, że to nie jest wiersz o kruchości, ale o sile, zakorzenieniu i ciągłości.
  17. @Alicja_Wysocka wszystko bywa niestety brutalnie przewrotne:)
  18. @andrew Ten wiersz ma w sobie coś rozczulającego – jakby był zapisanym oddechem chwili. W prostocie kryje się ciepło. Pozdrawiam.
  19. @Migrena To bardzo dobry, współczesny wiersz miłosny, łączący kosmos i intymność, fizykę i uczucia. Zamiast banału mamy tu elegię w stylu „miłość jako zjawisko astrofizyczne”. Końcówka — zamiast patosu — pozostawia subtelną mgłę i skrzydło: świetna decyzja.
  20. @Annna2 Twój wiersz niesie w sobie gniew, który nie jest pustym krzykiem, ale wołaniem z głębi. Czuć w nim, że nie zgadzasz się na zakłamywanie rzeczywistości – na to „nic się nie stało”, gdy w środku aż kipi. Bardzo mocno wybrzmiewa napięcie pomiędzy światem zbiorowym (mury, bunt, volty, gniewne chmury) a prywatnym, intymnym detalem – sukienką, przykurzoną i zapomnianą. Ten kontrast robi wrażenie, bo przypomina, że historia i wielkie zrywy zawsze spotykają się z codziennością, drobnym ludzkim życiem.
  21. @Berenika97 jest wręcz arcyokropny:)
  22. @Berenika97 w cudzym jest zuchwała, w swoim samotna…
  23. Umrzeć Pod sztangą nazbyt ciężką Na kobiecie w obcym i cudzym łóżku Obok drzewa starego jak ja Ponad wrogiem ściętym na kolana W kraju swego życia I śmierci
  24. @janofor Dialog między „ja” lirycznym a dziewczyną Ayxan wydaje się na pierwszy rzut oka grą miłosną, naiwnym flirtem opartym na powtarzalnych pytaniach i zdawkowych odpowiedziach. Jednak rytm pytań i przeczeń odsłania coraz poważniejszy ton – od zachwytu nad urodą przechodzimy ku sprawom narodu, wiary i cierpienia.
  25. @Wakss Ja tam swoje lubię. I najważniejsze mieć je dobrze wypełnione;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...