Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Tak jest w Safadze, portowym mieście na pustyni. Jak byłem kilka lat temu było niewielu turystów, lokalny klimat z piaskiem wszędzie, kozami i śmieciami.
  2. Taki własny spokojny, bezpieczny habitat jest kuszący, ale burza, jak piszesz, i inne żywioły mogą zniszczyć miejsce odosobnienia, sanktuarium spokoju, więc tylko można sobie pomarzyć. Fajny sonet, ale u Ciebie to standard.
  3. Miłości w jeziorze, szczerze. nie polecam, chociaż ciepła woda pożądanie wznieca, bo jednak dyskomfort, kiedy coś podpływa, nie wiesz, czy to nurek, czy drapieżna ryba. To nowy cykl, poświęcony latu i zbliżającym się wakacjom.
  4. Dzięki za wpis. Inspiracja, oprócz piosenki, powiedzeniem Danny de Vito w odpowiedzi, czy to, że nie jest wysoki, wpływa na jego relację z kobietami. Odpowiedział: jak stanę na moim portfelu, jestem bardzo wysoki:). Żeby doszło do kontaktu, potem ślubu, druga strona musi zostać wpierw zauważona, a to o tych, którzy takimi nie są. Pozdrawiam Oczywiście, wyłącznie z życia, czyli autopsji i obserwacji. Tutaj też w temacie inceli, czyli involuntary celibates. Pozdrawiam.
  5. -Niewiasty mnie nie widzą, nie wiem, co mam robić -Zobaczą cię, kiedy się majątku dorobisz.
  6. Piękny sonet, jak to u Ciebie, z klimatami, które się przewijają. Dawniej ta muzyka była cichsza, bo nawet współczesne fortepiany grają głośniej i jednak maja pełniejszy dźwięk, a jedynym chyba instrumentem, który współczesna technika nie przebiła to skrzypce. Stradivariusy i inne dawnych mistrzów maja w sobie ich tajemnicę. O harfach mało wiem, ale polecam koncert Mozarta na ten instrument. Arcydzieło. Prawda taka, że współczesność jest głośna, bo wzmacniacze takie, że uszy bolą, a własnego głosu się nie słyszy. To dlatego nie przepadałem za dyskotekami, bo jak tu uwieść dziewczynę w takim huku:). Jedną poznałem w filharmonii, bo tam przychodzą specyficzne jednostki. Pewnie byłem wtedy za młody, żeby to docenić. Pozdrawiam
  7. @Alicja_Wysocka Przerabiałem i mam inne zdanie w temacie. Pozdrawiam
  8. @Robert Witold Gorzkowski Wiersze spadają, ale niektóre zostają jednak w pamięci. Twoje z beja o rodzinnych stronach pamiętam do dziś, a taki Wędrowca, jak o Titanicu, (15.04.1912) zostaje w pamięci na długo. Nigdy nie wiadomo, jak będzie zasięg, bo bywa, że wiele tysięcy, wiec jeśli porównasz z nakładem tomiku, jest to jednak inny rząd wielkości. Pozdrawiam
  9. Fajny wierszyk, no i trochę inny od poprzednich. Mam dyskomfort, jak mnie facet dotyka, poza tym skądś się ta epidemia łupieżu bierze. Mnie od lat strzyże ślubna, a w rezerwie jest jedna z córek:).
  10. Fajnie, ze te uwagi odkopały wierszyk, ładny w formie i bardzo, bardzo trafny, bo nieśmiały zawsze pod górkę. Puenta przetrafna, bo lepiej chorować na zuchwałość, zgodnie z zasadą porucznika Rżewskiego:). -Panie poruczniku, jak pan uwodzi kobiety? -Proponuję pójście do łóżka. -I nie dostaje pan po twarzy? -Od niektórych, ale wiele się zgadza. Pozdrawiam.
  11. Powiew optymizmu, nowa chęć do życia i pogodzenia ze światem w ładnie napisanym, refleksyjnym wierszu. Życzę peelce zakwitnięcia, bo w końcu mamy wiosnę. Serdecznie pozdrawiam
  12. Ludzie nie chcą wojować, ale ich przywódcy, kacyki, dyktatorzy już tak, O sławę, bogactwa i władzę, której narkotycznej euforii doznali, nie chcą stracić, albo chcą jej więcej. Pozdrawiam
  13. Wybitni kolarze, gdyby żyli później, zapewne osiągnęliby jeszcze więcej.
  14. Dobrze, że usiadł na serwetce, bo bywa, że po przespaniu, jeśli nie zapisany, znika. Fajny wierszyk poza tym:).
  15. Sztuka jest kierowana do emocji czytelnika i moje emocje są twoim wierszem, poruszone, chociaż usterki, wymienione przez Alicję zaburzają płynność czytania. Nostalgia, przemijanie są poprzez wyjmowanie sukienek fajnie oddane, bo przeszłość przez nie mówi i to, jak wspomniałem, wprost do emocji czytającego. Pozdrawiam
  16. Też jestem za sukienkami:). Pozdrawiam.
  17. Może bez tego zwierza on jej nie kręci:)? Pozdrawiam
  18. Bardzo osobiste wyznanie, śmierć, sens życia, wiara przodków. Nie wiem, czy znasz historie tego zdjęcia, zrobionego przez policję po wypadku samochodowym, w którym zginął 16 letni chłopak. (więcej na :ghost escape accident 1984). Pozdrawiam
  19. Pięknie, w klimacie "Pana Słowika" Tuwima.
  20. Bo okrutne jest istnienie Gdy wiesz że nie czeka cię Po śmierci żadne zbawienie Dlaczego okrutne? Okrutna dla wierzącego jest perspektywa wiecznych mąk w piekle za jeden z grzechów śmiertelnych, ot spanie z dziewczyną bez kościelnego ślubu.
  21. To w temacie: Miłość i rozum -Mistrzu, jak byś zdefiniował miłość? -Masz rozum, a jakby go nie było. Pozdrawiam serdecznie
  22. Znam klimat i podoba mi się w warstwie ogólnej, czyli powszechnego błądzenia, ale też w konkretnej, po kilku miesiącach twórczej nieobecności. To też o powszechnym podobno ghostingu, czyli wymiksowaniu się ze związków bez pozostawiania śladu. Pewne są też inne możliwe interpretacje. Co do formy, jak zwykle fajna i wyszukana. Pozdrawiam.
  23. Bardzo niechętnie. Schopenhauer napisał, że wobec argumentów prędzej się obrażą i będą traktować jak wroga. W przekonywaniu dziewczyny do siebie, można próbować, ale ze świadomością, że szanse są małe, bo ten brak przekonania z czegoś jednak wynika. Pozdrawiam.
  24. Marek.zak1

    Okazja

    Hej, to przecież zabawa:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...