-
Postów
2 304 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Pan Ropuch
-
Seks, przemoc a sprawa polska
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Andrzej_Wojnowski Piknie wyszło i z głową! Obowiązkowa lekcja historii dla Wszystkich! O mały włos chleb mi z keksówki nie uciekł tak się zaczytałem ;) Pan Ropuch -
@Gosława Miło, naprawdę miło :) Pan Ropuch
-
@Gosława Ten typ już tak ma ;) Dzięks za obecność Renata! :D Pan Ropuch
-
czyli gafomański - A jak! ściek nagromadzonej żółci tańcowały sobie dwa jokery duży jak chorągiew mały rodem ze stratosfery jeszcze będzie przepięknie [Senat Chórzystów] jeszcze będzie normalnie ale najpierw Rewolucja! [Zakrzyk gawiedzi I] powiadam dopadła mnie bieda [Lament I] w tym najgorszym życia czasie! tkwię na wsi między pierwszym a trzecim domem, złotówki nie widziałem na oczy od miesięcy dwóch mam po dziurki w nosie paczłorkową zupę z chwastów Shturm i Basta! [Zakrzyk gawiedzi II] pan KS no t ded...? [Zapytanie bez prawie sensu, Lament II] choć na łyso z Teneryfy woła - lepiej boli w limo niż rodaków kiepska dola w ciechanówku kowal i ska [Lament III] ku serc pokrzepieniu śpiewa czy był też lans na wirusa? nie to tylko zdechła mewa najprzód brać Artystów! [Zakrzyk gawiedzi III] Rewolucja! nie ma zarazka wcale! [Zakrzyk niedowiarka I] tego ni ma - jam niewiarę trenowałem! jeszcze będzie przepięknie [Senat Chórzystów] jeszcze będzie normalnie tańcowały dwa jenoty? jotek z jotkiem? jobek z jobkiem? jarek z jarkiem? Jopek z Jopkiem! Te miernoty! Te jełopy! [Zakrzyków gawiedzi bez liku] Rewolucja! Koniec! Kurtyna! .......................................................................................................................................................................... Ps. prosto z domu w #gorącyczelendż16 vol.2 nominuję nikogo!
-
@Gosława Nieobecność bardziej niż usprawiedliwiona ;) To i ja biorę się za robotę, chyba czas na mały remoncik :) Pan Ropuch
-
@Gosława a gdzie TY się podziewasz znowu? Pan Ropuch
-
@Dag ciągle mnie zastanawiają te seksownie dobrane słowa ;) Cieszę się, że wyobraźnia ma się dobrze. Pozdrawiam Pan Ropuch
-
Voila Madame @beta_b ! Zaś brytfanna głównie kończy swoją przygodę w piecu, więc ma symbolizować gorącą głowę, panczenista to może być choleryk i wybuchowy charakter albo ktoś kto pędzi za czymś nie zważając na prędkość i konsekwencje tej gonitwy. Krawędź i wiraż to stres i napięcie nerwowe. Pozdrawiam! Pan Ropuch
-
+18. DZIENNIK CODZIENNY 2020. INICJACJA
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Basia Dowyj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Basia Dowyj Z rzadka odsłuchuję te piosenki pod wierszami :/ nie z lenistwa tylko z przyzwyczajenia do pianistycznego jazzu w tle. Nie tym razem, Pani z banjo i Pani z akordeonem przemogły ciekawość. Skłamałbym gdybym powiedział, że przebrnąłem przez cały Twój dziennik, ale luknąłem tu i ówdzie. Jest dobrze, czuć styl, czuć świeżość, good luck bejbe!! +18 DC 2020.INICJACJA CO TY NA TO? Pan Ropuch -
Szelf
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Lidia Maria Concertina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Lidia Maria Concertina Mam jedno nieodparte wrażenie dotyczące tych TWOICH tekstów, a mianowicie podmiot liryczny ( czyli ta nieszczęsna peelka co mi kojarzy się z kimś kto nadużywa peelingu chemicznego ;) ) tkwi w jakiejś złotej klatce i rekompenuje sobie ją takimi, a nie innymi wycieczkami. Motyw femme fatale jest aż nadto widoczny, do tego w tym wszystkim urzekają mnie te jej wycieczki bo kończą się zawsze bądź prawie mocnym akcentem. Całość zaś jest podana na tacy przemyślanego i schludnie ubranego słowa. Pan Ropuch -
@Somalija Krótko zwięźle i na temat, są smaczki i są papryczki. Twarde sutki są jak najbardziej na miejscu nie trzeba ich "zmetaforażać" jak widać twardością też możemy się podzielić w tym osobliwym akcie;) Pan Ropuch
-
jak panczenista w perpetuum mobile na krawędzi i wirażach rozpędza się zimno-czarnej brytfanny byle tylko by nie spaść na jej dno choć pusta jest czasem znajdzie się to coś co wrzątku naleje aż po brzeg
-
Art décoratif poem
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tomasz Kucina Jak widać nie zaczęła się ta przygoda czytelniczo-komentująca zbyt pomyślnie;) To był mój pierwszy komentarz pod Twoim tekstem Panie Tomaszu, a wiersz ciągle żyje i ma się bardzo dobrze jest jak wino. pozdrawiam Pan Ropuch -
zebrali się razu jednego nikt i nikomu wcale nie po kryjomu oficjalnie na picie dołączył i zaczął polewać wódkę nikogo pustka przechodząc korytarzem tuż obok zajrzała ukradkiem z ukosa prychnęła tylko choć nie wściubi tutaj i nosa dym papierosa gęstniał lewitujące smugi w świetle żyrandola znaczy się próżnia i jaka zadowolona niesłyszalna niezauważona - tak już ma trwaliby tak z ciszą i z bezwładem bezwzględnie ot taka błahostka gdyby nie niepokój wpadł nagle uchylonym oknem z nicpanem jak prawdziwy klinczu nicpoń żarł w nicości pata kanapkę wreszcie i ona czarnuszka bez maseczki i fartuszka chwilę popatrzyła oczy wybałuszyła usiadła zamiast na krześle na mostku z żeber szepnęła do uszka - cóż za wspaniała domówka!
-
Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga Chodź opowiem Ci bajeczkę bajka będzie długa. był sobie pop i była popa żona historia to nie nowa na fiołkowym dywanie tańczyli z kranu tryskała złoto-brokatowa woda król pop, popowa królowa thriller źle skończył się zawisła madonny ikona była sobie też popczenka i z gaju tęczy popczenko miłości świata wszelką nie mogli i nie chcieli przestać bawić się wszak życie to bailando hera koka hasz hedonka hedonek hedonko za krótko przyszło nam żyć by nie spróbować chciaż jeden raz o 180 stopni zrobić zwrot był sobie popieńko i była popieńka ech och ach kolejne cudeńka
-
@Tomasz Kucina Mnie też nauczono, że Bóg się pisze z wielkiej litery. Zdarza mi się czasem napisać z małej, nie z powodu mego braku szacunku, a z powodu niedostatecznej wiary mojej w Niego, do głowy by mi nie przyszło, że czynię to ku uciesze niewiernej gawiedzi ;) Swoją drogę ateizm walczący to całkiem ciekawy nurt jest, może poświęcę mu z jedną tysięczną swojego życia ;) Nie, raczej nie, tak tylko sobie głośno myślę. Pan Ropuch
-
Analiza wiersza K.K Baczyńskiego pt. "Samotność"
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@Tomasz Kucina Możesz śmiało publikować dla Nas dwojga chociażby(ja i KAMA ;) , serduszka i pucharki i inne bzdety nie muszą się wcale wydarzyć, ja je rozdaje na prawo i lewo bo przecież nic a nic mnie nie kosztują :DDD Próbowałem Ciebie czytać na wordpressie, ale jakoś mi tam nie szło to za dobrze. Tomasz nie poddawaj się tylko z powodu personalnych wycieczek i z racji tego, że posiadasz kręgosłup moralny - nie z waty oraz, że mówisz otwarcie o swoich przekonaniach, wierze i tak dalej. Moim zdaniem, każdy Twój tekst jest orzeźwieniem, wyzwaniem i ucztą dla percepcji, szarych komórek i próbie odgadnięcia co jeszcze mogłeś mieć na myśli pisząc tak a nie inaczej. Dostrzegam tylko jeden problem, który jednocześnie jest Twoją największą zaletą jesteś cholernie trudnym poetą i Twoje wycieczki wymagają od czytelnika nieraz wielokrotnego i wnikliwego odczytu, co może w XXI wieku nie wszystkim odpowiadać. Publikuj, publikuj nie bądź bułka! ;) Pan Ropuch -
Analiza wiersza K.K Baczyńskiego pt. "Samotność"
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
@Tomasz Kucina Tłumnie?! W takim razie nie mogło zabraknąć Pana Ropucha ;) Mieszkam w WB, gdzie trzy dni temu zmarło 909 osób. A za tydzień i tak luzujemy już pasa (rząd UK), gdzie nawet na moment nie było takich restrykcji jak na kontynencie w tym i w Polsce. Od trzech tygodni, a muszę zaznaczyć pogodę od świąt i na święta mieliśmy wyborną, po dwie godziny dziennie spaceruję, jeżdzę na rowerze, chodzę po pagórach(miałem na względzie uzupełnienie niedoborów witaminy "D" i własne samopoczucie). Patrzę na Polskę i Szwecję i znów się powtórzę, nie zostało nam nic innego, tylko z tym wirusem zacząć żyć pomału i z głową. Uparł się on głównie na osoby otyłe i lekko zapuszczone i niezdrowe choć i z tym do końca nie ma reguły. Tymczasem parzy mi się czystek, w litrowym kubku :D, powiedziałbym, że będę sobie popijał i czytał Panów przydługą dyskusyję, ale po co? Można przecież pouczyć się hiszpańskiego. :D Pozdrawiam zacne grono i Panią Kamę również, co znów zdjęcia nie posiada ;) myślę, że Pan Tomasz i tym razem znajdzie rozwiązanie na ten chwilowy stan rzeczy :D Pan Ropuch -
Znam wszystkie - jestem Julią
Pan Ropuch odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@tetu Natchnęłaś do myślenia, dramaty są syte, a i owszem. Za to je kochamy, wszystko w nich zmierza do apogeum by następnie precyzyjnym cięciem nagle zakończyć swój bieg. Ten moment jest najważniejszy. Można by wręcz pokusić się o stwierdzenie, że dramaty są takie ludzkie, by po chwili dodać ziemskie i kosmiczne. Pan Ropuch -
@fregamo Dobre, rytmiczne i marszowe, a do tego fajnie butne i zadziorne, tylko dlaczego - wciąż takie interpersonalne. Zaproponuję coś od siebie bardzo niewielkie zmiany. znów o potędze armii słówprawić będzie przechodzieńlecz jak nie wierzyćgdy tylko gróbzapomni może zbrodniew zieleni drzewzawzięty szumzakrzyczy pogodępod skrzydłem lasustrudzonych mówodnajdzie może melodięzwyczajnie takwystarczy chciećnadstawić dłoni policzeki ważyć dzieńnastępny krokzasłoni może ciszę
-
Marzenia nadzieje i uśmiech
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Waldku zjadłeś "o" w tym pierwszym warto. Codzienna obowiązkowa lektura odhaczona ;) Pan Ropuch -
Gdzie nie ma
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Tomasz Kucina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tomasz Kucina Zniknąłeś na kilka dni i wracasz z czymś takim, całe szczęście, że zdążyłem się posilić wcześniej. Ten utwór tak sobie myślę, będzie ciężko komukolwiek polubić. Nie pozostawia złudzeń, ani niedomówień jest bezkompromisowy. Pan Ropuch -
@beta_b Wszyscy czekają z zapartym tchem, na TWOJE pozytywki, szkatułeczki, poetyczki ;) Czekam i ja! Pan Ropuch @fregamo Czasem lepiej nie dopowiadać, niż brnąć w bzdurę. Pan Ropuch
-
Jadąc do nikogo III
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Arsis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Arsis Trochę czytam Ciebie ostatnim czasem, szybko malujesz te swoje ciężkie obrazy bez najmnijeszego nadmiaru słów - prosto zmierzasz do celu, bardzo mi to odpowiada. Myślę jednak, że Twoje pisanie zmierza coraz bardziej w kierunku prozy. I dobrze, bo taką prozę czyta się z nieudawaną satysfakcją. Pozdrawiam! Pan Ropuch -
Czy masz jak ja?
Pan Ropuch odpowiedział(a) na Pan Ropuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@beta_b Zaczepność - o to to :DDD Chyba za dużo czasu spędzam ze swoim kotem, i zaraziła mnie ona swoją ciekawskością. Z tą weną mam bardzo podobnie, jak zbyt długo nie sięgam po pióro to raptem, ni stąd ni zowąd, przykuwa mnie tajemna siła do kartki papieru i piszę się samo, jak tu ujęłaś - prawie, że na czysto. Dzięki że zajrzałaś i się tym ze mną podzieliłaś. Ciekawskość została zaspokojona;) Pozdrawiam! Pan Ropuch