Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan Ropuch

Użytkownicy
  • Postów

    2 291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Pan Ropuch

  1. @Nata_Kruk Jeszcze tu zawitam nie raz. W słowie dół brak kreseczki :))) (typical z Panem Ropuchem) Pozdrawiam Pan Ropuch
  2. @fregamo z myślą o Tobie zmiana tytułu może będzie prościej zrozumieć zamysł autora ze zdjęciem ;) Pozdrawiam Pan Ropuch @Nata_Kruk Fajnie, że spróbowałaś mam nadzieję, że był lekkostrawny. Dziś większość twórców syta ;) :D więc nie ma a co ich przekarmiać. Ja zaraz ruszam na łowy, czytać i partycypować. Pozdrawiam Pan Ropuch
  3. jak szpieg przechadza się alejkami bez końca ma coś na celu zazwyczaj stajesz z nim vis-a-vis już tylko płaszcz i kapelusz nawet nie było czasu by jakkolwiek zareagować płaszcz poszedł w ruch - spokojnie nie bój się! to tylko wiersz surowy bez rymu możesz go już zjeść i powiedzieć - czy smakował
  4. @Radosław Dzięki za opinię i czas na podzielenie się nią. Trzymaj się ciepło czas na nowy wiersz. Pozdrawiam Pan Ropuch
  5. @Marek.zak1 To niezaprzeczalny fakt głosowo Górniak i Szpak są na ocenę celującą jeszcze jest Pani Steczkowska i dla wytrawnych Pani Anna Maria Jopek. @Franek K Ma już na koncie dwie płyty ta pierwsza, z krótkimi włosami jeszcze;) i dla mnie nie zdążyła się osłuchać, gdyż odkryłem tego Pana w kwietniu bieżącego roku. Wiem, że każda z jego płyt to zamknięty projekt to znaczy jest swoistym chronologicznym zapisem wspomnień i wydarzeń z jego życia. Tym też sposobem staje się opowieścią co zresztą uważam za dość fajny pomysł. Ps. Głos tego Pana to jego instrument i z tego co słychać ma wszelkie kompetencje by z niego korzystać jak najlepiej i świadomie. Pozdrawiam Pan Ropuch
  6. @Franek K @Marek.zak1 Ta duskusja jest jak najmilsza moim oczom! ja zdecydowanie od Pana Szpaka preferuję innego dość orginalnego wizerunkowo i nie tylko - artystę ;) i też o dziwo z Jasła - to jest Pana Ralpha Kaminskiego. Mam na jego temat same och i achy. Nie dość, że jest tak zwanym muzykiem z papierem to sam pisze swoje teksty reżyseruje oraz produkuje swoje teledyski. Artysta całkowity, kompletny. Zamieszczam link do jego performancu z przeglądu muzyki aktorskiej. Pozdrawiam Pan Ropuch
  7. @Franek K A Ty gdzie podziałeś wszystkie wiersze?? ;) Pozdrawiam Pan Ropuch
  8. Dzisiaj chyba jest niebywale trudno być i poetą czy pisarzem. Myślę, że introwertycy nie mają najmniejszych szans się wybić. Trzeba niestety brylować w mediach, komentować wydarzenia, pisać felietony okołopolityczne czy okołoświatopoglądowe i być ciągle obecnym w socjal mediach. To jedyna droga by wwiercać się w podświadomość i mechaniczne odruchowe skojarzenia, jak wrócimy w pełni do sytuacji z przedlockdownowej, znów o wyborze książki będzie decydowała jej ekspozycja i skojarzenie nazwiska czyli kilkusekundowa historia. No bo jak ma się do tego inaczej i na jakiej innej zasadzie funkcjonuje Pani Blanka Lipińska. To ma być jak cheeseburger ze złotych łuków, podany w kilka sekund w okienku szybkoobsługowym, z dumną nazwą samego przybytku - restauracja. Pozdrawiam Pan Ropuch
  9. @Luule Mi to komentowanie, czytanie i interakcja - szalenie pomaga. Nie wiem już sam ile wierszy poleciało dzięki temu na pewno więcej niż kilka. Dziękuję za życzenia, póki co ciągle mnie się trzymają te zmiany językowe, które siłą rzeczy będą wprowadzane do języka. W Nowym Jorku jest obecnie 31 różnych tożsamości płciowych usankcjonowanych prawem, czeka nas dużo pracy z przyswojeniem tego wszystkiego. ;) Pozdrawiam Pan Ropuch @Czarek Płatak Dzięki za obecność i ślad! Pozdrawiam Pan Ropuch
  10. @Jan Paweł D. (Krakelura) A ta sprowokowana bójka jak mniemam gdzieś w okolicach placu Zbawiciela ten cały Margot czy jak mu tam. Dwie strony i prowokator i agresor do kryminału. Przed sąd. Nie ma miejsca na rozwiązania siłowe. Ps. widocznie taka kolej rzeczy kiedyś był czerwony teraz jest brunatny, nie od razu Rzym zbudowano. Z komunizmu i 200 lat być może przyjdzie nam wyrastać. Pozdrawiam Pan Ropuch
  11. @Jan Paweł D. (Krakelura) Szanuję Twoje zdanie i Twoją opinię! Wiersz jak wiersz arcydziełem nie jest, ale ma bardzo moim skromnym zdaniem przemyślany stelarz. Są trzy grupy, którym się w nim dostaje(tak naprawdę więcej) i też uważam, że po równo (maklerzy, prawe skrzydło i kolorowi, którzy nie są zauważ tęczowymi). To nie jest opowiadanie czy proza by rozpatrywać wszystkie aspekty każdej z tych grup. Jedni żyją w dostatku i spijają całą śmietankę tego świata(pieniądz rządzi światem, mając życie ludzkie za nic w najlepszym wypadku za liczby) i nikt się nimi nie przejmuje. Ludzie na ulicach, mówię głównie o rozpasłym zachodzie, choć i zauważam część tego bajzlu i w Polsce - walczą coraz częściej o jakieś światopoglądowe pierdoły, dyrdymały. Drudzy chcą wojny bo chcą się bić i bić, a trzeci nawet nie zauważają, że ta wolność i prawa obywatelskie są już kolejnym zniewoleniem i niedemokratyzmem i też są tak samo uwikłani w tą przemoc jak te dwie pierwsze grupy jeśli jeszcze nie fizyczną(choć i tak to się już zmienia) to w słowną. Ot i masz uproszczenie. Pozdrawiam Pan Ropuch
  12. @Jan Paweł D. (Krakelura) Akurat to nie uproszczenie, a cytat i to od dwóch pań postępowych (progresywnych) feministek - jedna jest Polką druga Amerykanką i użyły tego sformułowania w debacie publicznej, a propos aborcji cytuję: To jest moje ciało i jak będę chciała to zajdę w ciążę tylko po to, by ją usunąć. Sorry Gregory, ale ktoś kto formułuje takie zdania traci w moich oczach wiele i zaczynam naprawdę obawiać się o kondycję psychiczną ów pań i granicę tej walki. Pozdrawiam Pan Ropuch
  13. @Luule Pisz pisz, wiedz, że Pan Ropuch lubi czytać :D Czyli jesteś wagą?? albo bliźniakiem, że tak odważę się pozgadywać. Z tymi schodami ładnie napisałaś, obawiam się, że to gdzieś wykorzystam ;) chyba, że sama coś nam napiszesz. :) Ja próbuję przeprojektować te moje wybory na słuszne-niesłuszne co jeszcze mi nie do końca wychodzi. Pierwsze wnioski: znacznie mniej moralności, wyrzutów sumienia, ale i żalu czy retorsji. Zdecydowanie więcej spokuju ducha i mniej pośpiechu. Z tą moralnością wiem brzmi strasznie, ale jak ma się kurs obrany na słuszne to proszę mi wierzyć, wciąż jest daleko jeszcze do upadku :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch
  14. @Jan Paweł D. (Krakelura) O wszystkim, o muzyce też, w tym głównie o dzieciństwie bo się okazało, że akurat wynajmowałem mieszkanie w tym miejscu gdzie przyszło jej się urodzić. A wtedy tam były pola i pasły się krowy i nic więcej. Musisz mieć jasność ja nie mam nic do jakichkolwiek mniejszości seksualnych czy transwestytów, ja mam dużo do tych, od których oni sami zaczęli się odcinać. W Anglii gej czy lesbijka oraz transwestyta patrzy już z politywaniem na to co wyprawia LGBTQIA+ (najnowszy postulat 100 różnych płci) gdyż rozmywają ich prawa oraz powagę idąc coraz bardziej w stronę totalnego absurdu i groteski. To już jest niezdrowe i chore! Pozdrawiam Pan Ropuch
  15. @Jan Paweł D. (Krakelura) Cóż za zbieg okoliczności, kiedyś poznałem transwestytę Ryśka czyli Rysię bardzo piękna i artystyczna dusza swoją drogą. Dużo mi opowiadała, a ja słuchałem. Pozdrawiam Pan Ropuch
  16. @Jan Paweł D. (Krakelura) Napisałem o dwóch grupach, gdyż każda z nich jak to grupa jest na swój sposób reprezentatywna. To znaczy, że występuje w niej zróżnicowany przekrój osób czyli możemy wyróżnić osoby: dobre, złe, średnie i potwory(niestety też). A tu malutki przykład. Pozdrawiam Pan Ropuch
  17. @Jan Paweł D. (Krakelura) Jeden filmik jest lepszy niż 1000 słów. Pozdrawiam Pan Ropuch
  18. @Jan Paweł D. (Krakelura) Nie pisałem o modzie, a o problemie. Ja już niestety nie patrzę na ów zagadnienie tylko z perspektywy polskiej, a światowej (bynajmniej nie uważam się za aż takiego światowca ;)) i śmiem twierdzić, że z racji tego, że ludzie zarabiają poprzez pryzmat bycia celebrytą, o czym sam pisałeś z pięknie wymyślonym terminem celebrytony, co się wiąże z dostarczeniem jakiegokolwiek newsa o nich samych. Dziś są w stanie nie tylko zmieniać i ogłaszać wszem i wobec o swojej nowej dajmy na to orientacji seksualnej (są już tacy co w ciągu kilku lat mieli conajmniej 3 różne) ale są w stanie posunąć się do radykalnej zmiany wizerunku czy nawet płci. Byle by było głośno. Ot nowa forma uzależnienia. News jest news! Tożsamość płciowa już dzisiaj znacznie wykracza poza ramy znanych nam płci, w niektórych krajach, niedługo będziesz mógł się ogłosić, że jesteś monster truckiem ze swoim logiem, a nie żadną inną póki co sklasyfikowaną - płcią. Już dziś mamy cyborgów, aniołów, archaniołów, drzewa, alienów czy transformersów itd. etc. i lista rośnie :DDD Pozdrawiam Pan Ropuch
  19. @Jakub Adamczyk Dziękuję! @Lily Hamon Dziękuję! @Jan Paweł D. (Krakelura) Dziękuję! @Tomasz Kucina Dziękuję! @Radosław Dziękuję! @Luule Dziękuję! @huzarc Dziękuję! @Sekret Dziękuję! @iwonaroma Dziękuję! @dmnkgl Dziękuję! @Somalija Dziękuję! @Franek K Dziękuję! @Czarek Płatak Dziękuję! @Marek.zak1 Dziękuję! @Nata_Kruk Dziękuję! @Marcin Krzysica Dziękuję! @beta_b Dziękuję! @MIROSŁAW C. Dziękuję! za SERDUCHA! :DDD Pozdrawiam całą Osiemnastkę! Pan Ropuch
  20. @8fun Mimo wszystko nie przekonałeś mnie do zmiany. Pasuje mi jak jest i w odczycie i w praktyce. Zawsze mogę zasłonić się licentia poetica, z czego z lubością w tym przypadku skorzystam. ;) Pan Ropuch
  21. @Luule Dziękuję, że wpadłaś i za kawał mięsistego komentarza też dziękuję! To jest właśnie najtrudniejsze - podejmować w życiu nie dobre, a słuszne wybory. Tak to właśnie widzę i dzielę na słuszne-niesłuszne wybory. Gdyż dobry jest zbyt odległy od złego tak jakby to były jakieś ekstrema, a często bywa i tak, że ta granica pomiędzy nimi jest praktycznie niezauważalna. Naprawdę fajny przykład z tym aktorem i tym jego dylematem. Niewielu potrafiło odmówić, nawet najwybitniejszy aktor według wielu i mnie zresztą też - Pan Gajos nie potrafił w tej kwestii odmawiać w nieskończoność. Pozdrawiam Pan Ropuch
  22. @huzarc I tu dotykasz istoty problemu. To są dokładnie te same zastrzeżenia jakie stawiali przeciwko temu rozporządzeniu Ci akademicy. To nie rozwiązuje nawet w 1% problemu, który jest a tylko stwarza pole dla wielu innych. Zauważam jeszcze jedną prawidłowość i zjawisko, kiedy widzisz takie, a nie inne propozycje, które o dziwo trafiają na podatny grunt politykierów, nie możesz powiedzieć na głos, że to totalny bubel, idiotyzm i pseudonaukowy bełkot gdyż momentalnie zostajesz wciągnięty w tą machinę poprawności politycznej i z góry masz przyklejoną łatkę ksenofoba, rasisty czy dyskryminatora. :D Podam z przybliżeniem do jednego (zabawię się w Kasandra, w Kasandrę a nawet w Kasandro) jaki będzie kolejny wniosek do ustawodastwa w Anglii albo w Kanadzie, a może we Szwecji i wypłynie on od najbardziej progresywnych feministek. A mianowicie usankcjonowanie w języku i rezygnacja z zaimków osobowych Mrs. i Miss i zastąpienie je nowymi (mimo że w kwestionariuszach czy podaniach tylko kobiety mają dwie opcje :D) na mocy i uzurpacji tego prawa, że mają one bardzo złe skojarzenia i historycznie wątpliwe konotacje. Do czego zmierzam? Mrs. tyczy się kobiety zamężnej, a Miss panny czy też panienki. Ewidentnie widać na tej podstawie, że oba pochodzą i wywodzą się z czasów kiedy o kobiecie stanowił jej status matrymonialny (beszczelny hierarchiczny patriarchat) Mechnizm będzie indentyczny, nie mają ich dwa jako szczególny wyraz szacunku wobec nich, a mają je dwa jako szczególny dowód i przejaw dyskryminacji wobec nich. :DDDDD To się dzieje naprawdę to niestety nie s-f. Pozdrawiam Pan Ropuch
  23. @huzarc Język to tylko jedna mała składowa gdzie te zmiany zaczynają wchodzić w życie i zamiast upraszczać i unifikować czy standaryzować podziały moim skromnym zdaniem jeszcze bardziej to skomplikują. Powodem, dla którego tak się stało we wspomnianej Kanadzie był fakt, że wśród osób młodocianych było dużo samobójstw @grzegorz-kot67@o2.pl w tym dość sporo u osób transpłciowych (w swoim odczuciu byli przez to rzekomo dyskryminowani) z racji braku odopowiedniego zaimka osobowego. I tak teraz masz pełną dowolność i swobodę i możesz sam to określić. Reszta musi nie tylko to uszanować, ale i do tego się dostosować, zgodnie z literą i na mocy prawa. Te zmiany robione na chybcika budzą coraz więcej moich obaw. Nie tylko, że są wprowadzane mimo i wbrew naukowej ekspertyzie akademików i psychologów, ale, że następuje zrównywanie światopoglądu mimo i wbrew woli większości (podstawy demokracji) Jest to niesłychany i niebezpieczny precedens. I teraz fundamentalne i otwarte pytanie czy te zmiany mają na celu rozszerzyć i zunifikować obowiązujące prawo czy zrównać i je ograniczyć?? Odpowiedź wbrew pozorom nie jest taka oczywista i jeszcze jedno czy ta zmiana wpłynie pozytywnie na liczbę samobójstw wśród osób młodocianych w Kanadzie czy wręcz odwrotnie? Odnoszę coraz częściej wrażenie, że nikt nie zadaje sobie trudu przed wprowadzeniem takich zmian z postawieniem jednego kluczowego i niezbędnego pytania - jakie mogą być najgorsze następstwa i skutki jeśli wszystko to co sobie założyliśmy pójdzie w zupełnie inną stronę? Jednym słowem zawsze, ale to zawsze trzeba zadać i odpowiedzieć sobie przed takimi zmianami na to pytanie przyjmujące wariant najbardziej pesymistyczny. Mam coraz większe i coraz bardziej dogłębne przeświadczenie, że nikt tego dzisiaj już nie robi. Pozdrawiam Pan Ropuch @Radosław Dzięki za obecność, komentarz i świetną nutę! Pozdrawiam Pan Ropuch
  24. @8fun Co do pisowni masz rację, poprawiłem zgodnie z oryginałem(dzięks). Co do tautologii - niekoniecznie się zgodzę, bo to nie tylko nazwa szampana, ale i imię i nazwisko ów benedykta. Samo określenie szampan zaś tyczy się tylko kilku wybranych trunków, które pochodzą z tego regionu Francji (champagne) reszta na mocy prawa patentowego to nie szampany, a wina musujące. Temu mówiąc szampan Dom Pérignon nie tylko podkreślasz jego nazwę, ale i rodzaj do którego należy i wyróżniasz go z całej masy win musujących. Pozdrawiam Pan Ropuch
  25. @huzarc Rewelacyjny tekst, tak mogłyby się zaczynać każde - kochanków pieprzoty, tak może się dla mnie zaczynać i kończyć świat. Pozdrawiam Pan Ropuch
×
×
  • Dodaj nową pozycję...