Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek.zak1

Mecenasi
  • Postów

    10 119
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez Marek.zak1

  1. Marek.zak1

    W czekoladzie /+18/

    Żona Andrzeja mieszkającego w Kuźnicach nigdy nie chciała brać do ust jego penisa. Ten, za brata poradą, oblał go czekoladą. To działa, dzięki, sms- a mu napisał.
  2. @iwonaroma Dzięki za wpis. Tak to wygląda, a taką tezę, że wiele osób wybiera związek, bo się czuje samotnymi i to nie jest dobre, bo powinien zacząć się od dawania, no i uczucia, przeczytałem niedawno w jakiejś dyskusji w necie. Samotność w związku jest znanym tematem i tutaj niejeden wiersz o tym też był. Tu doświadczeń osobistych nie mam:). Pozdrawiam serdecznie.
  3. -Mistrzu, jestem samotny i chcę się ożenić. -Widzę, że chciałbyś życie diametralnie zmienić, lecz gdy z tego powodu tylko chcesz się związać, każdy ci powie, że to decyzja niemądra. Wkrótce dojdzie do ciebie, że życie we dwoje, nie będzie lekarstwem, lecz trującym napojem.
  4. Wyrzucanie śmieci jest nagminne, do lasu, na pola do rzek. Osobiście te śmieci to staram się zbierać w okolicy, zresztą jest nas więcej. Co do rzek, jest jednak o wiele lepiej,. bo socjalizm miał być budowany, ale na oczyszczalnie ścieków zawsze brakowało kasy, więc ścieki w rzekach, a przemysłowe odpady lądowały na wysypiskach. Teraz w takim Zgierzu, czy Bydgoszczy wody podziemnie zatrute, a po każdym dużym deszczu coraz gorzej. Pracowałem w tym zawodowo, więc znam temat dobrze. Czyste środowisko jak kasa, szczęścia nie dają, ale bez nich trudno żyć. Pozdrawiam Literówki: do wody, niewiele
  5. Bywa, że istota jest właśnie między słowami, której nie chce się, nie można, czy nie wypada powiedzieć wprost. Pamiętasz pewnie film S. Coppoli pod tym tytułem. W oryginale: Lost in translation. Pozdr.
  6. The End sugeruje, że nie będzie sequelu, a brak zostawia furtkę otwartą, nawet jeśli na razie nie ma w planie. Z autopsji, bo sam popełniłem sequel chociaż nie było go w planie:) Pozdrawiam.
  7. Tak, życie to ciągłe zmagania z przeciwnościami losu. Jednym się udaje lepiej, innym gorzej. Tym, którzy tego nie robią pozostaje narzekanie na los, pecha itp. Pozdrawiam.
  8. Jeszcze ono musi wybrać ciebie:). Pozdr.
  9. -Mistrzu jaki jest sekret związku udanego? -Nie traktować małżonka jak zawłaszczonego. ale też dbać o siebie, by ślubne ubrania móc po latach założyć, lecz bez przerabiania. To tylko niektóre.
  10. Marek.zak1

    Recykling

    @andreas W skrócie, warstwa gleby całkowicie zaadsorbuje i wykorzysta komponenty odchodów. Wylewanie gnojówki na pola to powszechny sposób na naturalne nawożenie. Czym innym jest spuszczanie szamba pod warstwę gleby. Wtedy odchody zanieczyszczają wody podziemne, które są praktycznie nieoczyszczalne. W przypadku czerpania wody ze studni, hydrofory, wracają z powrotem do domu. Pozdrawiam.
  11. Jak pracowałem w instytucie na Rydygiera, codziennie obok przejeżdżałem, wiec okolica jest mi znana. Inne skojarzenia to "Dziewczęta z Nowolipek", ale to mocno stare dzieło. Pozdrawiam z puenta do dyskusji:).
  12. Napisałem w temacie taki wiersz: "Doczekać do rana". To czasami wystarczy. Pozdrawiam
  13. Nastrojowo, ale osobiście czytam " w każdym miejscu". Pozdrawiam.
  14. Marek.zak1

    (spala się świeca)

    Fizyka, chemia i filozofia w jednym:). Pozdr.
  15. Dobrze wyszło, też czasami tak robię:). Pozdr.
  16. Wiersz bardzo mi się podoba, chociaż nie odnosi się do mnie osobiście. Może dlatego, że te wiatry były mi życzliwe, a sam nie wiem z jakiego powodu. Pozdrawiam.
  17. Bardzo ładny, wzruszający a i gorzki wiersz. Z jednej strony stabilność, wygoda, poczucie obowiązku, z drugiej namiętność żądza, czułość, miłość. W Kamiennych Tablicach też było o tym, tylko na kilkuset stronach, a Ty w paru zwrotkach. Brawo autorze.
  18. Bywa różnie, zasada w bitwach morskich to unieszkodliwienie największego okrętu przeciwnika w pierwszej kolejności. Potem, jak się uda, jest lżej. Na podwórku zresztą jest podobna zasada. Pozdrawiam.
  19. @andreas Te serwetki są impregnowane i się wolno rozkładają, ale chciałem pod Twoim patriotycznym wierszem nadmienić, że, taka naprawdę niefajna neutralizacja kup, zbieranie wyrzucanych butelek i puszek jest nie mniej patriotyczna, a może i trudniejsza od wyrażania słowami. Takie zgłoszenie wyrzucanych śmieci do Straży miejskiej, czy nadleśnictwa naprawdę nic nie kosztuje, a jednak czekam kilka dni, a może ktoś to zrobi, a okazuje się, że oprócz mnie nikt. Po zgłoszeniu są zabierane w ciągu 2 dni. Dodam, że na większości domów dookoła wiszą przy każdym święcie biało-czerwone flagi. Pozdrawiam.
  20. Dzisiaj na spacerze po lesie zajrzałem głębiej i zobaczyłem 2 kupy i stos serwetek dookoła. Wziąłem patyk, zrobiłem dziurkę w ziemi wbiłem do niej serwetki, a kupy przykryłem igliwiem. To, żeby, jak piszesz, było tu najpiękniej. Pozdrawiam.
  21. @Adaś Marek Lecz jak bardzo rano, żona jeszcze śpi i niczego wtedy nie da ona ci. Pozdrawiam.
  22. Wielu tak ma, więc żadne odkrycie:). Pozdr.
  23. -Mistrzu czy ten, kto rano wstaje, zrobi więcej? -Jak wstanie niewyspany, pracuje niechętnie, a wtedy źle mu idzie i często przestaje, więc zbyt wczesne wstawanie niewiele mu daje.
  24. Zawsze jest tak samo: twój problem - reklamowany produkt - nabywasz go - problem znika. Niestety sposobu na śmierć nie znam. Reklamy są odporne na wiele zjawisk, może dlatego że liczba i zakres naszych problemów nie maleją. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...