Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 756
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Świetna dziewczyna na korcie i poza. Finał był nieciekawy, ale to nie jej wina, tylko sparaliżowanej nerwami, czy bezsenną nocą przeciwniczki.
  2. Śmierć jako nieunikniona część naszej tu obecności. Spokój i poczucie wyzwolenia ze smutków i cierpień, bez żalu i tylko, że tego nowego roku nie będzie. Bardzo dobry i poruszający wiersz.
  3. Wiersz pachnie życiem, podobnie jak sytuacja, w której "ani zostać, ani się rozstać". Słyszałem i czytałem o takich i nie zazdroszczę peelce, bo łatwo nie ma, jej partner pewnie też, ale tego nie wiem. Pozdrawiam
  4. Ciekawa jest historia Twojej rodziny. Mikołaj Trąba to znana postać w polskiej historii i warto się taką w rodzinie chlubić. Literówki w 11 wersie "tum" i "papieża". Udanej niedzieli.
  5. W myśl powiedzenia: razem trudno, a osobno nie da się. Pozdrawiam
  6. @Alicja_Wysocka Uroczy wierszyk, a ja Leśmiana bardzo lubię zwłaszcza za magiczne : Przygody Sindbada żeglarza. Serdeczności.
  7. @T.O Napisałem skrótowo, bo silniejszy charakter powinien być wkomponowany w pewną wizję, która odpowiada obojgu i przekona drugą osobę do słuszności decyzji, w przeciwnym wypadku pozostaje budząca sprzeciw kontrola. Oczywiście najtrudniejsze są sprawy kluczowe, zwłaszcza te, gdzie opinie są różne, ale jak kiedyś tu napisała Iwonaroma, sztuką jest kochać i przewodzić. Pozdrawiam
  8. Gorzki wiersz. Co do zabiegów, to niebezpieczna droga na skróty, natomiast namawiać na ujędrniające (i nie tylko) ćwiczenia zawsze warto. Wydaje mi się, że dzikość, niezależność nie stoi w sprzeczności z dbaniem o siebie, swoje zdrowie i wygląd. Moja znajoma artystka, z tych dzikich, pali 2 paczki fajek i ma czarne zęby, a w jej domu dym stoi 24 godziny. Pozdrawiam serdecznie @T.O w związku przoduje ten kto mniej zaangażowany - tak słyszałem. Też to słyszałem i może być to prawda, ale nie musi, bo w każdej grupie, w tym związki, dominuje ten, kto ma silniejszy charakter. To wychodzi na bardzo wczesnym etapie znajomości, nawet przy pierwszej randce. Pozdrawiam
  9. @Jacek_Suchowicz Podoba mi się to spojrzenie. To, co przynosi szczęście, opatruje się z czasem i powszednieje, ale też przykładamy do tego swoje ręce i nie dbamy o to, co nam dała natura. Wystarczy przejść się po ulicy, albo po plaży. Czy to dbanie wystarczy, żeby szczęście trwało wiecznie, tego nie wiem, ale praca nad sobą, związkiem szczęściu pomaga, a jak ktoś ma do tego szczęście, przeważnie może się swoim szczęściem cieszyć długo. Pozdrawiam
  10. Wielu bardzo ma tak w cenie, chociaż wiatr jest zagrożeniem, bo od morza i się zdarzy, że będziecie tuż przy plaży, a od lądu jeszcze gorzej, bo was może wywiać w morze.
  11. To zapuszczenie korzeni w innym sercu bardzo trafne i ładne:). Pozdrawiam
  12. Na pograniczu jest zwykle ciekawie, ale mniej bezpiecznie, bo przechodzi z rąk do rąk, a przemarsze różnych wojsk to dla mieszkańców zagrożenie. Ciekawie piszesz o ziemi, historii, przodkach i korzeniach. Pozdrawiam
  13. Ślicznie opisane. Proponuję teraz uwspółcześnioną wersję singielki i chłopaka z Tindera. Pozdrawiam
  14. @Starzec "nie liczyłem na tyle". Ja też nie.
  15. Czy to nie efekt kontaktu z czarownikiem, który sprawnie słowem (i nie tylko zapewne) te rozchwianie, słabość wywołuje. Jak idąc z takim nie wpadasz na uliczną latarnię, nie oznacza, że za chwilę tak się nie stanie:). Pozdrawiam
  16. W taki upał, jak dziś, plan pozostania w domu jest optymalny. Jeśli dodasz do tego to, o czym piszesz, tym bardziej. Pozdrawiam serdecznie.
  17. @Berenika97 Dzięki, my też to wiemy, a politycy wciąż niestety stosują. Pozdrawiam serdecznie.
  18. @Wędrowiec.1984 Dzięki, poprawiam. M.
  19. Kiedy naród podzielony, mąż i żona z innej strony, to z rozwodem się nie czeka, bez rozprawy sąd orzeka. Zbytnia zwłoka sprawić może że spotkają się na SOR-ze.
  20. @Robert Witold Gorzkowski Dzięki, uśmiech łagodzi obyczaje. Pozdrawiam.
  21. Ja za moim nie przepadam, a dostałem je zaraz po porodzie, jak byłem w inkubatorze i mama modliła się do Matki Boskiej, żebym przeżył więc wyszło, że Marek.
  22. @Wędrowiec.1984 Autorze, różnorodność interpretacji działa na korzyść utworu i go wzbogaca:). Pozdrawiam
  23. Świat się zmienił, a komunikacja z tych rzeczy, które najbardziej. Też pamiętam, jak czekałem na listy od niej, będąc za granicą. teraz bym takie w ułamku sekundy. Nasze dzieci przez to nie przechodziły, myślę, że jednak sporo straciły, bo oczekiwanie bywa równie fascynujące, jak spełnienie. Pozdrawiam.
  24. Kolejny fajny i oryginalny sonet. Facet czaruje tym, co i jak mówi, ale też umiejętnością słuchania, a u peela widać przechył w jedną stronę, co bywa nieskuteczne i denerwujące. Pozdrawiam
  25. Będą mieli co wspominać i oglądać zdjęcia, na których byli tacy piękni. Ładnie to opisałaś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...